reklama
Mamuska
mama Maciaska i Meduzki!
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2005
- Postów
- 2 259
to jest p/meningokokom. Daję się tylko jedną dawkę dzieciom powyżej 1 roku zycia. W opolskim ostatnio te bakterie spowodowały sepsę i śmierć wielu dzieci. Czekałam więc tylko kiedy młoda skończy roczek, bo młodszym się daje dwie dawki. Maćko też jest zaszczepiony. 

monika3
Mama Amelki i Filipka
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 7 463
U nas po piątkowym szczepieniu MMR tez wszytko ok
...a tak sie bałam
Co do szczepieniu p/pneumokokom i meningokokom to bardzo ciekawie mamy opowiadają na wątku
https://www.babyboom.pl/forum/drugi-i-trzeci-rok-zycia-dziecka-f17/pneumo-i-meningokoki-9272/
Polecam...dużo się tam dowiedziałam...


https://www.babyboom.pl/forum/drugi-i-trzeci-rok-zycia-dziecka-f17/pneumo-i-meningokoki-9272/
Polecam...dużo się tam dowiedziałam...
rudykot2
Mama Franka Baranka
Mamuśka - powiedz mi kochana bo się miotam nad tymi meningokami. Dac czy nie dac. Mlody ma kontakt tylko z nami i dziadkami, nigdzie sie z nim nie pokazuje np. centra handlowe i cos podobnego. Tylko las i czasem nasze osiedle.
Czy jest sens czy poczekac az mlody pojdzie do przedszkola czyli w wieku ok 5 lat???
Ne o kase mi chodzi tylko o sens jak u nas nie ma przypadków zachorowan, sens jest go szpikowac dodatkowym szczepieniem???
Jak myslisz???
Ps. młody jest zdrowy jak koń, dwa razy w zyciu mial tylko katar z powodu zębów.
Czy jest sens czy poczekac az mlody pojdzie do przedszkola czyli w wieku ok 5 lat???
Ne o kase mi chodzi tylko o sens jak u nas nie ma przypadków zachorowan, sens jest go szpikowac dodatkowym szczepieniem???
Jak myslisz???
Ps. młody jest zdrowy jak koń, dwa razy w zyciu mial tylko katar z powodu zębów.
reklama
Mamuska
mama Maciaska i Meduzki!
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2005
- Postów
- 2 259
Rudykotku cholera wie
Ja długo Maćka nie szczepiłam p/meningokokom. Niestety zeszły rok był dla woj. opolskiego straszny pod względem zachorowań. Umierały w szpitalu i nastolatki i malutkie dzieci. Wtedy szybko zaszczepiłam Maćka. Gdyby nie te masowe zachorowania pewnie bym tego nie zrobiła. Jak pisałam, z małą czekałam do roku, żeby dac już tylko jedną dawkę. Gdzieś wyczytałam (niestety nie mogę teraz tego znaleźć), to była jakaś praca pewnego profesora z akademii medycznej, w której podał dane statystyczne dotyczace zachorowań i tam było napisane, że procentowo najwięcej zgonów u dzieci w Polsce powodują meningokoki właśnie, nastepnie pneumokoki a daleko za nimi bakterie Hib. Dziwi mnie, czemu więc najrzadziej szczepi się p/meningokokom. Ja wiem, że jest wiele głosów za tym, żeby nie szczepić, żeby nie przeciążać układu odpornościowego itd. Może osoby tak mówiące mają racje, ale ja jednak ma fioła na punkcie szczepień i szczepię na co tylko mogę. Kto ma rację, tego pewnie nigdy się nie dowiemy. Każda matka robi to co uważa za najlepsze dla swojego dziecka. Ja dziś przewalałam cały internet w poszukiwaniu informacji na temat szczepień w ogóle, ich wadach i zaletach dla organizmu i jednak większośc specjalistów jest ZA szczepieniami (chodzi oczywiscie o te dodatkowe).
ps. jeszcze jedno- nie wiem czy pamiętacie, ale po tej fali zachorowań, w Brzegu (woj.opolskie) szczepienia p/ meningokokom stały się obowiązkowe, bo tam zachorowało najwięcej dzieci. Tu w ogóle brakowało tych szczepionek. Ludzie sprowadzali z Niemiec albo Czech. Nie chciałam z małą czekac aż sytuacja sie powtórzy.

ps. jeszcze jedno- nie wiem czy pamiętacie, ale po tej fali zachorowań, w Brzegu (woj.opolskie) szczepienia p/ meningokokom stały się obowiązkowe, bo tam zachorowało najwięcej dzieci. Tu w ogóle brakowało tych szczepionek. Ludzie sprowadzali z Niemiec albo Czech. Nie chciałam z małą czekac aż sytuacja sie powtórzy.
Podobne tematy
Podziel się: