Agatatje
MAJOWA MAMA 06` Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2005
- Postów
- 2 159
ja nareszcie powiedzialam na uczelnie i zostalo to bardzo milo przyjete 
termin mam dokladnie na tzw "jury" czyli ocene prac koncowych i nie ma sily, trzeba bedzie cos wymyslic, bo jak powiedzial profesor:
"tatus raczej nie urodzi" heh
najgorsze, ze uczelnia jest daleko i jezdze rowerem albo ide pieszo(bo komunikacja miejska belgijska ma ceny z kosmosu) i jak juz tam dojade, to jestem padnieta poprostu.Po kazdym dluzszym specerze mam ochote na drzemke heh...nic dziwnego jak dzidzia rosnie tak szybko!
termin mam dokladnie na tzw "jury" czyli ocene prac koncowych i nie ma sily, trzeba bedzie cos wymyslic, bo jak powiedzial profesor:
"tatus raczej nie urodzi" heh
najgorsze, ze uczelnia jest daleko i jezdze rowerem albo ide pieszo(bo komunikacja miejska belgijska ma ceny z kosmosu) i jak juz tam dojade, to jestem padnieta poprostu.Po kazdym dluzszym specerze mam ochote na drzemke heh...nic dziwnego jak dzidzia rosnie tak szybko!