Helenka- masz absoltuna racje. Popieram cie w 200%
ja padam z nog. bylam dzis z mama na mega zakupach. kupilam sobie kilka fatalaszkow ale nie mam sily wam sie chwalic fotkami. moze jutro ozyje bo dzis prawie umieram ze zmeczenia
ja padam z nog. bylam dzis z mama na mega zakupach. kupilam sobie kilka fatalaszkow ale nie mam sily wam sie chwalic fotkami. moze jutro ozyje bo dzis prawie umieram ze zmeczenia
I już uporządkować wszystkie rzeczy dla dziecka....Od rożków,kocyków po skarpetki i śliniaczki...Ale to przecież sama przyjemność!
A że leniwa jestem i nie chcę tej tony ciuszków prać ręcznie to zapamiętałam sobie te płatki w płynie 
) bo o 7 to on już bedzie musiał wstac no własnie wstał :-)
Jest wygodniej i podobno dla malenstaw takie ułozenie tez jest dobre
Zawsze trzeba być dobrej myśli!