G
goscinnie
Gość
Pierwsze zdjecie zrobił mi Marek jak byłam na niego zła i owszem na 2 zdjeciu to mężulo 
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza



a jak idealnie w terminie to na urodzinki mojej siostry i w dodatku swojej chrzestnej!!!!
jak to trudno ocenic co faktycznie sie dzieje zwlaszcza w okolicy brzuszka!!!


;-)



ile mozna lezec w lozku ,edukowac sie z gazet dla przyszlych mamusiek i spac
ale juz niedlugo:-):-):-)wiem ze na wage zlota ejst kazdy dzien dla dzidziusia spedzony w brzuszku mamusi ale mam nadzieje sie urodzi w terminie:-):-):-)



Numerantka z tej naszej corci-tego sie nie da ukryc!
A po drugie:Sylwester-marzenie! Niewiele brakowalo zeby moj mezus mial takiego.Tzn ze mna,mam nadzieje,ze JEDNAK nasza corcia takze oraz z moja mama i jej mezem.I do tego ostatniego punktu to pewnie by nie cierpial...Ale malzonek mamuni jest osoba nie do wytrzymania i ja bym tez oszalala jakbysmy mieli spedzac w ten sposob Sylwestra i witac nowy rok!Wobec tego przekonalam mamunie,ze przeciez ona na pewno bardzo chce isc na jakas imprezke czy cos...W kazdym razie,ze powinna nas zostawic samych :-) I sie udalo!Ja bym wolala juz rodzic w Sylwestra(mam jednak nadzieje,ze to nastapi wczesniej) niz siedziec z tym....tym....przy jednym stole.Juz wigilie i te szczerze co roku skladane zyczenia jak sobie wyobraze to...Az sie lza w oku kreci hehehehe!
. Mnie specjalisci powiedzieli to samo, ze nie da rady tak naprawde powiedzieć kiedy. Tu juz jest rozwarcie, czop jak szalony schodzi a nawet wczoraj miałam małe plamki krwi ale tylko raz i to niewielkie.
Wiec co ja mam mowic do tego swojego dziecka?Jak ja wychowywac jak ona jest taka nieposluszna jeszcze w brzuchu u mamy?HIHIHI!Mowie mezusiowi:Ty jej cos powiedz!Moze sie chociaz starego poslucha!Ale on jakis poblazliwy jest dla malej strasznie...Pewnie to dlatego,ze nie musi dzwigac tych 15kg!!!
to stwierdzil potulnie,ze moze...troszeczke...