Styczniowe Mamusie 2008

[sylka_k]

Kurcze
Myszorka gratulki gartulki i jeszcze raz gratulki a dla małej Gabrysi moc całusków:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

 

[joooaaa1]

Pandorax- ja trzymalam 2 godzinki, ale mozna dłuzej-według gustu, i pamiętaj grube plastry! bo Ci sie za bardziej spieką i bedą gorzkie.

 

[goscinnie]

[FONT=Arial, Helvetica, sans-serif]To ja też coś dołącze od Siebie. Wrazie czego bedziemy mieć wiecej info, zeby być mniej zaskoczoną ;-)[/FONT]
[FONT=Arial, Helvetica, sans-serif][/FONT]
[FONT=Arial, Helvetica, sans-serif]OZNAKI PORODU W [FONT=arial,helvetica]miarę zbliżania się terminu porodu, zaczynasz się zastanawiać czy rozpoznasz jego oznaki. Nie martw się - organizm kobiety zawsze wysyła potrzebne sygnały.[/FONT][/FONT]
[FONT=Arial, Helvetica, sans-serif]ZACZYNAMY ODLICZANIE W [FONT=arial,helvetica]dniach poprzedzających rozpoczęcie porodu, wiele kobiet odczuwa nagłą potrzebę czyszczenia, sprzątania i przygotowania ostatnich szczegółów na przyjście dziecka. Jeżeli nagle czujesz potrzebę umycia wszystkiego co stanie na Twojej drodze, to sygnał, że ciało wysyła Ci kolejne sygnały gotowości na narodziny dziecka. Po prostu robisz wszystko aby przygotować wasz dom... Oto dwie oznaki zbliżającego się porodu:[/FONT][/FONT]
[FONT=Arial, Helvetica, sans-serif][FONT=arial,helvetica]Pamiętaj, że jeżeli chcesz uprawiać te same ćwiczenia co przed ciążą, powinnaś zapytaj lekarza o to czy są one odpowiednie. [/FONT][/FONT]
[FONT=Arial, Helvetica, sans-serif][FONT=arial,helvetica]* Możesz zauważyć różowawy lub krwisty śluz w dniach lub godzinach poprzedzających poród. To substancja zamykający szyjkę macicy. Nie wszystkie kobiety zauważaj&y ten moment. Inne odczuwają pierwsze skurcze zanim śluz wypłynie. [/FONT][/FONT]
[FONT=Arial, Helvetica, sans-serif][FONT=arial,helvetica]* Odchodzenie wód płodowych. U niektórych kobiet, wody odchodzą w niewielkiej ilości - jak strużka, u innych to istny wodospad. Z chwilą odejścia wód jedź do szpitala. Może się zdarzyć, że poród się rozpocznie, a wody jeszcze nie odejdą - stanie się to póniej, w czasie trwania porodu, w momencie rozciągnięcia się macicy.[/FONT][/FONT]
[FONT=Arial, Helvetica, sans-serif]JUŻ CZAS! [FONT=arial,helvetica]Jednak najbardziej pewną oznaka rozpoczęcia porodu są regularne skurcze. Początkowo, skurcze przypominają bóle miesiączkowe lub bóle w dole krzyża i występują co 20 - 30 minut. Stopniowo, skurcze stają się silniejsze, nawet trudne do zniesienia i każda seria trwa dłużej. Skurcze występują też coraz częściej. Jeżeli więc masz wrażenie, że tak jest, zadzwoń do lekarza lub do szpitala i powiedz, że zaczął się poród. Poproszą Cię o opisanie oznak i prawdopodobnie zalecą przyjazd do szpitala. Nie zwlekaj zbyt długo - ważne jest, żeby sytuację ocenił specjalista. Może się zdarzyć, że po przeprowadzonym badaniu lekarze ocenią, że to jeszcze długo potrwa i że możesz wrócić na trochę do domu, ale to oni powinni o tym zdecydować.[/FONT][/FONT]

 

[Jobo100]

Myszorka serdeczne gratulacje:-). Wracaj szybko do sił i do nas

 

[Asia S]

Myszorka- ogromne gratulacje!!!!!Dzielna z Ciebie kobitka:-)
A ja dzis siedze w domku- pospałam z przerwami do 13
Ale dobrze mi było. Poza tym chyba dobrze, że zostałam bo znowu mialam rewolucję żołądkową- wymiotowałam tylko raz ale niedobrze mi było przez pół dnia:-(
Troszke poprasowałam i chyba zaczne juz pakowac torbę do szpitala

 

[donia76]

Myszorka gratulacje i wracaj szybciutko !!!!!!!!!!

Ja byłam dzisiaj na usg i znowu mam nerwa a raczej jestem zaniepokojona termin wg usg wyszedł mi na 10 stycznia a wg om mam na 26 ale bardziej martwi mnie ze za szybko starzeje mi sie łozysko mam napisane II / III gr.
Z tego co przeczytałam to grozi szybszym porodem a tak wszysko jest ok
AAA i jeszcze mam napisane Masa płodu nadal powyzej 90% jak przy makrosomii płodu to juz nie wiem kompletnie co znaczy chyba zeswiruje do wtorku

 

[goscinnie]

Ja byłam wczoraj na USG i jdynie co mnie martwi to pomiar FL wskazuje na 34w5d. W skonczonym 36 tyg. ciaży Dawidek waży 3144g.

 

[e-stera]

Anja podaję przepis na ciasto kruche:
1kostka margaryny
1/2 szk cukru
2jaja
3szk mąki
1 proszek do pieczenia,
Margarynę miksujemy z cukrem na jednolitą i pulchną konsystencję + jaja + mąka +proszek.Wszystko wyrabiamy na jednolitą masę, jeśli ciasto się klei należy dodać mąkę.Pieczemy ok. 40min w temp 180 stopni C.

Ja dzielę ciasto na dwie połowy.Jedna połowę wykładam na blaszkę i smaruję jabłkami prażonymi i posypuję cynamonem, a drugą połowę
wkładam na ok 2 godz do zamrażalnika i potem tarkuję na jabłka.Po upieczeniu bita śmietana .....palce lizać

 

[majopa]

Hej Mamuśki....Ja już w domku ale nadal 2 w 1. Jakoś się Filipkowi nie spieszyło w tym tygodniu hihiihi. A tak na serio to zdjęli mi pesar, bo przestał trzymać, mam rozwarcie na 2 palce, miękką i krótką szyjke i skurcze, które sa jeszcze dosyć słabe i nieregularne...;-)No i wypuścili mnie do domu, bo stwierdzili ze 37 tydzień to za wcześnie na robienie czegoś na siłę....Ale przypuszczalnie to max 10 dni jeszcze wytrzymam, wiec akurat w święta....Wiecie co, tak w sumie to szkoda ze nie urodziłam teraz bo już się nastawiłam psychicznie, troche stracha złapałam i nic. A teraz od nowa bede to przeżywaćAle co zrobić...Siła wyższa.
Próbowałam doczytać zaległości, ale tyle nadrukowałyście ze już nie daje. Ale z tego co sie zorientowałam to czyżby Myszorka już miała swoje maleństwo przy sobie???
Buziaki dla waszystkich Styczniówek (włącznie z tymi z grudnia):-)

 

[Anja78]

Dzieki Esti, nie moglam wytrzymac i zrobilam wg swojego przepisudo jablek dodalam ananasy i teraz szamanko. ogladalismy na youtube-porody, baby deliveryno nic trza sie prygotaowac na hardcorowe przezycie