reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniówki 2010 !!

paula ale w jego pracy nie ma mozliwosci dodatkowej fuchy mowil ze ze jedzie po zaladunek z wloch do hiszpani ale mowil o zaladunku w firmie a nie u baby:crazy:a o zmianie pracy narazie moge pomazyc bo za 1200 zl nie damy rady a puki co nie ma u nas innej pracy... a przy jego obecnej wykoncze sie psychicznie widze go raz na dwa trzy tyg zadko pisze i dzwoni bo nie ma jak a mi sie w glowie tysiac mysli kotluje:-(
 
reklama
Sandrq nie martw sie kochana jesli go kochasz zaufaj mu troszke a jak nie mozesz wytrzymac radze szczera rozmowe, tez tak mialam z moim miliony posadzen o zdrade ale jak zaczelismy rozmawiac wszystko zniknelo i teraz jest dobrze.
Teraz wy jestescie najwazniejsi Ty i wasz dzidzius przypomnij mu o tym delikatnie...;-)
A tak z innej beczki chcialam spytac tych mamus ktore juz maja dzidzie jak to jest z wodami płodowymi od razu chlusnie czy moze sie saczyc?
Dobrej nocki
 
sandrq, w ciąży tak już jest, że wszelkie informacje jakie do nas docierają wyolbrzymiamy, najważniejsze to nie dać się hormonom ;-) a może to jakaś niespodzianka dla Ciebie? Teraz nie ma nikogo ważniejszego od Was. Nie daj się
zwariować.

A ja już mam dla wszystkich prezenty :-D najdłużej mi zeszło zakupienie prezentu dla mojego chrześniaka, dla którego całym światem jest firma NIKE, a zażyczył sobie ochraniaczy i skarpet do gry w piłkę nożną. Sobie wyobrażacie? Gówniarz 11 lat ma.... .ja się cieszyłam z kasety magnetofonowej :-D

kaja, uff.....przykręcamy kaloryfery i do szpitala ;-)

Strasznie mi się jeść chce, a mój małż karpie morduje......znowu jestem na mandarynki skazana i pomarańcze :-D
 
wlasnie z nim gadalam i mowil ze napewno mi mowil ze na przeprowadzke jedzie a nie na zaladunek a ta baba to byla zona doktorka jakiegos ktoremu te rzeczy przewozi...niech mu bedzie ze powiedzial...i kolejna wiadomosc mi powiedzial ze czeka na kolejny zaladunek do jutra tak ze wigilie to ja zeczywiscie sama spedze chyba:-(
 
Sandraq- Wolę, żeby mój w wigilię pracowała a potem był przy mnie jak już się dzidzioł pojawi... Poza tym facet się pewnie poczuwa do obowiązku zapewnienia gotówki, szczególnie, że dziecko w drodze. Generalnie nie daj się zwariować...

Podziwiam Was wszystkie babki, cały czas czytam, że sprzątacie, gotujecie i szykujecie święta a i tak macie czas na mass produkcję na BB... Ja dzisiaj byłam w kinie na avatar 3d (fajny) z mężem a potem przesiedziałam kilka godzin w ogródku przy basenie (w country clubie, bo własnego nie mam) I tak mi dzień zleciał. I na nic czasu nie mam :eek::eek::szok: Na jutro mam zaplanowane ubranie choinki, i tylko tyle w sumie, ale może nie wyjść bo już od 3 dni przekładam... Medal za lenistwo powinnam dostać :-) :sorry:
 
A ja właśnie ubrałam choinkę i to było jak dobicie na koniec dnia ;-) jestem z siebie dumna ale zdycham.
Ide spać, miłej nocki, sandrq - spokojnie, nie nakręcaj się
Pumpkin - przez chwilę chciałam sobie wyobrazic ten leżak przy basenie.... hm... zastanawiam się czy zamienic na ten widok choinki i kominka :-D
Ponieważ nie umiem się zdecydować - nie będę o tym myslec dalej.

do juterka :-D
 
hejka Kobitki!
Witam sie wtorkowo, nie bylo mnie caly dzionek i nadrabialam wlasnie Wasze wpisy.
Ja dzis mialam usg, dzidzia wazy 2800 wiec bedzie latwiej rodzic:)hihi
Ogolnie ok, biore sie juz za przygotowanie swiateczne wiec bede mało na BB, pewnie wieczorami przewaznie albo z rana.
Odezwe sie jutro.
milej nocki!
 
Agagsm zapisałam sobie twój tekst na ręku, będzie robić za ściągawkę;-)
A tak na marginesie no to faktycznie Ty nic dziś nie robiłaś , oprócz dwunastu potraw :-D
Te 12 potraw to już w zamrażalniku od tygodnia mam - co najwyżej zostały pojedyncze sztuki do zrobienia, więc u mnie to już prawie święta przygotowane :-) dziś tylko pierniczek i farsz do krokietów zrobiłam, a resztę dnia przeleżałam, ale przynajmniej całkiem dobrze się czuję pod wieczór i jest szansa, że mąż mnie rano na zakupy zabierze, bo inaczej sam chciał robić:tak:

Karoli: pięknie ci twój G. powiedział - aż mnie ścisnęło w serduszku ze wzruszenia!!!
Pumpkin: o mamo jak ja ci tego leżaczka nad basenem zazdroszcze - ciągle mi chodzą po głowie zimowe wakacje w ciepłym miejscu:sorry:a poza tym ja tez tak mam - im mniej robię, tym czas mi szybciej leci heheh
Sandra: chłop pracuje co byście więcej mieli pieniążków, a ty sobie historie dorabiasz - spokojnie kochana, hormony szaleją i stąd głupie myśli!

Dziewczyny co wy mężów, chłopów nie macie, że same sprzątacie i to nawet łazienki???:szok::szok: strach się bać - dobrze, że mój M tego nie czyta, bo jeszcze by się zbuntował, że on jest jedyny, który pracuje, a do tego musi sprzątać w domu i robić zakupy:tak:
 
To ja dzis bede pierwsza z pierwszych:-)
Moj G. wyprawiony na lotnisko, mama juz w samolocie, a ja bede czuwac i w razie co dotrzymywac towarzystwa mezowi, gdyby go jazda zmulila, bo jakby nie patrzec wydaje sie, ze jest srodek nocy, tak ciemno.

Co do sprzatania , to moj G. zabral sie wczoraj za zamiatanie w sypialni i nagle mowi: "eeee miesiac temu tutaj zamiatalem, to teraz zamiote i potem za miesiac, akurat jak sie maly urodzi i tyle wystarcz":-D:szok:

Dziewczyny co wy mężów, chłopów nie macie, że same sprzątacie i to nawet łazienki???:szok::szok: strach się bać - dobrze, że mój M tego nie czyta, bo jeszcze by się zbuntował, że on jest jedyny, który pracuje, a do tego musi sprzątać w domu i robić zakupy:tak:

Móje chłopisko sprząta :tak:
Sam na siebie nałożył obowiązki takie jak :
wynoszenie śmieci ( ja nawet nie wiem gdzie i czy worki na smieci w domu są :eek: )
odkurzanie i zmywanie podłogi
czyszczenie prysznica, umywalki i tronu w łazience :laugh2::laugh2:
i tadam - zmywa naczynia (przed ciązą robilismy to na zmiane czytaj on raz ja dziesięć razy :-p, teraz zmywa tylko On :laugh2:)
tylko mam coś takiego że nie lubie jak ktoś mi sprząta chaupkę - ja mam swój porządek ład i harmonię w szafach i dosłownie trafia mnie jak coś mi tam przestawia :sorry:

Agagsm mamy mamy:-) Moj sam robi rozne rzeczy, tylko ze ja wlasnie tak jak Roxeen lubie miec po swojemu posprzatane, ale musze sie tego wyzbyc,bo w konca za 10 lat przyjdzie mi sprzatac samej wszystko.
I musze przestac krytykowac jak cos umyje i niedomyje.
Przyklad: przed przyjazdem moich rodzicow miesiac temu, umylam okienka starajac sie nie robic smug i umylam je na miare moich mozliwosci. Po miesiacu ktoregos wieczora moj G. wzial szmatke z kuchni - nie wiem do czego ja uzywalam - i zaczal po tych "umytych" szybach mazac:szok::-D
Mi az dech zaparlo jak sobie wyobrazilam te smugi, ale ugryzlam sie tak mocno w jezyk i nie odezwalam ani slowem. Ale ile mnie to kosztowalo, zeby nie skomentowac;-):cool2:
 
reklama
Witam z rana :cool2:
ja juz z miska platkow przed laptopem;-)
poniewaz moja corcia doszla do wniosku ze mama napewno sie wyspala
i mozna ja pokopac i ze jest juz glodna:sorry::sorry:niewiem czy ja sie kiedys wyspie :-p
 
Do góry