reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

reklama
Cześć dziewczyny
co u Was?, my juz przeprowadziliśmy sie na swoje, mieszka się wspaniale, mały jeszcze nie ma ani jednego zęba-szok, czekamy i czekamy.Za nami wycieczka do Bulgarii samolotem, przezyliśmy, kacperek nie chciał zasnąć w samolocie wiec sie troche umęczylismy, pogoda w bułgariipiekna, wypoczelam troszke, niestety moje małuzenstwo przywa kryzys, zle sie czuje, nie mam ochoty na nic po całym dniu z kacperkiem, maze o pracy, ale jak narazie chyba tylko zostaje mi zakładanie pazokci zelowych- tez dobre na oderwanie sie od codzienności, ehhh szkoda gadac...
 
my juz po szczepieniu :-) ufff... i za 4 tygodnie znowu kolejne ahhh.... wiki prawie nie płakał wazy 10,200 i miezy 78-79 cm :-) moj maly olbrzymek :-p
Aga cieszę się , że z Wikim wszystko OK. Rzeczywiście olbrzymek z niego. Ale skoro tak ładnie rośnie i przybiera na wadze, czemu lekarze myśleli że jest chory:confused:

U nas znowu katarek.
Jest piękna pogoda więc chodzimy na spacerki, największa frajda jest jak chodzi po nóżkach podtrzymywana za rączki.

Joa spokojnie, znajdziesz jakąś prace. Na razie ciesz się z chwil spędzonych z Kacperkiem. Teraz nasze szkraby najwięcej się uczą i sprawiają najwięcej radości, a że często przy tym męczą to inna sprawa;-)
 
Wszystkiego najlepszego dla naszych solenizantów dla Kacperka Martynki i Wiktorka a także zaległe dla wsyzstkich dzieciaczków:tak::tak::tak::-):-):-)
Dziewczyny udało się!Mamy neurologa w piątek a nie za 2 miesiące.Dam znać co nam powiedział.
Dziś byliśmy na spacerku i z wizytą u mojej znajomej i jej 2,5letniej córeczki fajnie się dzieciaczki bawiły jeśli tak mogę to określić.Teraz Kuba zmęczony śpi i ja chyba też się zdrzemnę.
 
reklama
Do góry