reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
Czesc dziewczyny :-)

Napisałam całego posta po czym niechcący go skasowałam :sorry: Uwielbiam ten formularz nowych postów :sorry:

Czy skaza białkowa musi się objawiać dużą ilością krostek?
Mój mały ma tylko po kilka krostek na buźce, ale od dwóch dni odkrywam coraz więcej na ciele. Wczoraj odkryłam na szyjce i ramionkach. A dziś na brzuszku. Co prawda jest to po kilka sztuk.
Ma do tego jeszcze suchą skórkę. Ma suchą skórę szczególnie na czułku i brzuszku. Łuszczy się choć dzisiaj już mniej. Na początku myślałam, że może to ten krem nivea na każdą pogodę. Jest on bardzo gęsty. Kąpie cały czas w oilatum i smaruje oliwką bambino co drugi dzień.
A i jeszcze chyba ma kolki. Bo czasem jest taki że popłakuje. Cyca nie chce. Strasznie się denerwuje, że próbuje go przystawić. Napina się przy tym strasznie. No i po jakimś czasie puszcza bączka i mu przechodzi. Nie trwa to co prawda dłużej niż godzina.
Generalnie nie jadam dużo produktów mlecznych. Jakiś jogurt od czasu do czasu, a zwykle to ser żółty do kanapek i masło. Lepiej iść do pediatry, czy pediatry-alergologa? A może na razie tylko zadzwonić do położnej.

Mam herbatkę hippa ziołową koperkową, tylko że ona jest od pierwszego miesiąca. Ta herbatka to czyste ziółka. Może mogłabym ją rozcieńczyć i taką rozcieńczoną podać. Tylko że kiedy? Kiedy się już pręży, czy przed posiłkiem czy jak?
Choć z drugiej strony tyle pije tej herbatki na laktacje, więc tego koperku w moim mleczku może jest już za dużo?

Ciekawy pomysł z tymi chrzcinami na grillu. Co prawda ogródka nie mamy, ale chrzestny (brat męża) ma więc chyba nie byłoby problemów :-)

Kubiaczka co do herbatki: mamy dzieci mniej więcej w tym samym wieku. Ja zaczęłam podawać herbatkę od wczoraj. Na herbatce HIPP pisze, że ta herbatka jest od pierwsego tygodnia:happy: a moim zdaniem kilka dni nie zrobi maluszkowi różnicy.
 
Witam herbatkowo i śniadankowo:-)

Właśnie pałaszuję chlebek domowej roboty, który dostałam wczoraj od chrzestnej i postanowiłam do was zajrzeć bo mój maluch ostatnio straszny śpioch rano.

No i klops właśnie pokrzyczał trochę na mnie:-)

Zmykam czytać co u was
 
Hej kobiety my zaraz jedziemy do Łodzi z Olinkiem na kontrol po operacji,trzymajcie za niego kciuki ,aby wszystko było dobrze:tak:

Dla mnie to oczywiste, ze bedzie wszystko ok :-)

Witam porannie
My dzis ladnie spalismy bo od 1 az do 7.30 pierwszy raz sie nam przytrafilo tak dlugo tyle ze od 4 razem w lozku:sorry:Moje dziecko postanowilo dzis zasnac ze smoczkiem i w srodku nocy sie zaczela zabawa "ja wypluwam ty wkladasz" i dlatego zgarnelam go do lozka zeby nie biegac:tak:

Oj tak, no i obowiazkowo trzeba glosno poinformowac, ze smoka nie ma juz w buzi :-D

A my po koszmarnym dniu dostalismy prezent - mala spala od 19.00 do 4.00 :tak:

Doradzcie mi jakas chuste, wiem ze temat byl omowiony doglebnie, ale ni ma jak szukac w starych postach :zawstydzona/y:
Dzisiaj w nocy do malej wstawal M, bo mnie tak polamalo, ze z lozka nie umialam wstac. A no i czy juz mozna dziecko nosic w skrzyzowanej chuscie na piersiach, czy jeszcze na boczku?
 
Ostatnia edycja:
Na mojej jest ze od pierwszego miesiaca, ale to jest herbatka w torebkach bez cukru.

Nie sądzę, żeby 4 dni zrobiły różnicę. My tak mieliśmy z espumisanem, tez jest od pierwszego miesiąca, ale zaryzykowaliśmy, bo ani masaż brzuszka, ani herbatka nie działały, a mała męczyła się strasznie. Pół godzinki później była mega kupa o napędzie atomowym (cud, że pieluszki nie rozerwało :-D).
 
HEJKA:-)
Dzień dobry.
Trochę się nie udzielaliśmy, ale o wszystkim wiemy ;-)
Miałam trochę problemów, bo w zeszłym tygodniu położna mi powiedziała, że według niej, to Igorek za długo jest żółty, i mam się w związku z tym udać do pediatry. Poszłam oczywiście następnego dnia, ale okazało się, że wizyta do pediatry jest na zapisy, i należy zadzwonić w poniedziałek, bo wówczas organizuję pani doktor cały tydzień....normalnie mni poraziło. To był czwartek. Zadzwoniłam do położnej i opowiedziałam jak to moja wizyta wyglądała więc ona wzięła sprawy w swoje ręce i powiedziała, że w piątek rano zadzwoni do lekarki i powie jak się sprawy mają, i mi oddzwoni. I tak też się stało.....oddzwoniła i na 12:30 już miałyśmy umówioną wizytę u pediatry.
Ogólnie wszystko w porządku, żółtaczkę mieliśmy przez weekend obserwować, i odstawić od piersi, czego oczywiście nie zrobiłam. Obserwuję, ale nie jestem jakby to ująć obiektywna, bo nie mam nawet porównania z innymi niemowlakami. Pani doktor dała nam skierowanie gdyby się skóra nie zaróżowiła do poradni patologii.....
Nie wiem co robić.

Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Maluszki prześliczne, codziennie zerkam........i nadala szukam kabelka :-D chyba będę zmuszona jednak w niego zainwestować, bo mi się już pamięć kurczy ;-) a chętnie pokazałabym mojego syneczka.
ojejku kciuki aby było wszystko dobrze:sorry:
Właśnie mama mi marudzi na temat chrzcin! :confused2:
Po kolędzie był u nas ksiądz idota, który twierdzi, że proboszcz nie wyrazi zgody na chrzest, bo nie mamy ślubu... Weszliśmy w dyskusję z ksiedzem, bo wkurzył nas... Powiedzieliśmy, że jak nie dadzą nam tu chrztu, to pójdziemy gdzie indziej, a ksiądz na to, że proboszcz musi wyrazić zgodę... Kuźwa! Ja nie chcę papierka, chcę ochrzcić dziecko! W przyszłym tygodniu będziemy szli do księdza... Coś czuję,że będzie gorąco ;-):-D
u mnie było tak samo bo w Kościerzynie chcieli zrobić albo tu w Zukowie ale w górnej parafi tylko z mojej parafii musiał proboszcz dać zgode no ale on oczywiście taki głupi(85 lat uff juz teraz jest na emeryturze tylko szkoda że wtedy nie był jak chrzciliśmy synka)że nie chciał dać bo koniecznie dla niego musieliśmy wziąść ślub aby dziecko ochrzcić wrrrrrrrrrrrrrrrr.......:wściekła/y:
Hej kobiety my zaraz jedziemy do Łodzi z Olinkiem na kontrol po operacji,trzymajcie za niego kciuki ,aby wszystko było dobrze:tak:
trzymam kciuki i wierze że będzie dobrze:tak:
dziewczynki Wiolcia wczoraj nie zrobila kupki i dzis tez jeszcze nie:-( prutki ida a kupki nie widac, prezy sie bidna i dalej nic:-:)wściekła/y: jak moge jej pomoc?moze czopek glicerynowy?
ech u mnie tak samo bo od przedwczoraj była tylko jedna a biedaczek widać że chciałby zrobić a już wg w nocy stęka mój aniołek :-(tylko purty idą na szczęście często ale one tak brzydko śmierdzą gorzej niż kupka a przypominam że karmie tylko i wyłącznie z piersi:sorry:nawet teraz popierdział i niespokojny jest:-(
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama

Gosia_k23
, ja tez jestem ciekawa, jak moje zeby wygladaja po tej ciazy. W 6 miesiacu bylo ok. Teraz nic podejrzanego nie widze, ale licho nie spi. Trzymam kciuki za Twoje uzebienie.;-) A z tym madrosci poczekaj. Wyrywanie zebow to srednia przyjemnosc. A dlaczego sie chcesz go pozbyc?

:happy:

bo mi się w ciąży połowa odłamała z dwóch stron u góry w jednym więcej w drugim mniej :zawstydzona/y: no i się psują wiec nie warto robić juz mi to mówiło 3 dentystów sadystów :cool: mam się przygotować psychicznie i umówić na rwanie :zawstydzona/y:


a dziś już po cierpieniu niby ząb ładny w w środku masakra ale przeżyłam ;-)


Asiax kurcze nie wiem jak to jest :eek: u nas zawsze była matka i ojciec chrzestny ale zawsze ludzie do ślubów też brali świadka i świadkową a teraz już biorą i dwóch facetów i dwie babki ....wiec kto wie ;-)
 
Do góry