reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Tarnów

hej :-)
Agawa zdrówka dla Mikołajka :tak:
Anita wow! ale szybko Oskarka opaliło :szok::tak:

To może jutro to parkowe? Choć mi właściwie jest obojętnie i sie dostosuję ;-)
 
reklama
ja poczekam az sie umówicie i moze podjade z malym ale to zalezy od jego humorow jedzeniowych bo musi byc najedzony jak wyjedziemy z domu bo nie bede jak mu miała dac w parku:-)
no chyba ze sobie wywołam sztucznie laktacje;-):-)
możesz wziąć wodę gorącą w butelce i odmierzoną porcję mleka w proszku ;-);-);-)

ja pewnie nie przyjde bo chyba nie będę z nim jutro wychodzić gorączkę dalej ma :no: ale nie wiem czy go do wanny jednak nie włożyć bo nie chce mi zasnąć :baffled:
 
tak robie tylko nie zawsze temp wody jest odpowiednia lub jak juz zmieszam i jednak nie wypije to nie mam mu potem jak podgrzac..:baffled: dlatego nie lubie mu dawac w trasie jedzenia a tak to po jedzeniu powinien wytrzymac 3,5-4 h..

a jak duza ma ta gorączkę Mikołaj? dawałas mu nurofen?
dałam mu i ma 38,1:baffled: kończę drukować i pójdę go wykąpać jednak :tak: nie ma to jak przyzwyczajenia :rolleyes2:
no z flachą to faktycznie nie wiadomo :sorry: ale (.) też byś tak nie wyciągnęła chyba na zawołanie :-D:-D:-D
 
Cześc dziewczyny

Ale jesteście gadułki :angry::-D:-D:-D:-D

Zdróweczka dla wszystkich
Anita - i jak spał Oskarek?
Agunia - ale sobie fajne wypady robicie z mamą :-)
Widzę, że porządki wiosenno - świąteczne zrobione, - ja jeszcze dwa okna mam do umycia i firanki do prania i górę do prasowania :crazy: może już sobie nic nie będę przypominać:baffled:
 
a ja wam dzisiaj ziółka zaparzę :-D:-D
5249692_604x605.jpg
 
W nas wczoraj masakra była po południu. Dominik wczoraj spał na balkonie chyba ze 3 godziny a potem zjadł i się zaczęło. Najpierw zaczął ulewać tak że 4 razy musiałam go przebierać i do tego płakał. DObrze że wcześniej kupiłam mu herbatkę ziołową bo miał wzdęcia. Po szpitalnej przerwie w karmieniu piłam codzinnie herbatę na pobudzenie laktacji a kilka dni temu zaprzestałam i myślę że to było poniekąd przyczyną. W nocy budził się dość często a od 3. do 5. Matuś gadał keczał i w konsekwencji dzisiaj z zapałkami chodzę :/ Na szczęście Dominik doszedł już do siebie. Zjadł i teraz ładnie śpi.
 
reklama
kto wie..;-)
nie nie :-D
Oskar by sie zdziwił co ja wyprawiam:-D

Nie wiem jakie WY macie zdanie ale w Przemyślu nie ma nic dziwnego w tym że matka na ulicy (oczywiście w jakimś miejscu na uboczu) wyciąga cyca i karmi dzieciątko. W Tarnowie spotkałam się kiedyś z bardzo nieprzyjemną reakcją. A byłam wtedy w samochodzie na parkingu na tylnim siedzeniu tyle że z uchylonymi drzwiami. Matuś był strasznym głodomorem i tak się wydzierał że zabijał krzykiem.
 
Do góry