reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

Sylwia... trzymam kciuki za Oliwierka!!!!!!!!!! ;-)

My lecimy zjesc sniadanko, ogarniemy mieszkanko i fru na spacerek porzucac sie sniegiem, bo nie mam sił ciagnac małej w sankach:-p Teraz spacerki wskazane, moze zadziała siła grawitacji i mała w koncu "wypadnie":-p:-D
 
reklama
cześć laseczki. Która dzisiaj rodzi?? ;-)
ja jestem po masakrycznej nocy. Migrena gigant, do tego zgaga potworna... ani spać, ani walczyć z bólem... W środku nocy ryczałam jak bóbr bo nie dawałam rady już.. No ale udało się wytrwać do rana...
 
Dzien dobry:-)Nie wierze w to ale po raz pierwszy od kilku ladnych dni-spalam...no normalnie spalam jak czlowiek...Jedynie krotki kryzys od 5ej do ok 6ej ale potem znowu spalam....czuje sie jak nowo narodzona;-)

Teraz jem sniadanko,potem dzwonie na porodowke czy maja duzo roboty i jedziemy na ktg....

Sylwia bedziemy trzymac kciuki.
Kacha_wawa a u Was ta zima to chyba przegiela?:-)

Milego dnia kochane:-)
 
Witam porannie kawka ju sie robi Nicol przy swoich bajkach, zaraz zrobie sobie cos do jedzenia.Co do chumorku to nawet moze byc, niestety ja sie na taka pogode na dwor nie nadaje straszniy zmarzluch ze mnie wiec siedze w domku , za to popoludniu do sasiadki na kwke..
SYLWIA-ciesze sie , ze Oliwierke jest pod tak doskonala opieka napewno wszystko bedzie dobrze , bede sie nadal modlic.
 
Ostatnia edycja:
Witam i ja :-)

Sylwia bardzo się cieszę że maluch będzie miał najlepszego specjalistę od kardiologii - będzie dobrze...

A ja dziś wstałam i się lekko zdziwiłam w nocy brzuch mi opadł - nareszcie coś się ruszyło i nareszcie mogę normalnie oddychać ale fajnie:-):tak::tak:
 
Witam ;-)
Ja też spałam nieźle mimo, że wieczór był dośc niepokojący. Mam nadzieję, że to tylko takie normalne.... muszę przecież coś pamiętac potem nie :confused::-D
sylwia - ciesze się również, że odzyskujesz siły i że synuś w dobrych rękach; pisz nam kochana w miare możliwości, będziemy trzymać wszystkie kciuki w dzień operacji. Pilnuj też swoich piersi, jeżdzisz do szpitala, teraz mróz - chroń je szczególnie.
lilka29 - spokojnutko, woda moze się wylać każdemu
czechow - może coś na poważnie zaczyna się :confused:
 
Jak się zacznie to się zacznie - nie mam na to wpływu a na panikę jeszcze mam czas :tak:. Torba spakowana, badania przygotowane i tyle - mała coś tam harcuje ale poza niższym brzuchem jest cisza i spokój. Termin mam na 24 to jeszcze trochę czasu zostało.
 
Kaja mi tez brzuch opadl, a zadnych oznak "zaczynania" nie mam ;-):-) poza jakimis bolami na @ i delikatnymi skurczami;-)
oddycha mi sie jak malowanie i ze zgaga sie juz pozegnalysmy ;-):tak:
 
A mi się wydaje, że mam niżej ale czasem tę rękę pod piersiami mogę spokojonie położyc a czasem nie. Fakt - zgaga poszła i te bole jak na @ coraz częstsze wiec to chyba to co u ciebie.
 
reklama
Do góry