reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

EWUNIA- &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za Ciebie
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za poród w domu

i zdrowka życzę [FONT=&quot]
c015.gif
[/FONT]
 
reklama
no witam,

dzis juz nie jest tak ładnie jak wczoraj, poczułam wiosne!!! a dzis znowu szaro buro i ta przeklęta migrena...
oj ja juz tez tak wiosennie sie czulam a dzis nas zasypalo calkiem:no: zimsko na dobre wrocilo, pelno tego bialego g*wna lezy, jechac sie nie da bo caly czas sypie i nie nadarzaja z odsniezaniem....w sumie nas lekko zaskoczylo bo mialo rano zaczac sypac a tu juz gdzies o 3 w nocy rozhulalo sie na dobre. Sempe ja tez miewam migreny dosc czesto zreszta wiec wiem jak to meczy. Wspolczuje:-(
Tak bardzo potrzebuję chociaż jednego dnia na całkowite lenistwo bez myślenia co na obiad, że trzeba posprzątać, zrobic zakupy itp.
kochana a naprawde nie mozesz sobie jednego dnia odpuscic? kupic cos gotowego na obiadek albo wpasc do knajpki cos zjesc ciekawego...zamowic pania zeby posprzatala:tak: ja tak czesto robie tzn. my wogole nie gotujemy codziennie, nawet sobie tego juz nie wybrazam gdybym dzien w dzien miala stac w garach:no: Obowiazki domowe sa jak najbardziej wazne ale dobre samopoczucie tez! Warto moze skorzystac z jakiegos nietuzinkowego rozwiazania od czasu do czasu...


hej
dziewczynyale ja mam termin na 17 stycznia dopiero:rofl2: wiec jeszcze jestem w przedbiegach
jasne hahahaha, w przedbiegach :-D:-D:-D aaaaaaaa to dobre:-D:-D:-D
ewuniaf - zdrowka zycze i pomyslnego przebiegu spraw:tak:Wszystko bedzie dobrze!

Joas - witaj kochana, milo cie widziec...bardzo lubie jak wpadasz do nas.
izulka - biedulko ty z tym spaniem...ale kochana juz blizej jak dalej - tak po prostackiemu powiedziane i kazda z nas to przechodzila wiec i ty pewnie przezyjesz;-)

hej mamusiu....zuskus, azile pozdrawiam wszystkie z zasypanego Illinois;-)
 
witam wieczornie:-)

przychodze i patrze czy juz nam kolejne wielodzietne rozpakowały:-)

Mama05 mam nwy suwak i nowe postanowienie, CHCE SCHUDNĄĆ DO JASNEJ CHOLERY W KONCU!!! byłam dzis na pierwszych zajęciach fitnesowych:-) nawet fajnie ciężko było, zobaczymy co dalej będzie:-)

dobranoc dziewczęta, ja jeszcze popracuje do 22.00,pa
 
Dzień dobry kobietki!

U mnie poranek szybki jak zwykle, teraz nieco zwolnił. Arti czuwa już od 6.15 do 8, kiedy dzieci szykują się do szkoły i przedszkola oraz prowadzimy codziennie walkę z czyimś zmęczeniem i złym humorem. Dziś to był Bartek, który wściekał się o wszystko i miał półotwarte oczy, bo spał na siedząco. Wczoraj dzieciaki były na basenie, a ja cierpiałam, bo niefortunnie chwyciłam patelnię rozgrzaną do czerwoności. Najgorsze w tym wszystkim było to, że ja nie poczułam bólu dłuzszy czas. Jak oderwałam rękę to skóra na palcu była tak spieczona, że nie mogłam wyprostować palca a czucie w palcu zupełnie straciłam :szok: Później było 5 godzin bólu z dreszczami. Teraz jest w miarę ok, ale nie wiem jak będzie w najbliższych dniach to wyglądało. Pożyjemy zobaczymy.
Wpadłam z kawką poranną, lura jak nie wiem, ale zawsze jest. Arti osłuchany, ma tylko katar na tylnej scianie i nic poza tym, na szczęscie. Brzmi nieciekawie, ale w formie jest super. Generalnie przechodzimy już na pieluchy trójki, a właśnie wczoraj 7 tygodni skończył.
Wiecie, fajnie jest być w ciązy - lubię ten stan błogosławiony. Chociaż lekko nie jest. I tak jak napisałam lubię być ciężarówką, ale nie mniej rewelacyjnie jest odzyskać mobilność :-D Móc się schylić, szybciej podbiec, położyć się w wygodniejszej pozycji.
Sempe, suwaczka odchudzeniowego jeszcze nie wstawiam, może za miesiąc, jak już patrzeć na siebie będę mogła - póki co nie mogę za bardzo.
Pawimi - mi też się marzy wiosna,a tu nie wiadomo co jest. I deszcz, i śnieg, wiatr.... Bleeeee.... Poszłabym na jakiś fajny spacerek, ale tu kicha.
 
hej dziewczyny
Joas,o matko,cozes sobie zrobila najlepszego,dobrze ze juz jest w miare ok z twoim palcem,tak?szok

ja jade na kawke do kumpelki,chlebek zostawie sam sobie niech sie dopieka w maszynie,pranie juz zrobilam szybkie czarne i gotowe do powieszenia,ale to potem,teraz czas na relaks,bo od rana sie krece z tym i owym,maz ma urlop to trzeba go wykorzystac na wozenie,hihihi,jak Dominika zaprowadzimy na 12.40 do przedszkola to ja sie biore za farsz a malzonek pojedzie mi po kapuste i bede golabki robic
 
hej!!!
Joaś:szok: jak wygląda ten palec??? Wiesz jak tak bardzo bolało i przechodziłaś to z dreszczemi to może powinnaś jednak pokazać to chirurgowi. SAlbo chociaż wybrać się do apteki i wyprosić żeby bez recepty wydali ci dermazin (argosulfan)- to jest świetny preparat na oparzenia właśnie. Niestety na receptę więć mogą w aptece nie chcieć wydać bez.... ale naprawdę jest rewelacyjny. Nam sie Kasia rok temu poparzyła i to mocno. całe przedramię to był jeden wielki pęcherz (tak z 10cm). W tej chwili nawet blizny nie ma.Trzymam mocno kciuki żeby paleć się szybko zagoił i nie bolał!!!
Bedismall fajnie ci że masz małżona w domu i że możesz sobie śmignąć do koleżanki. Ja siedzę dalej jeszcze chora (ale i tak duuuuzo lepiej ze mną) z MIchałkiem w domu i co godzinę sadzam na nocnik....
Pawimi no to nieżle macie z powrotem zimy. u nas też ponoć ma wrócić. Trochę zazdroszczę niestania przy garach dzień w dzień. Ja co prawda lubię to robić ale chwilowo też chętnie bym od tego odpoczęla...
sempe &&&&&&&&& żeby szybko były efekty!!!!:-)
Weroniczka, Azile, mama, zuzkus i reszta mamusiek co u was????
 
u mnie generalnie w porządku, choć jakaś zmęczona chodze ostatnio, zmeczona zimą i tym, że mały jest wciąż mały i nie można go samego na dłuższą chwilke zostawić bo sie drze w niebogłosy bo chce ćwiczyć chodzenie, ech...marzy mi sie czas kiedy i jego bedzie można odesłać do swojego pokoju z poleceniem zajęcia sie sobą....
Czekam na moje rolety i sie doczekac nie moge, no i w sobote mam ksiedza, ciekawe jaki przyjdzie.
 
Joas az mnie dreszcze przeszły!!!
weź apap jak Cię jeszcze boli i smaruj mascią na oparzenia!

AnnaS jeszcze troszke i Mały da Ci wytchnąć, Ala ma 16miesięcy i powoli potrafi się zająć czyms sama nawet pół godziny!!!
 
IMG_0818.jpgIMG_0820.jpgIMG_0817.jpg
a to moje łózio....tylko brakuje w nim małego śpiocha


taaaaaaaa mąż w domu za to już dziś zaczął mnie denerwować,czasem wolę jak w robocie siedzi
kurczę dziewczyny,nie śpię od 5.00,kupę rzeczy od rana zrobiłam,teraz po spacerze czuję się okropnie senna i brzuch mnie boli nie na żarty a on mnie goni jeszcze zrób mi jeść,żrób to i tamto
 
reklama
Witam!
Joas kurcze oby z tego nic nie wyniklo!
Bedismall jakby to faceci robdzili to na pewno nie bylabym rodzina wielodzietna :no: a tak to nawet nie umieja sobie wyobrazic jak sie czujemy

Pozdrawiam wszyskie
 
Do góry