reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2020

@Kinga91 widze jest nas więcej chyba muszę wrzucić na luz chociaż ciężko jest.
Ja się też stresowałam, bardzo późno zaczęłam młodego czuć. Jak dziewczyny tu pisały że ich dzieciaczki ciągle się ruszają to zaczynałam panikować. Na wizycie moja ginekolog mi powiedziała żeby się uspokoić bo mam łożysko na przedniej ścianie dlatego słabiej czuje, a na ostatniej wizycie jeszcze młody był ułożony twarzą w stronę moich pleców i to podobno też wygłusza ruchy. Także ja wrzuciłam na luz :)
 
reklama
Ja się też stresowałam, bardzo późno zaczęłam młodego czuć. Jak dziewczyny tu pisały że ich dzieciaczki ciągle się ruszają to zaczynałam panikować. Na wizycie moja ginekolog mi powiedziała żeby się uspokoić bo mam łożysko na przedniej ścianie dlatego słabiej czuje, a na ostatniej wizycie jeszcze młody był ułożony twarzą w stronę moich pleców i to podobno też wygłusza ruchy. Także ja wrzuciłam na luz :)
Tez mam łożysko na przedniej ścianie swoją droga... i tez podejrzewam ze mała kopie do środka w kręgosłup dlatego mało co czuje...
 
Tez mam łożysko na przedniej ścianie swoją droga... i tez podejrzewam ze mała kopie do środka w kręgosłup dlatego mało co czuje...
Czyli wychodzi że mamy to samo :) także nie masz co się denerwować. Maluszkowi to napewno nie pomaga

A jeszcze dodam że na każdej wizycie podczas usg widac jak młody się pręży i wierci, zrobić zdjęcie to wyczyn. Też mnie to dziwi jakim cudem ja tego nie czuje...
 
Ostatnia edycja:
Ja dziś zrobiłam taki gwałtowny ruch w nocy, bo zorientowałam się że śpię na plecach i chciałam szybko przewrócić się na bok i boli mnie teraz brzuch :( A dokładnie góra brzucha i boję się że coś sobie uszkodzilam i od rana śledzę każdy ruch dziecka
 
reklama
Ja dziś zrobiłam taki gwałtowny ruch w nocy, bo zorientowałam się że śpię na plecach i chciałam szybko przewrócić się na bok i boli mnie teraz brzuch :( A dokładnie góra brzucha i boję się że coś sobie uszkodzilam i od rana śledzę każdy ruch dziecka
Na pewno nic nie uszkodziłaś. Może coś się po prostu nadwyrężyło, w końcu nasze maluchy już trochę ważą.
 
Do góry