reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Torba do szpitala

No ja wlasnie używałam po porodzie takich zwykłych bawełnianych gatek - dobrze sie pdokłady trzymały - bo te siateczkowe jak miałam - to nie czułam sie komfortowo.
Motyl12 - dziekuję za linka - chcę kupić i wypróbować - może te są inne.
 
reklama
hi..hi...dziuba ja pisałam o takich galotach..no fakt, mąż moze przeżyć załamanie widząc nas w takich majtalonach z wielka pieluchą w środku...brrr...:rofl2:
 
No ja wlasnie używałam po porodzie takich zwykłych bawełnianych gatek - dobrze sie pdokłady trzymały - bo te siateczkowe jak miałam - to nie czułam sie komfortowo.
Motyl12 - dziekuję za linka - chcę kupić i wypróbować - może te są inne.

Pewnie ze sa ale ja tylko tych urzywałam i tylko 5 czy 7 dni bo potem juz mi tak mocno nie leciało to zakładałam juz zwykłe majty i cienkie podpaski.Jak chesz popatrz nawet w tesco czy modercer i w bootsie tez pewnie maja inne.

DZIUBA fajnie napisałas o tych majtach:-D.
 
Za Wasza rada kupilam sobie 2 pary bawelnianych przewiewnych pantalonow model a'la babcia :-D Ciekawe jak sie w nich chodzi. Musze je uprac i probe generalna zrobic :-)
 
Bluetooth
Ja w takich chodze od akiegoś czasu ze względu na wygode i żyje :p
Ale mężowi się lepiej nie pokazywać, gatek też lepiej nie pokazywać. Moj jak pomagał rozwieszać pranie to się śmiał że nosze roziar taki jak on, a kiedyś to były piękne czasy jak taki emalutkie nosiłam. hehe. Ciągle mu tłumacze że jeszcze te czasy wrócą. Mam nadzieje :) ostatnio znalazłam sobie nową motywację do powrotu do dobrej figury. Musze córce dawać dobry przykład w końcu.
 
No mnie czeka tez zakup tych gatków i jakoś mi tak niezręcznie będzie je kupić bo ja raczej drobna jestem i pewnie bedą sie dziwic że takie duże kupuje:zawstydzona/y:
 
Wiecie co, u mnie w szpitalu jak urodziłam Ewę był totalny zakaz zakładania jakich kolwiek majtek:szok:jak położna zobaczyła, że matka ma gacie na sobie to burda na cały szpital była. kobitki chodziły z tymi "pieluchami" między nogami jak w kimono nóżka za nóżką. Chodziło o to, żeby wietrzyć ciągle krocze bo szybciej się goi wtedy. Ja tam zakładałam po kryjomu gatki i ściągałam na obchód:-D teraz też tak będę robić:tak:
 
reklama
Ech jak tak piszecie to mi się wlaśnie przypomina pierwszy poród.Zielona byłam i słuchałam się pielęgniarek i tez tak zasuwałam jak japoneczka:-D ale do śmiechu mi nie było bo czułam sie paskudnie i nieswojo
Asiu no jasne że nie bedę mówic no ale jakos tak kurcze głupio sie będe czuła kupując takie majtasy dla siebie bo ja to nosze tylko stringi lub takie małe figi nie lubie takich mocno zabudowanych.Ale cóz raz kozie smierc:-D.Mam nadzieję że mąż ich nie zobaczy
 
Do góry