hej, dwa dni nie miałam netu
Tobi nadal marudny chyba ze względu na te zęby, smoka potrzebuje nawet w dzień czasami nie tylko do spania, no i pewnie brak cyca mu doskwiera:-(
co się dzieje znów z tą biedną Pumi???
Co do chudnięcia - nigdy nie stosowałam w tym celu diet, mi pomagało ćwiczenie. Kiedyś jak się opiekowałam dziećmi w wiedniu to przytyłam do ponad 70kg! i dlatego bardzo się bałam że po ciąży też już nie wrócę do swojej wagi, tymczasem na ostatniej wizycie u lekarza było 54,5, ale na mojej domowej wadze ok 56. Eeee, tam, Mążusiowi się podobam i to jest najważniejsze.
Tobi nadal marudny chyba ze względu na te zęby, smoka potrzebuje nawet w dzień czasami nie tylko do spania, no i pewnie brak cyca mu doskwiera:-(
co się dzieje znów z tą biedną Pumi???
Co do chudnięcia - nigdy nie stosowałam w tym celu diet, mi pomagało ćwiczenie. Kiedyś jak się opiekowałam dziećmi w wiedniu to przytyłam do ponad 70kg! i dlatego bardzo się bałam że po ciąży też już nie wrócę do swojej wagi, tymczasem na ostatniej wizycie u lekarza było 54,5, ale na mojej domowej wadze ok 56. Eeee, tam, Mążusiowi się podobam i to jest najważniejsze.