Marciaa jeszcze raz super pomysł! Dziękujemy!
A u mnie świeta od kilku lat odbywają sie u nas w mieszkaniu. Spedzamy je razem- moi teściowie, szwagierka, moi rodzice no i my. W ubiegłym roku było cudnie, bo kupiliśmy koledy na karaoke i śpiewy były na calego. Ostatnio oglądałam i pękałam ze śmiechu, bo mój M który to nagrywał kamerą nie był świadomy że nagrywa i śpiewał ile sie da niekontrolujac wydawanych przez siebie dźwieków, wiec wyobrażacie sobie efekt hehe.
No a u mnie znakiem że zbliżają sie świeta jest wykonywanie róznych ozdob, a że ja co roku wymyślam cos nowego to byly już: choinki makaronowe sprayowane złotem, choinki z różnobarwnych piór, haftowane bombki styropianowe, a w ubiegłym roku szydełkowe ozdoby. Boję się, ze ten rok bedzie kiepski, bo czasu jak na lekarstwo, ale może coś dłubnę. Wiecie ja uwielbiam handmade, no i mam do tego cierpliwość.
No a choinka musi byc kolorowa. My mamy sztuczną, bo praktyczniej. A żywa jedline zawsze gdzieś w mieszkaniu umieszczam aby był zapaszek.
Oj mogłabym pisać i pisać...