reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniówki 2010 !!

cześć dziewczyny ;-)

znowu co druga rodzi :szok:;-)

co do sali u nas nie jest źle jest fajny fotel/łóżko wyprofilowane nie takie płaskie i leży się luksusowo pod przykryciem trochę się nim pobawiłam i mi się tam jakieś gadżety pootwierały :sorry:
każda cześć do obniżenia podwyższenia itd :tak:
na końcu jak rodziłam to z pomiędzy moich nóg oddzieliła się cześć łóżka powędrowała z nogami na ziemię

pozycja do porodu taka jakby usiąść na fotelu domowym wysunąć pośladki na brzeg (tam było wycięcie) nogi na dole ;-) no wiecie ciężko opisać :sorry:ale było wygodnie nie z samolotem
w sali prysznic z wc;-), fotele, stolik ,lampka z malutkim światełkiem dużo podpasek i innych niezbędnych rzeczy ...

aż mam stres jechać coś mnie ostatnio panika ogarnia :cool:
 
reklama
Mam pytanko czy wasze maluszki tez sie tak poprzestawiały jak mój??
Cały dzień potrafi sie nieruszyc no moze gora ze 2-3 razy a od 24 to urzadza takie figle w brzuchu jakby na trampolinie skakał i tak przez 4 godziny non stop :szok: Dziś myslałam w nocy ze zwariuje spac nieszło no bo jak jak brzuch na 3 cm do góry podskakiwał. Nigdy wczesniej niebył tak pobudzony w nocy dzis miał ten pierwszy raz.

Mam tak samo juz od ok.2 tygodni, maly wariuje tak, ze boje sie zeby mi skory brzucha nie przebil czy cos ;)

Ja to sie tak boje ze musialabym narabana w stodolke przyjsc na porodowke;-):-D
:-D :-D:-D

Kaja - jezeli chodzi o to przedporodowe spa to ja wlasnie tak sobie wyobrazam pierwszy etap moich skurczy :) Juz szkole meza, ze jak mi sie zaczna to ma wlaczyc odpowiednia muze, zapalic swieczki, oddychac razem ze mna, napelnic termofor ciepla woda, itd itp :) No i czekam na wiesci co do szampana czy mozna :)

Emilcia - super z tym dziadem wyszlo! Brawa dla taty, ze tak to zalatwil!

A tak poza tym zazdroszcze tym, ktore rodza w szpitalach gdzie chociaz maz moze byc z wami. W Koszalinie totalny zakaz odwiedzin i zero proodow rodzinnych :(

Ja dzisiaj senna jakas. Zrobilam dunski deser ryzowy na goraco(pycha pycha), ktory tak fajnie rozgrzewa i tak mi blogo.. a w ogole to w kulinarnych dam wam przepis bo smiesznie latwy i taki boski. Jutro po raz pierwszy zyciu bede piekla pierniczki i ciasteczka korzenne, przeznaczam na to caly dzien, ciekawe co wyjdzie.
W niedziele nareszcie koniec 37 tygodnia i bede mogla wyjsc z domu i zaczac normalnie funkcjonowac, koniec siedzenia w domu!!! :)))

Pozdrowionka!
 
A masz jakies problemy z serduchem?ja mam arytmie i tez sie boje[/QUOTE pisze:
Tak, tuż przed zajściem w ciąże miałam robione echo i EKG bo były problemy i niby nic nie wykazało leków nie dostałam. Ale w połowie ciąży jak serce zaczęło więcej pracować to właśnie pojawiło się znowu kołatanie serca i od tamtej pory biorę Isoptin, nie wyobrażam sobie, żeby go nie wziąć :eek::eek:. Chociaż czasem i tak serducho mi zakołata :tak::wściekła/y: Wtedy strasznie się boję.
 
Ja już nie rodzę bo mi się odechciało jak przeczytałam jaka tu się impreza szykuje:-D Jeszcze bym nie zaliczyła:laugh2: Kto będzie polewał???
Weźcie nie straszcie z tymi czopami bo w końcu któraś dzisiaj urodzi:sorry:
 
to ty boso u gina się na samolot kładziesz? :-D ja zawsze mam na sobie skarpetki :-D bardziej się boję, że gdzie indziej brzydko będę pachnieć :eek: mam jakąś obsesje na tym punkcie- gdybym mogła to 30sekund przed wizytą bym jeszcze w toalecie siedziała i gabryśke sobie płukała :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D raz zaszłam do swojej ginki a ona : "słyszała pani jak przed chwilą kobietę skrzyczałam? upał 30stopni, ona się rozbiera i smród jak ze sklepu rybnego. co to za czasy żeby kobieta przed pójściem do lekarza się nie myła?!" :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2: później miałam schizę że to jakaś aluzja do mnie była, ale sobie przypomniałam,że przede mną faktycznie taka grubsza pani wychodziła i trochę nieładnie od niej pachniało :-D

Nie, w skarpetkach też jestem:eek: A co do tego drugiego to mam to samo:-D Zawsze jak babka przede mną wejdzie to odliczam 5 minut, idę do toalety i jeszcze zwilżoną chusteczką się przemywam :laugh2:
 
patrysia86 tan śluz to tak prawie jak galaretka taki ciągutek bo w palcach sie nierozerwał. Juz dzwoniłam do meza zaraz przyjedzie i wskakuje pod prysznic sama sie boje ze mnie mocniej dopadnie. Brzuch jakby zwolnił ale zaczeło promieniowac tak jakby na nerki a tak wlasnie bolalo podczas okresu.Póki co leze i czekam na meza
pewnie powoli odchodzi ale nie martw się bo cały nieodszedł i też nie jest podbarwiony krwia co masz jeszcze czas niekiedy nawet 2 tygodnie tak potrafi odchodzić:tak:zrób kapiel i potem weź sobie no-spe jak boli i poleż sobie jak nie da dalej spokoju i bedą regularne to wtedy do szpitala:tak:

Hehe nie jestem wtedy sama:-Dbo ja zawsze przed ginem ide do kibelka i podcieram sie chusteczkami nawilzajacymi gdzie jeszcze też w domu obmywam sie dokładnie:rofl2:co do stop to jak byłam w pierwszej ciaży to właśnie praktycznie lato przeszłam co i na boso i wiadomo jak wtedy stópki potrafia się pocić co zawsze przed wizyta myłam dokładnie a potem pryskałam przeciwpoceniu się o zapachu mietowym:-Da teraz mam skarpetki;-)
 
to ty boso u gina się na samolot kładziesz? :-D ja zawsze mam na sobie skarpetki :-D bardziej się boję, że gdzie indziej brzydko będę pachnieć :eek: mam jakąś obsesje na tym punkcie- gdybym mogła to 30sekund przed wizytą bym jeszcze w toalecie siedziała i gabryśke sobie płukała :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Paula mam podobną schizę i zawsze przed wizytą są dodatkowo grane chusteczki nawilżane w toalecie
 
reklama
a u mnie gin ma przebieralnie z kibelkami w środku i to dwoma(pewnie z jakimiś dodatkowymi funkcjami do podmycia się) nie korzystałam bo mi głupio że usłyszy :sorry:;-) a tak w przebieralni się doprowadzam tylko do ładu ;-)i zawsze idę na fotel w skarpetkach lub latem w japonkach wskakiwałam :-D
 
Do góry