reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki gotują!!! przepisy!!

reklama
No w szoku jestem:-) livastrid cieszę się, że smakowało. Jak jeszcze coś ciekawego i smacznego zrobię to na pewno przepis wrzucę:)

Podaję wam przepis na ciasto, które właśnie robię:

RAFFAELLO

Składniki:
3 paczki krakersów
20 dkg wiórek kokosowych
1 i 1/2 szkl. cukru
1 i 1/2 margaryny
3/4 litra mleka
3 żółtka
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżka mąki pszennej

Wykonanie:
Wymieszać ze sobą cukier, mąkę pszenną i ziemniaczaną, mleko, żółtka. Zagotować to razem aż powstanie budyń ( ciągle mieszając)
Jak budyń wystygnie połączyć z margaryną i 15 dkg wiórk. kokosowych.
W blaszce układamy: warstwa krakersów, krem, krakersy, krem i na wierzchu posypujemy pozostawionymi wiórkami kokosowymi po czym wstawiamy ciasto do lodówki:)



SMACZNEGO!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Podaję wam przepis na ciasto, które właśnie robię:

RAFFAELLO

Składniki:
3 paczki krakersów
20 dkg wiórek kokosowych
1 i 1/2 szkl. cukru
1 i 1/2 margaryny
3/4 litra mleka
3 żółtka
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżka mąki pszennej

Wykonanie:
Wymieszać ze sobą cukier, mąkę pszenną i ziemniaczaną, mleko, żółtka. Zagotować to razem aż powstanie budyń ( ciągle mieszając)
Jak budyń wystygnie połączyć z margaryną i 15 dkg wiórk. kokosowych.
W blaszce układamy: warstwa krakersów, krem, krakersy, krem i na wierzchu posypujemy pozostawionymi wiórkami kokosowymi po czym wstawiamy ciasto do lodówki:)



SMACZNEGO!

znam ten przepis i muszę przyznać że ciasto jest wyśmienite. gdzie się z nim nie pokażę robi furorę.normalnie palce lizać :) był taki czas że te ciasto w mojej lodówce było podstawą :D
 
Hehe cieszę się, że smakowało ja robiłam w sobotę, to w niedzielę już prawie nic nie było i dziś mnie męczą mój D i ojciec żebym zrobiła znowu:)
 
reklama
Do góry