sylka_k
mama styczniowa 2008
to juz wiem o co chodzi z tymi smsami


szerokiej drogi, i uważajcie na renifery hihihi, albo jakieś inne leśne zwierzątka




szerokiej drogi, i uważajcie na renifery hihihi, albo jakieś inne leśne zwierzątka


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza





No coz...wyglada na to,ze odliczamy dalej...
Takze polozne mi zapowiedzialy,ze w zwiazku z tym prawdopodobnie porod bedzie lzejszy dla mnie.Dlatego nazywam te skurcze "skurczykami" bo nie chce mi sie wierzyc,ze to ma byc tak malo bolesne...Czuje bol w obrebie calego prawie brzuszka,czasem tylko na dole.Ale nie cale 4 minuty tylko na poczatku.Bol przechodzi szybciej niz sam skurcz.




Kotek mi sie ulozyl na plecach i wyciagal ze mnie wszelki bol!Chwala mu za to!A teraz bole sa silniejsze niz wczoraj.Wlasciwie to prwaie caly czas boli.wiec juz wstaje powoli i sie zbieramy.Mezus musi krocze ogolic bo przeciez w szpitalu sobie nie pozwole zeby to robili
Jak bedzie po wszytkim napisze do Sylki.A jesli to falszywy alarm(w co mi sie wierzyc nie chce) to sama sie bede odzywac!

Nie martw sie-ja nie spie od 5:00.Ok.5:20 moj mezus wukrzyknal przez sen jeszcze:
Mezus poszedl po samochod.Ale ja mam na razie jeszcze dosc rzadko skurcze a te wody sacza sie powoli wiec mysle,ze sie jeszcze chwile wstrzymamy.W kazdym razie juz sie nie bede pojawiac.Co wazne-ja nadal spokojniutka
I mezus mnie rozsmiesza od rana i sie ze mnie nabija.Ze jak bede tak sapac to zamiast na porodowke to nas na psychiatrie przyjma 