Styczniówki 2010 !!

[Karoli4]

Poszlam dzis do mojej Pani Dr ogolnej. Spytalam ja o wszystkie nurtujace mnie sprawy i bole i uspokoila mnie nieziemsko.
Takze teraz w glebokim powazaniu mam, skurczyki, sluzy i czopy. Na razie na swoj czop nie czekam. Ma ode mnie pozwolenie, zeby wyleciec od stycznia.
Teraz nie czas. Poza tym nie jestem gotowa jeszcze, a dwa to musze jeszcze dokonczyc szkole rodzenia i zjesc pierogi z kapusta, ktore mama zrobi jak przyjedzie. Malo tego przywiezie kapustke mniam.
Zapisalam sie tez na EKG, i na tego paciorkowca. Nie wiem czy mi ginka przepisze te badania. Jak nie to nie. W kazdym razie sama sobie zarzadzilam takie badania.
Jej nic nie powiem w razie co, ze juz sie umowilam. Udam glupia, jak bedzie je wypisywala.

PS. Czy wy tez przez ciąze macie wzmożony 'apetyt' na dziwne zapachy ???
Ja np zawsze lubiłam zapach opon, ogólnie gumy...teraz uwielbiam jeszcze mocniej!
3 tyg temu kazalam mężolowi kupic dwa nowe termofoy i je teraz wącham !!! bo tak ładnie guma smierdza

Mi sie bardzo podoba "zapach" rekawiczek gumowych, a wczesniej go nie znosilam.

 

[Anusia8309]

nie wiem jak to jest wprawdze ale z tego co ja wiem nie ważne czy pierworódka czy nie jak dziecko jest ułożone nóżkami to robią cc a dlatego bo poród dzieciątka nóżkami konczy się niekiedy właśnie kalectwem

bardzo duzo czytalam na ten temat kilka m-cy temu gdy moja corcia byla jeszcze nózkami w dół...no i teoretycznie przy ulozeniu nozkami w dol cc ale jest duzo lekarzy i szpitali ktorzy kaza rodzic bo jak wielorodka to da rade-mi sie to tez nie spodobało bo to zagrozenie dla dziecka i matki i ciezki porod ale tak to jest...naszczescie coraz wiecej ludzkich szpitali i lekarzy...


co do zzo ,to ja mialam zzo i faktycznie jest to najbezpieczniejsze dla matki i dziecka ze znieczulen mi bardzo pomoglo złagodzilo bol i to bardzo mocno tylko nie mozna go odrazu podac musi byc chyba jakos 5cm rozwarcia aby nie spowodowalo ustania akcji porodowej ale jestempewna ze gdy bol porodowy teraz bedzie nie do wytrzymania napewno poprosze o zzo tym bardziej ze w szpitalu w ktorym chce rodzic jest ono bezplatne

 

[mzetka]

A...... apropos zapachów: oszalałam ostatnio na stacji benzynowej, zapachu skórzanych futerałów i dziwnych ogrodniczych akcesorii............Jak dobrze że o tym napisałyście, bo myślałam że ześwirowałam już kompletnie.............:-) :-) :-)

 

[macy]

Czy którąś z was też bolą "podeszwy" stóp jak za długo chodzicie lub stoicie??

Ivi, mnie też "podeszwy" bolą - takie kłucie czuję. I nogi mam spuchnięte.:-(

Ja zastanawiam się jak ja pojade do porodu, gdy mojego m nie będzie? tzn jak ja zniose sama z 2 piętra bez windy torbę podróżną (pełną i ciężką), karton z zestawem startowym i reklamówkę z pieluchami, podpaskami (bo do torby podróżnej już się nie zmieściło).

Jolcia7777, a Ty zamierzasz się do tego szpitala przeprowadzać czy co?;-):-) Ile Ty tego masz, że takie ciężkie?

PS. Czy wy tez przez ciąze macie wzmożony 'apetyt' na dziwne zapachy ???
Ja np zawsze lubiłam zapach opon, ogólnie gumy...teraz uwielbiam jeszcze mocniej!
3 tyg temu kazalam mężolowi kupic dwa nowe termofoy i je teraz wącham !!! bo tak ładnie guma smierdza

Roxeen, bylebyś tego nie jadła.;-):-)

podobno do Ministerstwa nawet jakiś zagraniczny list wpłynął z wyrazami uznania dla naszej Minister, że się nie dała i nie kupiła tych szczepionek:-)

Teraz ją chwalą, a jeszcze jakiś czas temu chcieli zlinczować.

Kruszynka, witamy jeszcze 2w1.:-)
Kaja, mam nadzieję, że lepiej się psychicznie czujesz.
Roxeen, niektóre kobiety po prostu wrzeszczą podczas porodu. Najlepiej takie omijać szerokim łukiem. Mnie za to bardzo pozytywnie nastrajała babcia mojego męża, która ze szczegółami opowiadała swój bardzo męczący pierwszy poród.

Witam poniedziałkowo dziewczyny.
Widzę, że Black wszystkie zmotywowała do ostatnich zakupów i pakowania toreb. :-)
Weszłam na forum i widzę, że mowa o czopach odchodzących... Ja też w temacie jestem, bo wydaje mi się, że właśnie mi rano odszedł. Na zwykłe upławy trochę za dużo tego było. Nie wiem, jak powinien ten cud wyglądać, bo w pierwszej ciąży niczego nie zauważyłam podobnego. Zobaczymy. Panika mi się nie włączyła w każdym razie, bo po pierwsze pewności nie mam - i może tak lepiej. Poza tym, tak jak pisałyście - może to jeszcze potrwać ze dwa tygodnie. Sama jestem ciekawa, co ze mnie wyszło.

 

[Kaja_10]

Kaja, mam nadzieję, że lepiej się psychicznie czujesz.

Weszłam na forum i widzę, że mowa o czopach odchodzących... Ja też w temacie jestem, bo wydaje mi się, że właśnie mi rano odszedł. Na zwykłe upławy trochę za dużo tego było. Nie wiem, jak powinien ten cud wyglądać, bo w pierwszej ciąży niczego nie zauważyłam podobnego. Zobaczymy. Panika mi się nie włączyła w każdym razie, bo po pierwsze pewności nie mam - i może tak lepiej. Poza tym, tak jak pisałyście - może to jeszcze potrwać ze dwa tygodnie. Sama jestem ciekawa, co ze mnie wyszło.

Lepiej, lepiej... :-)
Ale widzę, że u Ciebie coś się dzieje. Jakby to miało być, że 2 tyg przed czop odchodzi to jak w papę strzelił ci pasuje ;-)
Trza było sfotografować i na forum - tu mało kto wie jak ten czop wygląda

 

[Fiołek2010]

hej laseczki
to i ja sie chyba przyłącze do grona brzuchatek z odchodzącycmi czopami. też coś dziwnego ,kliestego i białego ze mnie sie rano wydobyło.nie było tego wiele ale jak na upławy było to coś zbyt gęste...pozatym od 2 dni mam bolące skurcze wieczorem i czuje starszliwy ucisk a pachwiny to mało mi nie rozerwie.czyżby zbliżała sie godzina ZERO?????

 

[^Joasia^]

[....

 

[Kaja_10]

Joasia - witaj w klubie
Nam się też włącza schiza - ale na nas czas... tu wiele dziewczyn ma skonczony 36,37 tydzień - my nie.
Myślę, że takie 2-3 tygodnie to dla dziecka niesamowicie dużo, nam nie wolno rodzić - pamiętaj!

 

[patrysia*]

Z tego co ja wiem to czop nie jest biały widocznie może być róznie lub poprostu u was zwiększona wydzielina upławów się wydobywa gdzie to jest w ciąży normaja pamietam mój czop w pierwszej ciązy podcierałam sie po siusiu zrobieniu i na papierze miałam taką duuużą glute galaretkowata a kolor taki hmm gdzie niekiedy jak leci brudna woda z kranów po czyszczeniu to taki to miało kolor

 

[dormark]

U każdej kobiety pewnie może się to różnić, u mnie czop w ogóle nie odchodził, poszłam do toalety i wypadł mi dosłownie "korek" tak jakbym wino otworzyła...zlepek sluzu w jednej kupie z pasmami krwi... później poleciały już wody... Nie zawsze musi się czop sączyć..

Ja już chciałabym mieć 36 z przodu... ale nawet nie dlatego, żeby rodzić tylko żeby być spokojną, że mogę rodzić w tej klinice, a później niech się dzieje co chce...na prawdę. A jakby nie patrzec jeszcze trochę czasu zostało... Modlę się, żeby jednak to wytrzymać bo chyba ten okres to jeszcze za wczesnie na poród..... Myślicie, że mogłyby być jakies komplikacje?

Bardzo dobrze Cie rozumiem ja z utesknieniem czekam na 36 tyd wtedy bede juz spokojna , jak zacznie sie dziac bo dzieje sie caly czas skurcze ustaly ale brzuch nadal twardnieje, przynajmniej jedno dobre Mja daje znaki zycia , ze az milo.:-)