reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

surowo czy łagodnie

Niezależnie ile miał miesiecy to powinien dostać mleko!!! Takie maleńkie dzieci są karmione na żądanie nawet te butelkowe

Rany jak współczuję dzieciom których mamy zamiast brać dzieci na własny rozum zatapiają sie w książkach. Owszem można czerpać porady ale z ty mlekiem to przesada:no:

a ja współczuję takim co to gdzieś coś zasłyszały i na każy kwik dzieciaka daja mu mleko, rozpychając żołądek. ja cię zapewniam, że on nie był głodny, a karmienie na żądanie to bzdura i to do kwadratu. to tak samo jak ty byś stale jadła. moje dziecko ma 3,5 -4 h przerwy w jedzeniu. rozwija sie prawidłowo, nie jest głodny między posiłkami, nie jest też zatuczony i nie jest maleńki. Poczytaj trochę, nie wszyscy piszący ksiązki o dzieciach to debile!
 
reklama
"ja też się wnerwiłam raz jak była nocna a raczej ranna o 4 rano awantura o mleko. 1,5 godziny walczyłam, by poszedł spać. rano myślałam, że zasnę na stojąco. ale mleka nie dałam. teraz już nawet herbatki nie chce o tej godzinie, jak się obudzi to zaraz zasypia."

Kobieto brak mi słów jak można nie dać jeść dla dziecka???? :szok::szok: Dziecko nie wie czy jest 1, 2 czy 4 w nocy jest poprostu głodne. Rzeczywiście miałam powód do wnerwiania się :szok: jak sie ma dziecko to trzeba się liczyc z tym że sie paru nocy nie prześpi.
O i tyle powiem.

następna. nie był głodny. dziecko powinno mieć 6h przerwę w jedzeniu. gdyby był głodny to za chiny ludowe by nie zasnął. "nie przesypiam każdej nocy, nie narzekam z tego powodu. dzieci nie jedza całą dobę szczególnie jak mają już 4 miesiące. dzieci po prostu to się budzą w nocy. nikt nic nie czyta??? czy wszystkie mamy na serio lecą z butlą czy z cyckiem na każde kwęknięcie??? ja rozumiem, że dziecku chce się pić w nocy, mi też czasem się chce, ale jedzenie całą dobę???
 
Moje dziecko je podobnie przed snem ma 8 miesięcy i je 3 razy w nocy bo poprostu jest głodne jak to dziecko.

Moje nie jest głodne. Dzieci w ogóle są specyficzne. Kiedyś jechaliśmy samochodem i tak zasnął,że w sumie z 5h miał przerwy w jedzeniu i jak się obudził to nie wołał jeść.:-)
 
:szok::szok::szok: jak sie domaga jedzenia to nalezaloby dac...ja bym dala i zawsze daje jak mala sie domaga...no chyba ze wiem ze na 100% nie jest glodna (bo np. jadla pol godz wczesniej) to wtedy staram sie ignorowac lament (a to nie placz).
O 4 nad ranem dziecko moglo byc poprostu glodne...w koncu ma dopiero 4 miesiace...Takie metody stosuje sie dopiero jak dziecko ukonczy min.(!) 2 lata...
Takie jest moje zdanie...

przestanę pisać. normalnie co napiszę to jakaś afera się robi. Zbylo od miesiąca popija herbatkę o 4 rano. to nie był płacz głodowy. podoba mi się jedno i śmieszy, że wszystkie mamy znają nawet cudze dzieci nie tylko swoje...:-):happy2::baffled:
 
Dziecko nie je całą dobę tylko wtedy kiedy jest głodne.!!!!! Ty potrafisz wstać i iść do lodówki wziąć coś do zjedzenia a 4 miesięczny bobas tego nie potrafi.
Owszem czytam i to dużo i nigdzie nie znalazłam informacji o 6h przerwie w jedzeniu.
 
Nie popieram bicia ale rozumiem, że się wkurzyłaś...ja też się wnerwiłam raz jak była nocna a raczej ranna o 4 rano awantura o mleko. 1,5 godziny walczyłam, by poszedł spać. rano myślałam, że zasnę na stojąco. ale mleka nie dałam. teraz już nawet herbatki nie chce o tej godzinie, jak się obudzi to zaraz zasypia.

hmmm...przeczytaj uwaznie co napisalas to mozesz bedziesz wiedziec dlaczego tak zareagowalysmy...:-):-):-)
 
o przerwę w jedzeniu zapytaj pediatrę. sama nie jesz całą dobę, żołądek musi odpocząć. ja w nocy nie wstaję do lodówki ale spoko. o przerwie w jedzeniu Tracy Hogg.
a tak z innej beczki to koleżanka, która pierwsza się wpisała miała jakiś konkertny problem ale widzę, że mało interesujący. moja jednonocna walka herbatkowo - mleczna była ciekawsza... :-)
 
reklama
Do góry