reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

reklama
Anja spokojnie,izi, izi :tak::tak:jeszcze nam nic do głowy nie przychodzi dlaczego to dziecko płacze. w miarę upływu czasu i narastającego doświadczenia będziemy sobie lepiej z nimi radzić. Nadusia i tak nie będzie ci tego pamiętać:tak::tak: a odparzenia posmaruj linomagiem albo bepantenem

ja tez miałam taką sytuację, ze mały miał osrane całe plecy ale ja go nie kapałam tylko zmieniłam ubranko a brudne miejsca razem z dupka zmyłam wacikiem zamoczonym w rozcieńczonym mydełku:happy2:

mój mały od 2 dni jest marudzący ale to pewnie prze moją chorobę. :dry:
dzisiaj na szczęście już czuję się lepiej , ale dobrze , ze mi teściowa pomaga z mężem bo też nie zawsze bym, sobie dała radę. wczoraj Kacperek jadł co 2 godziny a nawet co półtorej :szok:szok nie miałam już siły i to osłabienie i gorączka a dzisiaj już super spi jak aniołek w nowej furze bo jeszcze jej na dwór nie wyprowadzałam :-(
 
no nie wiem Esti :confused:czy przy 8 miesiącach się zmienia fotelik.
oczywiście zależy to od wymiarów dziecka, ale moja znajoma co od niej mam fotelik MC jaj mały ma 9 miesięcy i mówiła, ze gdyby by się ze mną nie umówiła na odkupienie fotelika to by jeszcze większego nie kupowała bo mały sie jeszcze mieści.

ale z tego co zaobserwowałam to te foteliki MC są deczko większe od tych innych
 
Tylko widzisz Sylka.......czy dziecko, które już siedzi będzie chciało leżeć w czymś takim?Nie sądzę........:no::no::no:moje koleżanki jak dzieci zaczęły siadać już dobrze to pozmieniały bo był wrzask samochodzie i maluchy leżeć nie chciały
 
Na Helu jest knajpka z 1000 "rodzejów" kawy, mniam piłam pomaranczową, wiec może i ja sie dołacze.
Anja ja jestem tak zmeczona, ze jak młdy budzi sie o 7 rano po 5h spania to ja mu daje tylko smoka, nie prewijam nie karmie - bi jestem zmeczona i tez uważałam sie za okropną mame ale uświadomiłam sobie, ze jestem również człowiekiem i mam swoje słabości i sie nie zbieram odrazu tylko po 1h wstajemy ok 8 przewijamy sie karmimy ile chcemy i jest git.
To mi sie zdarza raz dziennie i uważam, ze moze. Tak jestem na każde "zawołanie" mojego dziecka. Także nosek do góry i sie nie przejmuj bo wcale nie jestes zła. Na odparzenia do kąpieli kup, tak jak Esti nadmanganian i smaruj zwykła parafinką po kąpieli Nadie i zaraz jej przejdzie. Odparzenia zdarzają sie czesto. :happy2:
 
Pumis ktoś bzudry napisał z tym siedzeniem w foteliku 2h dziennie. To chodzi o to, ze jeżeli podróż trwa kilka godzin to max co 2h nalezy robić przerwe i dziecko wyciagac z fotelika i ponosic na rękach i to wszystko.
Esti masz racje, bo już nie raz widziałam po moich znajomych, ze jak dzieci zaczeły siadac to nie znosiły jeździć w fotelikach początkowych.
 
kurcze to dobrze ze to bzdury. bo my czasem spedzamy w drodze 4 godziny. moja ma odparzony caly tylek. tez jestem wyrodna matka bo do tego dopuscilam. idziemy do apteki
 
Nie jestem wyrodna matka za to fatalna zona :wściekła/y: znow nie moge sie pozbierac zeby tak na blysk wysprzatac mieszkanie...Bardzo zaczynam sie zloscic na siebie!Przyszlam sie obnazyc i przyznac :-D Prawie jak spowiedz!I wykorzystam ten weekend i zaczynam robic gruntowne wiosenne porzadki!Takie z wywleczeniem wszystkiego z szaf i poprzestawianiem po swojemu(po wyjezdzie mamy jeszcze nie znalazlam glownego siedliska recznikow...)

Anja nie zadreczaj sie!Kazda z nas ma prawo miec ochote uciec!Przeciez caly swiat kilka tygodni temu stanal nam na glowie.Nie jest to latwe dla nikogo(no chyba,ze ktos ma kolejne dziecko.wie wtedy jak sie przygotowac a i tak nie na wszystko...)!Mamy ograniczone pole manewru.Wszystko jest nie tak jak bylo i trzeba sie przystosowac!

Pumi dokladnie tak jak pisze Albi!Trzeba robic postoje czesto ale mozna jezdzic.Takie polgodzinne mniej wiecej zeby kregoslup odpoczal.Najwyzej dojedziecie tym razem w 4,5 godziny :tak: Ale chyba jej lepiej bedzie jak pooddycha powietrzem nie-nowojorskim :-D
 
reklama
Jezeli chodzi o porządki to jestem bardzo na bakier z tym. Mam lniejacego owczarka niemieckiego, ktorego miałam wykąpac i wyczesac. Odkurzałam przedwczoraj aż wstyd bo pełno siersci na dywanach ale kurcze, ja naprawde nie mam czasu zjesc, wiec kiedy posprzatac. W weekend ma przyjsc do mnie moja siostra to mi pomoze z tym.
Dzisiaj sie dowiedziałam, że moj mąż moze miec wyjazdy w polske na dwa dni. Moze np dostać rozkaz na wyjazd do Szczecina i jedzie tam z nocowaniem i nie byłoby problemu gdyby nie to, ze ja mam psa z ktorym trzeba wyjsc a jak to zrobić przy tym Szatanie z małym dzieckiem. Nie moge zabrać małego i Mone na spacer razem ale nie moge tez Dawidka zostawić w domku na 5 min, jak bedzie spac...........oj sie narobiło.:baffled:
 
Do góry