reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
Witam kobietki ze szpitala...

Jutro o 9:00 mam cięcie i będziemy z synkiem się przytulać :-D

Mąż przed chwilą z moją Zuzią u mnie byli i laptopa mi przywieźli :-) to zaraz szybciutko do Was zajrzałam. A jak poszli to tak się rozryczałam...już tak tęsknię za Zuzią, że masakra...Nigdy nie rozstawałam się z nią na tak dlugo :-( chcę moją córcię... :-(
Marzę o tym, żeby ten czas szybciej leciał, co zrobią te cc, a potem jeszcze 3 dni (o ile wszystko będzie ok) i do domu. Będę z moimi dziećmi...

Widziałam, że paula też szykuje się do szpitala? Trymam kciuki, żeby wsio było oki :-)

Pozdrawiam!!!
 
Ania to ja trzymam jutro za Ciebie kciuki :tak:
znowu będę rozmyślać teraz i o tobie jak dziś o Agagsm :sorry2:

Paula no co ty czekaj aż coś się zacznie jak piszą dziewczyny ja też skurcze miałam/mam rozwarcie mam , a mała jak siedzi tak siedzi i mam nadzieje że do nowego roku posiedzi :-D

Anusia fajnie że wszystko ok i po wizycie wiesz że dotrwasz do 2010 ;-)

Ja muszę w końcu swoją torbę spakować do końca bo ciągle mam spakować spodnie bluzkę itd na mój odbiór by mąż nie szukał i pewnie na końcu będę mu wydzwaniać gdzie co jest :sorry2:a do szpitala mam spakowaną po części reszta pisze na kartce i będę pakować czytając z kartki ;-)ale uznaję że jest spakowana :tak:
 
Ostatnia edycja:
Ja tak na chwilkę. Szybko przejrzałam co naskrobałyście. Widać, że produkcja wróciła do normy.
Pojechaliśmy do schroniska i wzięliśmy kundelka :-). Ponoć jest skundlony z amstafem. Stwierdziliśmy, że nie będziemy wspierać pseudohodowli, a na rasowego jednak nas nie stać. Może kiedyś będzie nas stać na psa z rodowodem. Ale póki co uratowaliśmy pieska ze schroniska :-) Postaram się zrobić jutro zdjęcie i wrzucić.
Na razie po 3 godzinach szaleństw się zmęczył i teraz odpoczywa. Ma 7-8 tygodni i jest na etapie mlecznych ząbków. Wszystko gryzie łącznie z rękoma i nogawkami. Bardzo pojętny. Już zaczyna kojarzyć, że nogawek i rąk się nie gryzie, choć czasami mu się zapomni.
Póki co czeka nas nauka czystości co pewnie "trochę" potrwa. ;-) W razie czego będę relacjonować.
Generalnie jest zabawny bo chyba jeszcze nie dobrze kojarzy odległości, bo ciągle się o coś "potyka". Ale co się dziwić jeśli sporo czasu siedzi się w klatce.
patrysia86 No właśnie nasz kundelek ma w genach coś z amstafa. Też nam pani w schronisku mówiła, że jeżeli psa nie będziemy uczyć agresji to nie będzie agresywny. Po prostu nie wolno nam psa uczyć agresji. Nie ważne czy do ludzi czy do innych zwierząt. Wtedy piesek nie będzie agresywny.
yol_a no wiadomo, że różni ludzie są. Co niektórym bym zabrała prawo do posiadania psa.
ivi ja teraz mam co 2 tygodnie wizytę.
minnie to chyba niestety najgorsze co może się stać w ciąży.
 
Witam kobietki ze szpitala...

Jutro o 9:00 mam cięcie i będziemy z synkiem się przytulać :-D

Mąż przed chwilą z moją Zuzią u mnie byli i laptopa mi przywieźli :-) to zaraz szybciutko do Was zajrzałam. A jak poszli to tak się rozryczałam...już tak tęsknię za Zuzią, że masakra...Nigdy nie rozstawałam się z nią na tak dlugo :-( chcę moją córcię... :-(
Marzę o tym, żeby ten czas szybciej leciał, co zrobią te cc, a potem jeszcze 3 dni (o ile wszystko będzie ok) i do domu. Będę z moimi dziećmi...

Widziałam, że paula też szykuje się do szpitala? Trymam kciuki, żeby wsio było oki :-)

Pozdrawiam!!!

Jej, ale to idzie hurtowo! :-D Trzymamy kciuki i zazdrościmy,, że już jutro będziecie razem :-)

Ania

Anusia fajnie że wszystko ok i po wizycie wiesz że dotrwasz do 2011 ;-)


Gosia, no co Ty! Chcesz, żeby Anusia cały kolejny rok w ciąży chodziła?! :-D:szok:
 
ja tak samo chce ale jak już coś mi pocieknie czy zaczyna boleć lub serduszkuje z M to jakoś mam stracha i już w gowie 10 myśli:cool2:



a mnie od przedwczoraj coraz cześciej twardnieje brzuszek i boli jak na @ hmm...
Patrysia normalnie jakbym o sobie czytała:tak:jak wczoraj zobaczyłam troszke krwi na wkładce to prawie zawał w kibelku:tak:
A rozmawiałaś z lekarzem? Może zadzwoń, zapytaj czy to już może być JUŻ?



Trzymam kciuki, ale jakby coś się działo to dzwoń po małżona!

Dziewczyny, jak czujecie napieranie dziecka na szyjkę? Bo ja czuję w spojeniu kłujący ból, ciągnący w dół i nie wiem właśnie, czy mała naciska wtedy na szyjkę, czy na pęcherz?
pasibrzuch dzisiaj byłam na wizycie i rodzic moge w kazdej chwili:tak:
Witam kobietki ze szpitala...

Jutro o 9:00 mam cięcie i będziemy z synkiem się przytulać :-D

Mąż przed chwilą z moją Zuzią u mnie byli i laptopa mi przywieźli :-) to zaraz szybciutko do Was zajrzałam. A jak poszli to tak się rozryczałam...już tak tęsknię za Zuzią, że masakra...Nigdy nie rozstawałam się z nią na tak dlugo :-( chcę moją córcię... :-(
Marzę o tym, żeby ten czas szybciej leciał, co zrobią te cc, a potem jeszcze 3 dni (o ile wszystko będzie ok) i do domu. Będę z moimi dziećmi...

Widziałam, że paula też szykuje się do szpitala? Trymam kciuki, żeby wsio było oki :-)

Pozdrawiam!!!
Trzymam kciuki:tak:


czy was tez brzuchy pobolewają jak na okres ,nawet jak skurczy nie macie?bo ja albo mam skurcze albo bebzolek na dole delikatnie pobolewa własnie jak na okres:szok:

I normalnie mnie czysci :baffled:jak do kibelka chodziłam raz na 4 dni tak dzisiaj juz 3 razy:baffled::baffled::baffled:

nie to zebym sie powtarzała,ale mam coraz wiekszego stracha:tak:
jeszcze miałam wam napisac ,ze zaskoczyły mnie dzisiaj połozne na porodówce ,ze są takie miłe:tak:
 
ania - powodzenia jutro!!;-)
Mnie szczególnie wszytskie przygotowania do CC interesują więc jak możesz pisz kochana.
Klara na twoj opis też cały czas czekam ;-)
Kubiaczka - gratuluję pieska
agagsm nic nie odpisuje :-(
 
Kubiaczka, a wykąpaliście od razu pieska? I oczywiście, może na początku mieć problemy żołądkowe, jeśli zmieni mu się karma, bo w schroniskach to nie wiadomo co dają (ale raczej płynne rzeczy). Nasza sunia w pierwszą, czy drugą noc tak nam obsrała dywan, że nie nadawał się do prania i wylądował w śmietniku ;-)(ale szczeniak to myślę, że jednak ma mniejsze moce produkcyjne :-D )
 
reklama
No jestem po ostatniej wizycie o dentysty:tak:widzę, że kolejne laski w kolejce do rodzenia;-)
Kubiaczka to miło że psaik dokazuje, ja bym się nie zdecydowała:confused:
 
Ostatnia edycja:
Do góry