reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

Oli to już trzyma grzechotki ale ma jeszcze nieskoordynowane ruchy rąk:-D:-D:-Di potrafi się walnąć w głowę lub buźkę........robi wtedy taką śmieszną zdziwioną minkę
B-Asia przez 6lat pilnowałam dzieci...jedno od 8 miesięcy do3lat. A potem rodzeństwa 6 miesiecy i 2,5 latka a potem pojawiła sie Ola, której pilnowałam od urodzenia aż do 8 miesiąca swojej ciązy.Obecnie chłopcy mają 3, 5 roku i 5, 5 lata Ola ma 1, 5 roczku.Nadal mam kontakt z ich mamą i z nimi.jutro jedziemy do nich w odwiedziny.Juz kupiłam dzieciakom prezenciki drobne:-D:-D:-D
Wiec wszystkie zabawy i bajki są mi znane:tak::tak::tak::tak:.Stąd te pomysły:tak:
 
reklama
Dzidzia gratulacje, dopiero sie doczytuje co tam sie dzieje na BB. Moj bierze grzechotke i macha obydwiema rączkami i bije rączkami "układ słoneczny" zamatowane nad łóżeczkiem. Śmieje sie na głos, nawet zaczełam to nagrywać na video.
 
Albi, wypróbowuje Twój sposób-sprzdałam Martynę dziadkom żeby się z nią pozabawiali a ja przez chwilę uporządkuje i wywietrze w pokoju, potem sama sie z nią pozabawiam, przetrzymam ja dopóki się da i wtedy położę spać, niech sobie śpi kruszynka jak najdłuzej!! przynajmniej i ja sie wyśpie!!

oo, tak ją zabawiają że juz płacze... :wściekła/y: chyba nie ma dziś humoru ta moja córka, caly dzien marudna...
 
DZIDZIA wielkie gratki,
DZIUBA moj Wiktor caly dzien marudny myslam w pewnym momencie ze go udusze, nawet na zakupach byl placz, i jak ostatnio ladnie po jedzeniu zasypial tak dzisiaj go trzeba bujac ale tatus sie tym zajmuje wkoncu cos robi skoro ma wolne- nie mam pijecia co mu sie dzisiaj stalo temu szkrabowi. Duzo bym dala zeby sie zaczol normalnie zachowywac- jego nic nie interesuje ani karuzela, ani inne zabawki tylo grzechotki jak mu sie przed oczkami macha ale to tylko chwile, ja nie wiem ale on jakis dziwny jest. Mam kolezanke ktora urodzila 3 dni po mnie córcie i ta mała moze z 15 minut leżec sama na łożku i gaworzyc do siebie az jej dziasla widac, a Wiktor gaworzy tylko czasem jak sie do niego gada i wiecej płacze i marudzi niz sie cieszy i uśmiecha, co ja takiego robie zle ?? przeciez ma sucho i jest najedzony - Boże :-(
 
salik.nie robisz noc źle..:tak:.niektóre dzieci tak mają............Natalka Mili też była nie do wytrzymania.a teraz mili pisze,że jest super:tak:.będzie dobrze zobaczysz.Wiktorek podrośnie i wszystko minie..
A moż mu coś dolega?Dla świętego spokoju przejdź się z nim do lekarza
A mnie kolana tak kręcą,że chyba umrę............nie dam rady lezec, siedzieć.........szykuje sie chyba duża zmiana w pogodzie....maść nie pomaga, tabletki nie mogę,bo piwo wypiłam,.ale i tak nigdy nie pomaga:baffled: Ja zwariuje:wściekła/y:

Oiwierek dzisiaj padł o 20 i nadal śpi....pewnie będzie spal już do rana..zaraz go nakarmię a potem o 3, 4 dopiero:tak:
Przynajmniej obejrzeliśmy sobie film na kompie
 
Esterka dobrze pisze moja Natalka naprawde byla nie dowytrzymania a teraz to cudo , sama zasypia , spi juz coraz dluzej dzis np. jak o 5 rano ja nakarmilam tak obudzilysmy sie po 10 pozniej poszla na spacerek a ja w tym czasie moglam sobie chalupke wysprzatac a jak wrocila to byla taka kochana, lezala i sobie gaworzyla jest coraz fajniejsza, taka mala przytulanka, a jak zasypia w dzien to trzyma raczke przy cycyszkach pod bluzka tak se upodobala i inaczej zasnac nie chce wtedy musi tak zasypiac i juz to takie slodkie:-D
 
Basiu kochanie dziekuje Ci z calego serduszka. Dzisiaj bylismy u ksiedza na probie do chrzcin . Niestety nic sie niezapowiada na to zeby sie poprawilo, trudno jakos to przecierpie najwazniejsze zeby malutka zostala ochszczona, taka piekna i wazna dla mnie uroczystosc a oni sa pokluceni:no:
 

Załączniki

  • SANY0046.JPG
    SANY0046.JPG
    71,8 KB · Wyświetleń: 32
  • SANY0049.JPG
    SANY0049.JPG
    61,1 KB · Wyświetleń: 37
  • SANY0059.JPG
    SANY0059.JPG
    65,8 KB · Wyświetleń: 35
reklama
e-stera mam taka nadzieje, nie no nic mu nie jest jest zdrowy, ja nie wiem moze on ma taka nature- PŁACZLIWĄ ehhh... wstal o 6 zjadl i poszedl znowu spac, w nocy juz spi ladnie wstaje 2 razy na jedzenie kolo 24 i kolo 3 a tak to zasypia sam w lozeczku i wogole ale w dzien to naprawde maruda straszna- poswiecam mu cala moja uwage ale to chyba za mało dla niego.
 
Do góry