reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

Czesc!
Asia- zrobilas ochote na rybke-wiec na obiad zrobie dzis pieczone rybcie i frytki.

ja nie mam skurczy - chyba ze lydek w nocy mnie lapia.
zaczynam schizowac- dziecko od poniedzialku niewiele sie rusza.
566.gif
jakis poruszenia sa - ale nie ma porownania z tym co bylo tydzien temu- czy mam zaczac panikowac?
wizyta dopiero za 2 tyg- jedyne co mnie ratuje to ostry dyzur ale mnie moga opierniczyc ze nie ma paniki bo sie rusza- tylko malo.
moja dziewczyna, ktora dla mnie pracuje - wczoraj sie rozchorowala i dzis od 7 rano dzwonie po klientach i odwoluje - jeszcze dwa telefony mi zostaly do zalatwienia.
u nas cieplo ale pochmurno- cudofffnie- pojde pozniej na spacerek i wreszcie mi slonce nie przygrzeje
 
reklama
MoMi- w pelni cie popieram- nie daj sie- jak on smie ci proponowac rzeczy po jego pierwszym dziecku
xx_olaboga.gif

i co? masz sie nachylac nad lozeczkiem i miec swiadomosc ze tamta je urzywala i jezdzic wozkiem upackanym przez poprzednie dziecko? w zyciu sie dziewczyno na to nie zgadzaj! niech sie obraza, kloci ale nie ustepuj!
faceci nie rozumieja pewnych sentymentow i uczuc kobiecych- z toba jak najbardziej wszystko w porzadku!
 
Momi- kurcze ale ten Twoj chlop- jak kazdy zreszta jest wasko myslacy.....Jak mozna nie pomyslec, że przeciez to Twoje pierwsze dziecko i chcesz miec prawie wszystko nowe...mozna czasem miec cos uzywanego...ale bez przesady...nie po bylej zonie...wez mu powiedz, jakby on sie czuł gdybys ty cos takiego zaproponowala jemu gdyby byl na Twoim miejscu...PORAZKA- ja tez to wiem- faceci albo nie mysla albo nie chca myslec!!!!!:wściekła/y:
 
momi w pełni cię popieram, :tak::tak::tak:
ty nie jesteś ta gorsza tylko lepsza a twoja dzidzia dlaczego ma mieć wszystko używane i to po kim?( oczywiście to pierwsze dziecko nie jest niczemu winne)
skoro sie zdecydował na druga rodzinę to niech w pełni będzie odpowiedzialny i poczuje czym to pachnie.
Musi stanąć na wysokości zadania, a nie pójść na łatwiznę.:no:
ale proponuje rozejm na zasadzie sprzedania starych rzeczy, kasa sie przyda, lub oddania byłej zonie. i problem będzie z głowy bo rzeczy znikną z pola widzenia i nie będą przychodziły głupie pomysły.:no:
Z resztą ty jesteś w ciąży i nie możesz sie denerwować.:no:
Ja zawsze tak mówię i musi stanąć na moim, bo inaczej sie denerwuję a męzulek dba o moje samopoczucie.:tak::tak:
 
Dzięki Dziewczynki!!!!! Jak już się z nim pogodzę to postawię was za autorytety i przedstawię wasze zdanie!!!!!!!! :-) A ze sprzedażą rzeczy to super pomysł - jego eks nigdy nie pracowała więc nie wiedząc jak ciężko zarabia się pieniądze - wydawała wszystko leciutką rączką - rzeczy są markowe i drogie (kilka worków) - wystawię to na allegro - Sylka jaki procent od sprzedaży należy się za pomysł???:tak:
 
momi zobacz co tam jest może cos ci spasuje Lepiej miec troszkę więcej ciuszków niż za mało bo dzidziś (przynajmniej mój) przebierany jest często bo się przesika itp Ale dobrze cię rozumiem co nowe to nowe Ja teraz chcoc mam całą wyprawkę po Piotrusiu i tak kupie troszkę nowego a tobie jeszcze wciska rzeczy po byłej!:szok:
 
MoMi- jak argumenty nie pomoga- powiedz mu ze tobie zostalo kilka par majtek po twoim bylym i maszynki ( troche urzywane ) do golenia wiec po co kupowac nowe jak mozna jeszcze uzyc tych starych- zawsze to twoj luby zaoszczedzi hihihi
 
reklama
a ja dzisiaj nie idę za trendami i robie barszczyk ukraiński.:-pbo jutro odwiedza mnie koleżanka i nie będę miała czasu na gotowanie obiadku. W palnie mam piernik, mniam mniam
odwiedziłam dzisiaj mój zarośnięty ogródek, o matko i córko!!!:szok::szok:
zgroza,:szok: ale wynalazłam jeszcze trochę fasolki, marchewkę, buraczki , pietruszkę selera i pora. Niestety kolejny raz z rzędu jakieś robactwo zeżarło mi cebulę. to znak ,. ze mam warzywka ekologiczne, niczym nie pryskane.:-):-)
a oto obraz nędzy i rozpaczy w moim ogródku:
ale słoneczniki to mi wybujały, nie?:-):-)
zdjęcie pochodzi z 18tc
 
Do góry