reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

IZULKA- no jestem i juz mam nadzieje ze nigdy wiecej mi sie komp na tak dlugo nie zepsuje:no::-p

fajnie,ze Hanusia ladnie śpi-suuper-ciesze sie z Tobą :))

dobrze,ze inhalacje pomagają..

nasze zdrowe caly czas,my też -czekamy na wiosne zeby juz korzystać z ogrodu..

PAWIMI- jak u Ciebie ??????????
 
reklama
hej
wlasnie niedawno 'wygonilam' moja serdeczna psiapsiolke do domu,wyszli 21.20...jestem skonana,mal caly czas wyje,nie mogl kupki zrobic od wczoraj,to teraz zrobil dwie ogromne,jedna po drugiej i po dlugiej walce w koncu zasnal,znowu go nie wykapiemy:confused2:

zuzkus ja tez sie podpisalam pod listem:tak:
mamo nareszcie!! a mialam pytac jak testowanko,jak sie zdecydujecie na klinike to masz moje wsparcie:tak:jak sie bardzo chce to trzeba isc za tym

dziewczyny zdrowka wam zycze
u mnie juz prawie wyzdrowiali to Vanessa przyszla wczoraj ze szkoly i mowi ze jej kumpel Alex naciagnal jej szyje tak bardzo ze ja glowa boli i oczy,caly dzien wczoraj byla nieswoja,nie chciala jesc,polozylam ja spac,dzi sod rana to samo,bole glowy,lzawienie z oczu,stan podgoraczkowy i wyglada na to ze spuchla jej buzka. A moze to świnka???????
ide mleczko sciagac:sorry:
wczoraj powiedzielismy mlodej ze juz niedlugo nie bedzie chodzic do swojej szkoly bo sie przeprowadzamy do nowego domku,poplakala sie a ja razem z nia...nie wyrabiam z czasem naprawde,u mnie juz po 22,wiec uciekam,rano jedziemy do meblowego kupowac sofe na raty,jak nam nie udziela to kaplica bo bedziemy gosci chyba na podlodze przyjmowac....parapet- ówa hhaha
 
witam sie z rana niedzielnie:-)
zapraszam na poranną kawke co by dzień byl mily..choć u mnie pada od wczoraj:blink::baffled:

BEDI- dziekuje Ci...nie mam wyjscia-jak chcemy miec jeszcze dziecko to trzeba sie zbierac do kliniki bo "zwykly" ginekolog tu nie wystarczy:no:

szkoda ,ze psiapsiólka nie wykazala sie troche taktem i nie poszla wczesniej sama do domu:sorry2:
Domi tez mial problemy z robieniem kupki-mimo ,ze byla taka jak powinna czyli wodnista -konsystencji srednio scietej jajecznicy a mimo to..wiec bylam na usg jamy brzusznej -niby wszystko si,ale jak mial 3 tyg i nadal tak sie meczyl poszlam do prywatnego pediatry i ta po moim opisie zachowania dziecka powiedziala ,ze to jest zespól leniwego jelita:nerd:jelito nie ma ruchów perastyltycznych-tych robaczkowych które przesuwają kupkę dalej i mimo ,ze steka kupka jest wciąz w tym samym miejscu jelita...
zapisala homeopatyczne czopki Viburcol N i nawalam nad ranem przed karmieniem kiedy sie najbardziej męczyl no i do odciagnietego mleka na lyzeczce dodawalam raz dziennie te pozytywne bakterie ktore sie podaje przy antybiotyku-np.probiolak i po 5 dniach zrobil sam ,bez problemu i placzu kupke-radości nie bylo końca :)))

a jak pępuszek??
ściskam Cie i trzymaj sie dzielnie-początki przewaznie są ciężkie,ale dasz rade kochana-wierze w Ciebie i wspieram:tak::tak:
 
zaglądalam w ciągu dnia-mialam Was na oku
oczyska.gif

ale widze,ze ciiiiisza....
 
Dzień dobry!

Witam poniedziałkowo.
Mama05 - siostruniu, dobrze, że już jesteś :-)
Bedismall - pierwsze dziecko kąpie się codziennie a kolejne - jak wyjdzie ;-) U nas mały po kąpieli jest szcześliwy, bo ma ją co dwa-trzy dni. Czasami codziennie. Dziś spał znosnie w nocy - z piersi tylko popijał czasami. Po raz pierwszy w nocy miałam mokrą koszulkę od nadmiaru pokarmu, bo ściągał tylko przednie.
Ewuniaf, Bedismall - kobietki moje dorgie, pamiętajcie, musicie się nauczyć przede wszystkim nowego dzidziusia, on musi się nauczyć Was, dzieciaczki zaakceptować muszą to, że przyszedł czas, aby dzielić się mamą z kolejną osobą. Będzie dobrze. Izulka ma rację - też czytam w czasie karmienia. Niekończącego się Kamyczka lub Kamilkę.
Pawimi!!!!!!! - odezwij się moja droga...
Mama05- a mi się wydaje, ze Ci psychika blokuje poczęcie maluszka. Masz takie straszne "parcie" na nowego członka rodziny, że wewnętrznie cos się blokuje. Jestem z Tobą w tej walce o maleństwo.
U nas wieje potwornie a to oznacza migrenę i leki p/bólowe od samego rana. Cierpię już drugi dzień. Wczoraj walczyłam na spacerku ;-). Byliśmy całą rodzinką w lesie,. bo tam cisza i spokój, zero wiatru. Na szczęście las mamy 100metrów od domu :-D
Miałam gości w weekend - skromnych 10 osób plus 14 dzieci - tyle było nas łącznie. Imprezka się udała, więc jestem szczęśliwa a w maju powtórka - moje imieniny :-) Tym razem będziemy na podwórku...
Zmykam bo mam dużo zaległości w praniu. Na bank sprawdzę co u Was słychać - czyli będę zaglądała na bb. Ściskam z kawą w garści.
 
Ostatnia edycja:
witam sie poniedzialkowo-dzieci w przedszkolu-co za radośc i dla nich :):):):):) i dla mnie :):):):))

poodkurzalam dól,pije kawe ,mam cisze i spokój:))

JOAŚ- witaj siostro kochana :))też myslalam,ze moze to psychika,ale kochana moja-co ja mam zrobić ,zeby wyluzować?????????zeby nie myslec ???????????to już rok jak sie staramy i NIC!!! a jak zaszlam to ... :((

bardzo bym chciala wyluzować jeszcze bardziej ale na tym "etapie" starań to juz chyba sie nie da.....


fajnie,ze tak Wam niedziela minela..ja też mam blisko las,ale jakieś 700 m :))tak chodzilam z dziecmi na spacerki jak byly malusie:))

kochane piszcie co u Was????

ściskam i pozdrawiam :)
 
Kochana, mi mój lekarz kazał wyrzucić termometr przede wszystkim i przestac badac śluz i działać kiedy sa dni płodne. Działac kiedy się chce, dla samej przyjemności. A jest to lekarz, który zajmuje się leczeniem bezpłodności, to jego bzik i w tym się specjalizuje. Mój Artur i Tynia też poczęli się wtedy kiedy teoretycznie nie powinno nic się wydarzyc :-). Przy czym zakładaliśmy, że chcemy mieć jeszcze dzieci - tylko ich nie "robimy".
 
JOAŚ- termometr juz poszedl won i na pewno nie bede pchala paluchów ,zeby badać szyjke....

mam nadzieje,ze zaczne jeszcze bardziej luzowac bo to sie w koncu na mojej psychice odbije...
ja juz mysle nad IUI ( inseminacją) czekam az przyjdzie zwrot pitów i sie zobaczy...jeden zabieg to 1000 zl wiec czekam na zwrot:)

moze wiosna tak na mnie podziala ,ze sie wyluzuje...

dziekuje Ci ,ze mnie wspierasz...jak do Was dolączylam to w życiu nie myslalam ,ze tyle czasu zajmie mi zajści w ciąże;/
 
Dziewczyny, Arti zdecydowanie rośnie za szybko. wchodzimy w rozmiar 74... i nie dlatego ze taki gruby jedynie. On po prostu jest duży. Bardzo. 74 to body, a pozostałe 68 :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry