reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniówki 2010 !!

Fotelik to kupa kasy, każdy się zgodzi ale ja sobie to tłumaczyłam tak - fotelik jest na kilka lat i na dla 2 moich dzieci (koszt się dzieli), fotelik znanej i szanowanej firmy łatwiej będzie mi odsprzedać no i - kiedy Gabi zaczęła już siedzieć kupiliśmy jakiś bo wydawało nam się że nie ma znaczenia firma a kasy chcieliśmy zaoszczędzić i mała strasznie się w nim męczyła, był niewygodny i przy dłuższej podróży kompletnie się nie sprawdził
 
reklama
Pasi też mam schizy, nasz fotelik 200zł kosztował i Conneco - nie były one poddane testom...ale jakoś cykam, jak te firmy mają taką politykę, że dla biednych wcale nietanie ale g...wypuszczają......
Pasi zatem kciuki....ale z tym zasiłkiem to się nagimnastykujesz by Ci gdzieś pracy na etat nie znaleźli....
A w sumie przedsiębiorcza z Ciebie dziewczyna, ja bym nie zaproponowała nieznanej mi osobie, by może tak bez papierka praca....

e: Asiowo no chyba, że masz Chicoo, gdzie baba wprost na pytanie dlaczego te tańsze crash testów nie przechodzą powiedziała o co lotto...
Klara ja nie do końca rozumiem - tzn. dlaczego te tańsze nie przechodzą crashtestów? Bo mnie zaciekawiłaś;-)

Ten pierwszy kupilismy MaxiCosi bo, że niby bezpieczny własnie - ale czy tak jest, to nie wiem - jakoś tam się bałam, mimo, że kasy mi żal było - a M do teraz mi narzeka, że cięzkie diabelstwo i że się nadźwiga:confused2: problem się rozwiąże przy kolejnym, bo na stałe będzie w aucie;-)Teraz tez mi kasy żal, ale jak piszecie, że 800 zł kosztują lepsze to oczom nie wierzę, że takie ceny są za foteliki....

Roxy: w piątek zdasz - ja ci to mówię Jarząbek Waclaw - łubu dubu...
 
Ja wyszłam z założenia, że ten pierwszy fotelik z dolno-średniej półki, ale ten drugi będzie na dłużej, więc musi być dobry. Teraz już nowego nie kupię, czekam do drugiego.
 
No my już też z tym zostaniemy.... przy następnym właśnie tym na dłuższy czas zamierzaliśmy bardziej świadomie wybierać....no i widać trza trochę kasy uskubać...

AGAGSM kochana, ja wyciągnęłam taki wniosek z tego co ta baba gada do pana z Uwagi :)
Tzn. ona mówiła tylko o swojej firmie, ale śmiem obstawiać że większość tak robi niestety...

Agagsm nasz fotelik też ciężki jak nie wiem co...
 
my wybraliśmy recaro bo to firma która robi fotele samochodowe w ogóle więc zna się na rzeczy bardziej niż firma produkująca smoczki - nie bijcie tak myślę - niestety są drogie ale ja też dla drugiego dziecka zostawiam hihi a może trzeciego - wiadomo wypadki są różne ale mój zabezpieczagłowę bardziej niż te leżanki co widziałam w sklepie; ja nikogo nie oceniam i nie zrozumcie mnie źle - gdyby było gorzej z kasą recaro dalej staloby w sklepie;to se pogadałam
 
A te recaro też mają różne noty w kwestii bezpieczeństwa w zależności od modelu....
jak to trza zwracać uwagę na wszystko....eh....
 
O rany... głowa boli od tych fotelików... na szczęście to nie mój wybór - wszystkie bryki wybiera mój m - ja tylko kolor zatwierdzam ;-)
 
ja tez niedługo muszę kupić nowy fotelik i mam mętlik w głowie, jak oglądnęłam ten film to się przeraziłam, tylko na przykład mnie nie stać na fotelik za 900 zł :(
 
czechow :
Fotelik to kupa kasy, każdy się zgodzi ale ja sobie to tłumaczyłam tak - fotelik jest na kilka lat i na dla 2 moich dzieci (koszt się dzieli), fotelik znanej i szanowanej firmy łatwiej będzie mi odsprzedać
Na tej stronie są różne foteliki i ich ceny a obok można sprawdzić ile mają w testach ADAC
foteliki dla dzieci kategoria 9-18

na pewno można znaleźć ciut taniej ale te 800 za dobry trzeba liczyć choć taki wydatek zawsze boli ale na bezpieczeństwie nie ma co oszczędzać bo to się nie opłaca!!!
Ważne z jakiego tworzywa jest wykonany bo może pęknąć jak skorupka od jajka albo wytrzymać siłę uderzenia, mój M jeździ w maratonach rowerowych i tam obowiązkowe są kaski , nie raz widziałąm jak gość zalicza glebę a kask rozpada się na 2 połowki !!!! i jak goście upadali na bruk z kilku metrów a kask wytrzymał i glowa cała!!!! więc ma znaczenie czy kupuje się produkt za 200 czy za 800 zł a te których nie ma w testach po prostu by ich nie przeszły i firmy świadomie tych testów nie robią, lepiej oszczędzać na czymś innym albo kupić używany ale bezpieczny fotelik bo nigdy nie wiadomo!!!! we mnie wjechała baba 2 dni przed porodem i nie wiem jak by się to skończyło gdybym siedziała w innym samochodzi....:no:
 
reklama
czechow tak się rozpisałam , że w końcu nie dodałam iż całkowicie się zgadzam z tym co napisałaś , że zawsze potem można odsprzedać i jest to inwestycja na dłużej!
 
Do góry