reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniówki 2010 !!

Właśnie w Dzien Dobry TVN o pierszeństwie kobiet w ciąży.... kiepsko wypada nasze społeczeństwo :-(
Ale ja już pisałam o moich doświadczeniach z wózkiem i niepełnosprawnym - więc brak reakcji na ciężarną też mnie nie dziwi.
Ciężki z nas naród :-:)tak:
 
reklama
Witam się kobietki i ja :-) Dziś u mnie zimowo i mroźno.. Wrrr.. aż nie chciało się wychodzić spod kołderki. Ale czas na śniadanko bo mały szaleje:-D:-)
No kochane tu taka produkcja, że nie idzie nadrobić:szok: ALe już się biorę za czytanie bo się pogubiłam hehehe..:-D

Juz po wizycie:-)Wyniki dobre nawet w simie lepsze od poprzednich choc uparta Hb trzyma sie na poziomie 11,1 tak jak 3 m-ce temu ale dobrze ze nie spada pozatym mam wiecej czerwonych krwinek:-)no i zewnętrzne ujście szyjki macicy mam otwarte na0,5cmlekarz powiedzial ze w tym tygodniu nie urodze ale co do przyszlego nie wiadomo zyczyli mi malenstwa pod choinkę:tak::tak::tak:
Pytałam o ZZo bo moj gin pracuje tez w tym szpitalu co bede rodzic i mowil ze oni sami proponuja zzo i jest bezpłatnetak wiec psychicznie nastawiam sie na porod jeszcze w grudniu ze moze byc:-):-):-)waga stoji w miejscu przez 3,5tygodnia nie przytyłam nic 10kg na +cały czas jest:tak: -to mnie tez cieszy bo łatwiej to pozniej zrzucic:tak::tak::tak:

Anusia8309 Gratuluje udanej wizyty :tak: Mnie czeka jutro.

Witam się w czwartkowy mroźny poranek :)
ja już wstanieta jestem - kubeczek kawy i pierniczki gotowe do spożycia także moge zająć się BB :tak:

Oj jak Ci zazdroszczę tych pyszności:sorry::-D
 
Właśnie w Dzien Dobry TVN o pierszeństwie kobiet w ciąży.... kiepsko wypada nasze społeczeństwo :-(
Ale ja już pisałam o moich doświadczeniach z wózkiem i niepełnosprawnym - więc brak reakcji na ciężarną też mnie nie dziwi.
Ciężki z nas naród :-:)tak:

Oj niestety. Ja to się ostatnio spotkałam z hasłem typu jak w ciąży to niech siedzi w domu, a nie po sklepach. :wściekła/y:
 
Jestem jestem - doceniam swoje szczęście - tylko podobno apetet rośnie w miarę jedzenia:-D Najpierw sie modliłam o każdy tydzień, żeby przetrwac, a teraz to już sobie bajdurze kiedy najlepiej żeby wyszła heheh


Hehe Aga ja to samo....;-)Najpierw siedzenie i lezenie jak na szpilach,skreslanie kolejnych tygodni w kalendarzu a teraz co dzien mowie do synka:...Ejjjj malenki moze bys juz wyszedl?Maz tez co dzien do brzucha szepta,ze juz czeka,ze teskni...Ale jesli nasz syn ma charakter po mnie to zlosliwie wyjdzie po terminie;-):-D
Tak mi się pomyślało: Jak już jest rozwarcie to czy kąpiele są bezpieczne? Ja wiem, że dzidzioł jest w worku z płynem owodniowym ale czy woda z wanny z płynem do kąpieli wchodzi tam do środka (mam na myśli pochwę) czy raczej nie? A jeśli wchodzi to czy nie podrażnia?? Jeśli popisuję się totalną ignorancją teraz to wybaczcie.....:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

MIŁEGO DNIA BABECZKI!!!!!!!!!!!!!

Sa bezpieczne,tylko pamietaj,zeby nie za gorace i nie za dlugie:-)

Matko jakie prezenty drogie robicie. Ja jeszcze nic nie mam!!:szok:

Ja tez nie...tzn mam jeden dla calej rodziny...w brzuchu;-):-D


Dzien dobry i milego dnia:-)
 
A mnie ostatnio Pan łaskawie przepuścił w hipermarkecie, bo jak to stwierdził - MUSI, bo mu się myszy zalęgną. Szkoda słów. W autobusie też przez kilka przystanków trzymałam się drążka, bo społeczeństwo bardzo zaczytane było, śpiące i zainteresowane widokami.
Pamiętam jak moja siostra już do szpitala jechała z torbą na porodówkę, niestety autobusem, i nikt tyłka nie ruszył, ten sam scenariusz, który ja przeżyłam kilka dni temu....


 
Witam Mamuśki zimowo:-)
Pięknie mam za oknem
Jadę niedługo na ostatnie usg - zobaczymy jakiego wielkoluda przyjdzie mi urodzić:-D.


Właśnie w Dzien Dobry TVN o pierszeństwie kobiet w ciąży.... kiepsko wypada nasze społeczeństwo :-(
Ale ja już pisałam o moich doświadczeniach z wózkiem i niepełnosprawnym - więc brak reakcji na ciężarną też mnie nie dziwi.
Ciężki z nas naród :-:)tak:

Oj niestety ja również mogę wiele mówić na temat kultury naszego społeczeństwa w stosunku do niepełnosprawnych:-(. CIĘŻKI Z NAS NARÓD.


Która dzisiaj rodzi???:-D
 
Matko jakie prezenty drogie robicie. Ja jeszcze nic nie mam!!:szok:
No ja tez niestety nic nie mam, szaleć w tym roku nie ma co bo będzie ważniejszy wydatek. My dopiero w niedzielę wybierzemy się na jakieś zakupy przedświąteczne bo M wróci jutro wieczorem z delegacji. Poza tym Brakuje nam jeszcze sporo wyprawki dla maluszka.:sorry:
 
Wczoraj żaliłam się Wam na ból jak na @, byłam wieczorem na KTG i wyszło ok a potem usiadłam u gina na samolot i podobno młody jest już nisko i ucidka główką na szyjkę i stąd ból. Wskazania - jak najwięcej się lenić :) i nie będzie bolało.
 
reklama
Ja prezenty robię dość symboliczne w tym roku. Dla rodziny z mojej strony - gdzie spędzamy wigilię - to są: ksiązka, płyta, ramka ze zdjęciem, dla mamy nalewka Klimuszki, kazdemu dokładam do paczuszki książeczkę z serii Perełki z edycji św Pawła - starając się dopasować tematycznie. Dla młodziezy typu "Zyczę ci skukcesu" "Nie daj się zwariować" "Życzę ci miłości" itp.. Mam też "Dla Taty" oraz "Nie ma jak rodzinka" ;-)
Natomiast od strony M, nie dam rady każdemu i robię półmisek na którym układam pierniki - różne i moje pieczone i kupione plus świeczuszka i też Perełka - dla całej rodziny. Każda rodzina taką paczuszkę.
Chodzi o symbol i życzenia a nie o koszt - tak wg mnie ;-)
A moj mąż i syn tak jak u agbar - mają prezent w brzuszku moim. Choć jeśli chodzi o syna to kupiłam mu też płytę i jeszcze coś dorzucę, bo na brata jeszcze musi poczekać ;-)
 
Do góry