reklama
majopa
Styczniowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 1 Wrzesień 2007
- Postów
- 295
Szczypawka widze ze masz taki sam plan jak ja, znaczy się do piątku urodzić....jak byłam w szpitalu to 2 lakarzy z 3 powiedziało mi ze teraz to już chodzić i chodzić, wiec ja tak chodze, sprzątam, zaraz piec zaczne i w piątek dobrze by było mieć Filipka na brzuszku a nie w brzuszku. Tym sposobem na święta bylibyśmy już w domkuuuuuuuu!!!!!!!!!!!!!!!!
majopa
Styczniowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 1 Wrzesień 2007
- Postów
- 295
A tak apropos wagi to tydzień temu nasz Filipek miał wg usg oczywiście ok 3200 i ja też się troszkę martwię, ze jeśli jednak go donosze do tego stycznia to może już spooooooooro ważyć.....Lekarze oczywiście mówili ze poród już niedługo, ale to przecież nie od nich zależy.....hihiiihihiihi
Dziewczynki mam pytanko do was. Czy was też boli podbrzusze?Nie tak jak na @, bo to swoją drogą, ale ja czuję nieraz takie ciągnięcie do dołu. Może to głupio zabrzmi ale to tak jakby Mały się pchał..........Pewnie myślicie ze zdurniałam hihihihi, ale takie mam wrażenie.....;-)
Dziewczynki mam pytanko do was. Czy was też boli podbrzusze?Nie tak jak na @, bo to swoją drogą, ale ja czuję nieraz takie ciągnięcie do dołu. Może to głupio zabrzmi ale to tak jakby Mały się pchał..........Pewnie myślicie ze zdurniałam hihihihi, ale takie mam wrażenie.....;-)
Wróciłam z ktg. Uspokoili mnie tam wreszcie.:-) Miałam pecha trafiając na tą głupią ginkę (w zastępstwie za mojego) w poniedz, bo mnie wystraszyła i tyle. Szyjka ma 1 cm i rozwarcie też na 1 cm ale tylko części zewnętrznej. Żadnych skurczy, ten śluz to nie czop.
Mam spokojnie czekać na wizytę u swojego lekarza na początku stycznia i nawet na ktg nie muszę jeszcze co tydz. chyba że jakieś skurcze poczuję albo wody odejdą albo mały przestanie się ruszać. Jestem przeszczęśliwa! chyba nawet bardziej niż z powodu obrony doktoratu.
A za gratulacje wszystkim Wam ogromnie dziękuję - jesteście kochane! dziękuję też za to, że wspierałyście mnie po drodze i wytrzymywałyście wszystkie moje schizy
Mam spokojnie czekać na wizytę u swojego lekarza na początku stycznia i nawet na ktg nie muszę jeszcze co tydz. chyba że jakieś skurcze poczuję albo wody odejdą albo mały przestanie się ruszać. Jestem przeszczęśliwa! chyba nawet bardziej niż z powodu obrony doktoratu.
A za gratulacje wszystkim Wam ogromnie dziękuję - jesteście kochane! dziękuję też za to, że wspierałyście mnie po drodze i wytrzymywałyście wszystkie moje schizy

G
goscinnie
Gość
pandi-ja również składam Tobie gratulację
czy też macie takie skurcze i twardnienie brzuszka, że ciężko Wam chodzić
ja zrobię kilka metrów i brzuch mi twardnieje , no i cała sztywnieje,
chyba będę musiała leżeć z nogami do góry

czy też macie takie skurcze i twardnienie brzuszka, że ciężko Wam chodzić

ja zrobię kilka metrów i brzuch mi twardnieje , no i cała sztywnieje,

chyba będę musiała leżeć z nogami do góry

reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się:
