[emoji8][emoji8][emoji8] DziękujęOo a czemu ma nam przeszkadzać. Im więcej nas tym weselej. ,są tu dziewczyny też z grudnia. Xd nie jesteśmy tajna organizacja świętującą urodziny Hitlera
![]()
Ciężarne dziewice [emoji23] no i mnie też sporadycznie były przytulanki bo albo zakaz albo nie ma kiedy albo albo [emoji23]Nie mam zamiaru jeszcze rodzić haha, może za dużo
Jesteśmy ciężarne dziewice przecież, im więcej tym lepiej
Oj ja bym chciała chociaż 30 Tc żeby maluszek miał już szansę na przeżycie w dobrym stanieA ja jakby można było przyspieszyć naturę urodziłam już. Ile bym dała żeby ten stres mieć już za sobą xd...
Dużo w tym prawdy. Czy dosyć je, czy rozwija się w normie, czy już do lekarza trzeba bo kaszle. Tak w kółko [emoji6] i tak pewnie będzie do mojej śmierci [emoji23]Moja mama mi mówiła, że tyle świetego spokoju co w brzuchu siedzi. Ja sobie myślałam ze ja powaliło, albo ciaze to ona przespała. Jak się urodziło zrozumiałam. Czy dobrze jje czy dobrze ssie czy oddycha czy się zakrztusił, a czy ze mu furczy w nosku to normalne... kurde i już chyba mi tak zostanie do końca życia
Skoro nikt jeszcze nie sprzeciwil się mojej obecności tutaj, to zacznę się udzielać skoro mogę [emoji6] mój mąż nie był przy porodzie bo nie mógł. Rodziłam sama bo nie mam nikogo innego na tyle bliskiego i zaufanego, żebym chciała przy nim rodzic. Pod koniec porodu bardzo żałowałam, że jestem sama. Sytuacja zaczęła mnie trochę przerastac, a nawet nie miał kto mi podac łyka wody czy pomoc się przekręcić lub wstać. Położna nie była skora do pomocy. Może gdybym nie była sama, to nie skończyło by się cc. Może.... Teraz bardzo bym chciała, żeby mąż był przy mnie. Zobaczymy czy się uda.