reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

starszy partner

jak rodzilam to byl ostatni etap tour de france(nie wiem jak sie pisze:p) i on biegal co chwile na korytarz bo musial koniecznie zobaczyc!!!! zanim zaczelam rodzic to mowil zebym ten jeden dzien poczekala bo on musi do konca wyscig zobaczyc
 
reklama
Natalya, normalnie udusiłabym, pogryzła, powiesiła za... nogę ;-) gdyby mój facet tak robił ;-) ;-) ;-) .Mojego mężczyzny w ogóle nie było przy porodzie, nie było go nawet w szpitalu, bo tak się akurat złożyło, że tego dnia mój brat przyleciał z UK na urlop do Polski i moje Kochanie pojechało go odbrać z lotniska...Najlepsze w tym było to, że mieliśmy jechać razem, a ja miałam prowadzić autko :laugh2: .Taka twarda byłam ;-) .
Wiecie co, może to głupie i dziwne, ale mam takie wrażenie, jakbym się zakochała w J. na nowo...Doszło już nawet do tego, że zachowujemy się jak para zabujanych nastolatków :laugh2: ;-) .
 
inna to fantastycznie !!!
natalya no ladnie, ladnie, nie wiem co bym zrobila, u mnie na sali porodowej jest na szczescie tv wiec ukochany moze byc przy mnie i zerkac na sport czanel jednym okiem :-D :laugh2: nie no zabije go chyba, ciekawa jestem jakie emocje bede wtedy miala bo to trudno przewidziec:cool2:
 
mojego slawka tez nie bylo na porodówce bo sam widok krwi przytlacza:-)

a sport to chyba zadym nie gardzi w pilke nozna gral chyba ze 25 lat pozatym jezdzil na saneczkach matko czego on sie nie lapal ale w koncu zlapal mnie i tylko konczy sie na ogladaniu pili noznej za ktora ja nie przepadam ;-)
 
moj gral 20 lat w rugby, taki wielki chlop a ja malutka, smiesznie razem wygladamy...jak tata z corka:-D
 
zawsze mialam starszych i wyższych facetow ale nie sadzilam ze moj maz bedzie niższy ode mnie ;-) teraz to mi nie przeszakdza nawet kupilam sobie ostatnio buty na obcasie :-)
 
a mialyscie takie przypadki, ze ktos wam powiedzial ze to wasz tata??? pamietam jak kiedys kupowalam paczki. chcialam jednego a byly pakowane po dwa i sie pytam babki czy jednego moze sprzedac, a ten moj mowi to wez dwa, a ja ze nie ze chce jednego, babka daje mi dwa a ja jej ze chce jednoga, a ona : przeciez tata mowil ze dwa masz dziecko wziasc. nie raz mielismy takie sytuacje. jeszcze mi sie przypomnialo jak szlismy po chinskie na wynos i jak sie czeka to dla dzieci maja lizaki...i mi zawsze dawali:tak:
 
Hehe NATALYA :-D - niezle, trzeba miec poczucie humoru....ale ja to bym sie chyba wkurzala....miedzy nami jest 10 lat roznicy, to nie tyle zeby ktos go pomylil z moim ojcem...:tak: , zreszta wszyscy mowia ze tej roznicy nie widac....

VIOLA - moj tez nie jest wysoki, tzn tylko 6 cm wyzszy ode mnie.
 
aneta23, dobrze razem wygladacie:tak: w zyciu bym nie pomyslala o roznicy wieku miedzy wami:cool2:
mojego nikt za mojego ojce nigdy nie wzial, ale ja za to mowie do niego tatusku (bo mi tatusiuje czasem za bardzo)
 
reklama
Dzieki M_KTOSIA - no i kolejna osoba mowi ze tej roznicy nie widac...
Tylko czy to ja wygladam staro czy on mlodo....:-D ;-) :-D
 
Do góry