Fotelik to kupa kasy, każdy się zgodzi ale ja sobie to tłumaczyłam tak - fotelik jest na kilka lat i na dla 2 moich dzieci (koszt się dzieli), fotelik znanej i szanowanej firmy łatwiej będzie mi odsprzedać no i - kiedy Gabi zaczęła już siedzieć kupiliśmy jakiś bo wydawało nam się że nie ma znaczenia firma a kasy chcieliśmy zaoszczędzić i mała strasznie się w nim męczyła, był niewygodny i przy dłuższej podróży kompletnie się nie sprawdził
reklama
G
gość 574
Gość
Klara ja nie do końca rozumiem - tzn. dlaczego te tańsze nie przechodzą crashtestów? Bo mnie zaciekawiłaś;-)Pasi też mam schizy, nasz fotelik 200zł kosztował i Conneco - nie były one poddane testom...ale jakoś cykam, jak te firmy mają taką politykę, że dla biednych wcale nietanie ale g...wypuszczają......
Pasi zatem kciuki....ale z tym zasiłkiem to się nagimnastykujesz by Ci gdzieś pracy na etat nie znaleźli....
A w sumie przedsiębiorcza z Ciebie dziewczyna, ja bym nie zaproponowała nieznanej mi osobie, by może tak bez papierka praca....
e: Asiowo no chyba, że masz Chicoo, gdzie baba wprost na pytanie dlaczego te tańsze crash testów nie przechodzą powiedziała o co lotto...
Ten pierwszy kupilismy MaxiCosi bo, że niby bezpieczny własnie - ale czy tak jest, to nie wiem - jakoś tam się bałam, mimo, że kasy mi żal było - a M do teraz mi narzeka, że cięzkie diabelstwo i że się nadźwiga
problem się rozwiąże przy kolejnym, bo na stałe będzie w aucie;-)Teraz tez mi kasy żal, ale jak piszecie, że 800 zł kosztują lepsze to oczom nie wierzę, że takie ceny są za foteliki....Roxy: w piątek zdasz - ja ci to mówię Jarząbek Waclaw - łubu dubu...
Pasibrzuch
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2009
- Postów
- 2 197
Ja wyszłam z założenia, że ten pierwszy fotelik z dolno-średniej półki, ale ten drugi będzie na dłużej, więc musi być dobry. Teraz już nowego nie kupię, czekam do drugiego.
Klara M
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Październik 2009
- Postów
- 3 054
No my już też z tym zostaniemy.... przy następnym właśnie tym na dłuższy czas zamierzaliśmy bardziej świadomie wybierać....no i widać trza trochę kasy uskubać...
AGAGSM kochana, ja wyciągnęłam taki wniosek z tego co ta baba gada do pana z Uwagi
Tzn. ona mówiła tylko o swojej firmie, ale śmiem obstawiać że większość tak robi niestety...
Agagsm nasz fotelik też ciężki jak nie wiem co...
AGAGSM kochana, ja wyciągnęłam taki wniosek z tego co ta baba gada do pana z Uwagi
Tzn. ona mówiła tylko o swojej firmie, ale śmiem obstawiać że większość tak robi niestety...
Agagsm nasz fotelik też ciężki jak nie wiem co...
Dorciaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2009
- Postów
- 843
my wybraliśmy recaro bo to firma która robi fotele samochodowe w ogóle więc zna się na rzeczy bardziej niż firma produkująca smoczki - nie bijcie tak myślę - niestety są drogie ale ja też dla drugiego dziecka zostawiam hihi a może trzeciego - wiadomo wypadki są różne ale mój zabezpieczagłowę bardziej niż te leżanki co widziałam w sklepie; ja nikogo nie oceniam i nie zrozumcie mnie źle - gdyby było gorzej z kasą recaro dalej staloby w sklepie;to se pogadałam
P
Pająk
Gość
O rany... głowa boli od tych fotelików... na szczęście to nie mój wybór - wszystkie bryki wybiera mój m - ja tylko kolor zatwierdzam ;-)
agniecha83
Fanka BB :)
ja tez niedługo muszę kupić nowy fotelik i mam mętlik w głowie, jak oglądnęłam ten film to się przeraziłam, tylko na przykład mnie nie stać na fotelik za 900 zł 
czechow :
Na tej stronie są różne foteliki i ich ceny a obok można sprawdzić ile mają w testach ADAC
foteliki dla dzieci kategoria 9-18
na pewno można znaleźć ciut taniej ale te 800 za dobry trzeba liczyć choć taki wydatek zawsze boli ale na bezpieczeństwie nie ma co oszczędzać bo to się nie opłaca!!!
Ważne z jakiego tworzywa jest wykonany bo może pęknąć jak skorupka od jajka albo wytrzymać siłę uderzenia, mój M jeździ w maratonach rowerowych i tam obowiązkowe są kaski , nie raz widziałąm jak gość zalicza glebę a kask rozpada się na 2 połowki !!!! i jak goście upadali na bruk z kilku metrów a kask wytrzymał i glowa cała!!!! więc ma znaczenie czy kupuje się produkt za 200 czy za 800 zł a te których nie ma w testach po prostu by ich nie przeszły i firmy świadomie tych testów nie robią, lepiej oszczędzać na czymś innym albo kupić używany ale bezpieczny fotelik bo nigdy nie wiadomo!!!! we mnie wjechała baba 2 dni przed porodem i nie wiem jak by się to skończyło gdybym siedziała w innym samochodzi....
Fotelik to kupa kasy, każdy się zgodzi ale ja sobie to tłumaczyłam tak - fotelik jest na kilka lat i na dla 2 moich dzieci (koszt się dzieli), fotelik znanej i szanowanej firmy łatwiej będzie mi odsprzedać
foteliki dla dzieci kategoria 9-18
na pewno można znaleźć ciut taniej ale te 800 za dobry trzeba liczyć choć taki wydatek zawsze boli ale na bezpieczeństwie nie ma co oszczędzać bo to się nie opłaca!!!
Ważne z jakiego tworzywa jest wykonany bo może pęknąć jak skorupka od jajka albo wytrzymać siłę uderzenia, mój M jeździ w maratonach rowerowych i tam obowiązkowe są kaski , nie raz widziałąm jak gość zalicza glebę a kask rozpada się na 2 połowki !!!! i jak goście upadali na bruk z kilku metrów a kask wytrzymał i glowa cała!!!! więc ma znaczenie czy kupuje się produkt za 200 czy za 800 zł a te których nie ma w testach po prostu by ich nie przeszły i firmy świadomie tych testów nie robią, lepiej oszczędzać na czymś innym albo kupić używany ale bezpieczny fotelik bo nigdy nie wiadomo!!!! we mnie wjechała baba 2 dni przed porodem i nie wiem jak by się to skończyło gdybym siedziała w innym samochodzi....

reklama
Podobne tematy
A
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 310
- Wyświetleń
- 71 tys
Podziel się: