reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Torbiel po łyżeczkowania

Dołączył(a)
10 Styczeń 2019
Postów
7
Cześć, 14 lutego okazało się, ze mam puste jajo płodowe, miałam zrobiony zabieg, 2 tygodnie krwawiłam lekko, a po 3 poszłam do swojego lekarza na badanie kontrolne, po usg okazało się, ze na prawym jajniku mam torbiel. Lekarz powiedział, ze to często się zdarza i jest wynikiem zmian hormonalnych, na początek nic mi nie przepisał, powiedział, ze zaczekamy do pierwszej miesiączki, bo możliwe, ze torbiel się sam wchłonie. Po 5 dniach od wizyty dostałam pierwszej miesiączki po zabiegu, była bardziej obfita niż zwykle, ale nic mnie nie bolało, skończyła się po 6 dniach czyli tak jak normalnie zawsze miałam. Problem się zaczął właśnie dziś czyli dwa dni po zakończonej miesiączce. Rano było jeszcze dobrze, a teraz znowu leci mi krew, nie śluz tylko krew. Dodam, ze nic mnie nie boli
 
reklama
Miałam podobnie z okresem, był kilka dni, później przerwa na dzień czy dwa i znów nawał, wszystko było w porządku, ale ja nie mam torbieli. Następny jeszcze okres miałam obfity
 
U mnie było podobnie, też po łyżeczkowaniu miałam obfity, długi okres. Na kontroli okazało się, że mam torbiel 6cmx4cm. Dostałam Duphaston. Na kolejnej wizycie torbiel była dużo mniejsza, mogłam odstawić Duphaston i czekać aż się sama wchłonie.
 
Do góry