reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Torba do szpitala!

A ja nie mam wlasciwie torby tylko taka walizke na kolkach...i szkoda mi kasy na torbe, ktora i tak zabralabym tylko raz do szpitala...Myslicie, ze z walizka mnie wpuszcza??? Bo jak nie, to moze od kogos pozycze jednak torbe...:confused:
 
reklama
to mi jakoś spakowanie wyszło nieźle. torba całkiem nieduża jeszcze jest luz i chyba nawet wszystko wzięte :happy2:
 
A ja nie mam wlasciwie torby tylko taka walizke na kolkach...i szkoda mi kasy na torbe, ktora i tak zabralabym tylko raz do szpitala...Myslicie, ze z walizka mnie wpuszcza??? Bo jak nie, to moze od kogos pozycze jednak torbe...:confused:

Fantazja zrób tak by tobie było wygodniej - przecież nie odeślą rodzącej bo przyjechała z walizką zamiast torby :tak: Ja mam do małej walizeczki spakowane rzeczy dla dziecka, ale przyniesie ją mąż z samochodu jak będzie już potrzebna.

Niuni a w jakim szpitalu chcesz rodzić?
 
Kachasek torby jeszcze nie dotarły, więc wciąż nie wiem. No ale mam nadzieję że masz rację. Bo 3-ciej to juz przecież brała nie będę :eek:

Fantazja a w Twoim szpitalu nie mają konkretnych wymagań? Bo bywa że chcą żeby torby były miękkie - wtedy łatwiej je gdzieś upchnąć. Ale to musisz się dopytać.
 
Yuppiii!!! Listonosz przyniósł "prezent" i mam 2 torby!!! :-)
Wprawdzie śmierdzą gumowo ale spoko - wywietrzy się. No to teraz muszę wreszcie przebrnąć przez cały ten wątek i zobaczyć co ja mam tam wsadzić :-D
A zaraz pomykamy do sklepu (znalazłam tani na allegro i ma siedzibę niedaleko - więc zobaczymy na własne gały ;-)) i może z czymś wreszcie wrócę...
 
Kurcze przerażacie mnie :szok:
Ja spakowałam się w placak o pojemności 25l, co prawda nie mam nic dla małego ani laktatora, ale stwierdziłam, że to może mąż dowieźć.
Ale jak czytam o waszych torbach to zaczynam się zastanawiać o czym zapomniałam:zawstydzona/y:
 
Jolka jak dodasz do swoich rzeczy jeszcze ubranka + akcesoria dla dziecka i pieluchy (dla siebie też) to wyjdzie Ci pewnie 2x tyle co masz teraz. Więc moje 50l może się sprawdzić ;-)

Kupiłam majtki jednorazowe (7 szt. bo jakoś mnie nie przekonują...), majtki wielorazowe, ceratkę (wolę sobie położyć pod prześcieradło, bo nadwrażliwa jestem i jakby co, spalę się ze wstydu :zawstydzona/y:), pieluszki tetrowe w misie (słodziaki :-)), zwykłe tetrówki, pieluszki flanelowe (4 szt. w fajowe wzorki), pieluszki bella te z wycięciem na pępek - no i z rzeczy do torby to tyle. Bo jeszcze superowy ręcznik dla Piotrusia (z czerwonym autem na kapturku :-)) i 2 prześcieradełka.
Bardzo jestem zadowolona :-)
Torby wietrzą się nadal.
 
No no no. A ja jak zwykle nie spakowana. Prawie wszystko mam, ale każda rzecz w innej szafce. Więc nie ma takiej możliwości, żeby Mój to wszystko znalazł i popakował jakby coś :-D
Jakoś nie dociera do mnie, że mnie w każdej chwili może złapać:no:
Mówicie, żeby dwie torby wziąć czy lepiej jedną dużą? Bierzecie dużo ubranek dla maluszka czy raczej w szpitalnych będziecie trzymać? A jak z pieluchami, ile tetrowych i ile pampersów bierzecie?
Oj coś jakoś nie mam zapału do tego pakowania, a może to coś znaczy?:baffled::baffled::baffled:
Ta, już wiem, na mózg mi padło i tyle :-D:-D:-D
 
reklama
Agik - z rzeczami dla maluszka to inaczej w kazdym szpitalu. Ja wszystko biore swoje bo taki jest wymog tam, gdzie mam zamiar rodzic.
 
Do góry