reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

esti gratulacje
jesli chodzi o czop to jest przezroczysty bylo go troche tak lyzeczka od herbaty i narazie spokoj
skurczy bylo jeszcze dwa po poludniu ale cos mnie strasznie szczypie w srodku ,cala sytuacja mnie bardzo denerwuje nie lubie takiego czekania
a wigilie robie dla 10 osob ale razem z mzma wiec sie nie przemecze chyba ,prezety kupujemy wszyscy tylko dla dzieci wiec nie mam tyle na glowie jade w srode lub wtorek i jeszcze jezdze sama samochodem nie czesto ale jak musze to zaden problem
 
reklama
Głowa mnie boli jak cholera od chodzenia po sklepach, zresztą już od 4 rano nie śppie, oczy mam malutkie, zaczerwienione- potrzebuje snu!
Joasia- masz racje z tym samochodem, tez sobie jakos nie moge wyobrazić tego tłumu w autobusah, nie ma to jak autko:p i też każdy sie ze mnie śmieje ze pewnie sama się zawiozę na poród , bo dla mnie jazda autem to nie katorga czy przymus, dla mnie to relaks:)
Esti- gratuluję Ci z całego serducha, napewno wielki ciężar umysłowy zszedł Ci z głowy :) tak 3maj!
Moj adaś śmiga już sobie na nartach, podobno jest idealna pogoda na zjazdy:)
Jutro na badanka- wskakuje o 7 w autko i 30 km brum brum
Jutro mnie czeka sprzatankoo, pakowanie prezentów, zawieszanie firan i zasłon- cieżki dzień, a na dodatek musze ciągle mieć na oku firmę
 
Ja całe szczeście, wszedzie jestem wożona przez meża. Jakos sobie nie wyobrażam teraz z moimi zawrotami głowy wsiąsc za kierownice albo nie daj boże jak trzeba bedzie przychamowac i cie pasy uscisną, szczególnie, w ost 3 tyg. ciazy. Nie nie ja po urodzeniu Dawida wsiade za kierownice.
 
Joaaaa- Ty nie szalej jutro....rozłóz sobie na czesci jak juz musisz to wszytko robic...
Ja poprasowałm troszke ciuszkow dla Boryska ale jeszcze zostalo mi prasowanie moich i meza lumpow. Ale to zostawie na jutro.
Jeszcze tylko jutro i pojutrze do pracy i od srody daje sobie luzzz...Ciekawe co szefowa na to:confused:
 
Przede wszystkim ogromne gratulki dla Esti :-D:-D:-D:-D. Ty zdolniacho hihihihi

Helenko coś mówili w telewizji o jakimś napadzie w Mieścisku, nie wiem czy to u ciebie? czekamy na info od ciebie bo ty też już na dniach:tak::tak:

Jooaa ty świrusko odłóż zakładanie firan i zasłon jak mąż wróci, na prawdę ci nie polecam.to tylko 3 dni, a do świąt sporo czasu, lepiej sie wyśpij:tak:
zresztą ja bym sie bała. i tak miałam wyrzuty sumienia jak musiałam na chwile wejść na krzesło, żeby poprawić po mężu, bo nie mogłam sie z nim dogadać , co do upięcia zasłony
Ja zwerbowałam mężula do sprzątania. no i powiem szczerze jestem pod wrażeniem:tak::tak::tak:. ja jedynie z całego mieszkania to pozmywałam talerze i poprasowałam uprane firany i zasłony, ale też na raty bo od razu to bym rady nie dała:no::no::no:. Jeszcze dzisiaj prasowałam ale nie wszystkie są upięte, bo mnie kręgosłup boli.

w nocy dostałam takiego bólu kręgosłupa w przedziale lędźwiowym, ze jak sie budziłam na siku to tak jęczałam , ze mąż się za każdym razem budził:wściekła/y::wściekła/y: no nie mogłam sie ruszyć. no i nogi mnie strasznie bolą.
tez tak macie?

Pandi 3mam kciuki, starach ma wielkie oczy, poradzisz sobie:tak::tak::tak: jak napisałaś to i się obronisz beż problemu:tak::tak::tak:

Albi koperta zajebista, ale troszkę droga. jednak każdej z nas należy sie odrobina luksusu:tak::tak::tak: a tu jeszcze przy świętach:sorry2: dawaj przecież nie kupujesz tego wózka bugaloo, czy coś w tym rodzaju, nie?:sorry2: to tym bardziej :tak::tak:

a samochodem też jeszcze jeżdżę ale dość rzadko, bo mnie mężulo wozi, gdzie tylko chcę.:tak::tak: faktem tez jest, ze mi sie dzidzia strasznie kręci bo nie mogę tak siedzieć jak w aucie, a na siedzeniu pasażera to prawie na leżąco jeżdżę:baffled:
 
Asia a ty znowu z tymi lumpami hihhi
ale mnie bawisz tym sformułowaniem :-D:-D:-D:-D:-D

Esti
mam do ciebie kochana pytanko:sorry2:.
jako pełnoprawna kosmetyczka może wiesz czy zamiast akryli i i innych tipsów może jedynie cienką warstwę żelu nałożyć, żeby paznokcie wzmocnić.:confused:
Bo teraz to nie mam na co narzekać, ale normalnie po ciąży to myślę, ze wrócą mi do poprzedniego stanu, czyli będą słabe i łamliwe, i nie da rady ich zapuścić. a wszytko to przez częste używanie rękawiczkach jednorazowych.:dry:
tylko tak sobie myślę, ze to też trzeba będzie uzupełniać, ale może będą wyglądać na bardziej naturalne:confused:
 
Sylka- mnie tez czasem tak napierdziela kregosłup, że mam ochote pogryzc sciany...
A najgorzej jak maly na jajniki usiadzie to nie moge sie wysikac bo boli. ostatnio w nocy wlasnie tak stekałam przy sikaniu,że maz sie zastanawial co ja tam robie:-D
Ale to normalne....chyba:confused:
A dzis mnie zgaga dopadla.. wczoraj sie nazarlam krewetek ugotowanych w winie i cos mi dzis nie pasi.....
 
Ale Adaś jak wróci z gór to dalej bedzie przeiadywał w firmie od 7 do 17 a pozniej to już zadnego pożytku nie ma z Niego.
To chyba rozłoże to wszystko na calały tydzień,
Dzisiaj byłam w kościele, strasznie mnie coś ciągnęło, i powiem Wam że jestem zbulwersowana naszy chrześcijaństwem- stała całą godzine ,nikt mi nie ustąpił, stare prukfy tylko sie przyglądały, a mi kregoslup odlatywał- ttak wygląda Nasz współczesny kościół, i wszyscy oczywiście wierzący!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
Do góry