reklama
czesc Dziewczynki
Agnie- od razu widac co Twoja mala lubi najbardziej- cyca mamy
jak czytam o waszych nockach z dzieciaczkami to dochodze do wnoisku ze nie ma jakiegos genialnego lekarstwa na to zeby maluchy przesypialy cala noc. kazdy ma inaczej. U nas jest najgorzej zaraz po kapieli z zasypainiem. Zdarza sie,że maly szaleje 2-3 godziny i placze nie wiadomo dlaczego. pozniej zasypia na 4 godzinki, budzi sie i znowu 2 godznki imprezuje. pozniej znowu zasypia na 3 -4 godzinki.
Dziewczyny mam do Was pytanie- czy jecie moze czekolade? bo ja sie czaje zeby sprobowac kawalek i nie wiem czy moge
Agnie- od razu widac co Twoja mala lubi najbardziej- cyca mamy

jak czytam o waszych nockach z dzieciaczkami to dochodze do wnoisku ze nie ma jakiegos genialnego lekarstwa na to zeby maluchy przesypialy cala noc. kazdy ma inaczej. U nas jest najgorzej zaraz po kapieli z zasypainiem. Zdarza sie,że maly szaleje 2-3 godziny i placze nie wiadomo dlaczego. pozniej zasypia na 4 godzinki, budzi sie i znowu 2 godznki imprezuje. pozniej znowu zasypia na 3 -4 godzinki.
Dziewczyny mam do Was pytanie- czy jecie moze czekolade? bo ja sie czaje zeby sprobowac kawalek i nie wiem czy moge

e-stera
Fan(ka)
Ja nie karmię...ale jak karmiłam to nie jadłam...........kakao jest bardzo alergenne.....a jak Twój mały ulewa to powinnaś unikać pokarmów które są alergenne.Tak mi się przynajmniej wydaje.
salik_agnieszka
styczniowa mama 08'
my bylismy na spcerze maly zjadl i spi (odpukac) moj maly spał 3 godziny jadl i szedl dalej spac no mial tam jakies godziny czuwania co prawda ale w nocy juz tak nie robi tylko budzi sie na jedzenie i idzie spac dalej tylko ze od kilku dni zaczol wstawac co godzine na to jedzenie w dzien to nie jest takie uciazliwe ale w nocy bardzo. my od 19 przygotowujemy malego do spanie (przebieranie,mycie) zjada potem sobie troche polezy popatrzy, pomarudzi czasem i kolo 20.00 - 20.30 dostaje flache bebiko i spi 4-5 godzin a potem budzi sie juz co godzine nie wiem dlaczego tak mu sie to poprzestawialo.
joooaaa1
Styczniowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2007
- Postów
- 515
Asia S- ja zjadłam kilka kostek czekolady, tez sie czaiłam, bo jestem strasznym łakomczuchem, i powiem Ci ze trzymałam sie tego ze nie zjem czekolady karmiąc piersią, przełamałam to i żałuję, póżniej jest tak że skoro zjadłam jedna kostke, to mogę i drugą..trzecią...czwartą itd, aż wkońcu zarzekłam sie i juz nie jem, nie warto próbowac bo wciąga totalnie! a póżniej dziecko ma problemy z kupką
katarzyna-joanna
styczniowa mama 2008
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2007
- Postów
- 467
e-stera
Fan(ka)
szczypawka
Styczniowe mamy'08 Szczęśliwa mamusia
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2007
- Postów
- 747
Alez piekny spacer machnelysmy!Wiatr wieje w rawdzie ale za to jest piekne slonce! :-) A co do czekolady...Ja podjadalam i bylo wszystko ok.Do czasu az zjadlam chyba z pol tabliczki przy jednym posiedzeniu...Malizna dostala wysypki i mama nie je juz czekolady....
Ale kosteczka wydaje mi sie,ze nie bedzie szkodzic.Kupki nusia miala normalne,nie miala wzdec ani niczego takiego.Po prostu ja wysypalo i tyle. :-)
Ale kosteczka wydaje mi sie,ze nie bedzie szkodzic.Kupki nusia miala normalne,nie miala wzdec ani niczego takiego.Po prostu ja wysypalo i tyle. :-)reklama
szczypawka
Styczniowe mamy'08 Szczęśliwa mamusia
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2007
- Postów
- 747
Esti alez Olis ma hipnotyzujace spojrzenie 

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się:


