reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

witajcie

Lila - tak jak piszesz, ponieważ stać nas rodziców na wiele i dzieci mają wszystko, to nie szanują tego. Ja tez mojej córeczce od czasu do czasu robię selekcję i co nieco oddaję. Jak dziecko ma mniej zabawek to wie czym się chce bawić i trochę więcej szacunku ma do tego.

Iza - moja Alina niestety tez warzyw nie chce jeść, z mięskiem jest problem, ale za to bardzo lubi zupy - więc wywar na mięsku, warzywa i "jesteśmy w domu". Owoce .... bez komentarza, w ub. roku jadła b. dużo i różne, w tym roku - chyba mi ktoś podmienił dziecko, bo zaczyna mi sie przekonywać do bananów i mandarynek - reszta może nie istnieć.
Chipsy.... mogłyby nie istnieć, słodycze niestety tak, ale nie daję jej za dużo, poza tym ona sama jest taka, że trochę zje i odda resztę.

Zuz-Inka - mówisz, że gdyby nie suwaczek, to nie doliczyłabyś..??? hihi spokojnie, doliczyłabyś
A jak w ogóle się czujesz? Maluch juz pewnie kopie mamę... ja nie mogę się doczekać, kiedy poczuję.
Pozdrawiam.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Na razie to czuje motylki :-)

I znowu mnie chwilke nie bedzie bo moj komp padl definitywnie i pan go wzial do naprawy. Jestem w bibliotece to wpadlam do kafejki zeby dac znac

Pozdrawiam, mam nadzieje ze naprawa dlugo nie potrwa!!!
 
witam kochane i ja;))

Wisieńka-oj grzmiało nad Poznaniem..grzmiało;)))prace nad bejbikiem zaliczam do udanej
c008.gif
c008.gif
było miło i przyjemnie i w ogóle ahhhhh
c005.gif

współczuję,ża nadal musisz rehabilitować..wiem ,że Mała za tym nie przepada;/no i super,że rośnie ładnie;)
ukochaj ;)))

Zuz Inka no tak ,Ty już 5ty m-ąc ..zaraz nam tu zapodasz info Kto tam mieszka u Ciebie;)

Lilka-fajne to łóżko :))Gabryś bedzie zadowolony:)
no i mam nadzieję,że lepiej się czujesz???

Azile-pisz kochana co u Ciebie??

Cokies,Magda,Weroniczka,Sempe,Iza KC,AnnaS i reszta gangu piszcie co u Was??

Pawimi,Katrina,Asia witajcie;)

ja po pracy i po wypłacie;)) ale ponieważ jednej klientce BARDZO zależało na mikrodermabrazji dziś to jeszcze na 19.00 jadę do salonu...
ale za to jutro dostałam wolne :)))

pozdrawiam i ściskam .
ahaaa-jeśli mogę prosić to poproszę o &&&&&;))
czujej jajnik ,więc owu nadchodzi-potrzymajcie &&& w wolnej chwili może jakieś dziecko z tego bedzie;) my z Tomem zrobimy resztę
c015.gif
 
kochaniutke ja też już chce mieć dzidziusia
jestem wkurzona na maksa mieliśmy jutro jechać do większego miasta położonego 20 km od nas a tu mąż wraca z pracy i mówi że samochód się zepsół że coś wali w silniku i nici z wypadu do miasta
 
polozylam moja armie spac :-) zeszlo nam troche,bo Mila przyniosla ksiazke ze szkoly do poczytania jeden rozdzial o religiach
no i troche duzo musialam jej tlumaczyc,bo my nie praktykujacy,o Bogu dzieciom nic nie opowiadamy i Mila kompletnie zielona jest w tych sprawach a za 3 lata komunia..no i duzo jej opowiadalam,pytala jeszcze wiecej,no nagadalam sie,ze az mnie gardlo boli
musze zamowic jakas Biblie dla dzieci i tlumaczyc,czytac...


widzicie jak to czasami idzie sie zle zrozumiec piszac na forum? pisalyscie o Mikolaju i skojarzylam sobie,ze na 6 grudnia takie duze prezenty kupujecie,a wy o Mikolaju 24ego pisalyscie:-)
ja jeszcze nie wiem co kupie pod choinke moim,w tym roku zamierzamy nie szalec,w tamtym roku poszalelismy bardzo i w tym juz odpuszczamy

mamo trzymam &&&&, mam nadzieje,ze przyszly rok bedzie dla Was owocny :-) jakos tak mi sie wydaje,ze to juz tuz tuz
a powiedz bylas u gina w tej sprawie? bo po roku jak nic sie nie udaje to lekarz wchodzi do akcji,nie myslalas o tym?
moja kolezanka poddaje sie inseminacji,moze to by bylo dobre rozwiazanie?

asia no coz..zlosliwosc rzeczy martwych...odbijesz sobie jak auto sie naprawi:-) kochana podziwiam cie,ze taka mloda a o 3 bobasku myslisz
ja corki urodzilam majac 22 i 24 lata o trzecim myslalam w kategoriach ''po 30stce'',ale za trzecim razem pierwszy raz wpadlismy i mamy Gabrielka :-):-) to ma swoje plusy,duzo plusow,ale jestem po calym dniu wyrabana i w sumie swiadomie tak szybko bym sie na trzecie nie zdecydowala stad podziwiam Twoje checi:-)


my w sobote przy whisky z K. rozmawialismy o czwartym dziecku i ja bym chciala (chyba,bo nie wiem,moze mi sie odwidzi do tego czasu?) ale K. nie,bo on nie chce duzej roznicy wieku miedzy dziecmi...a ja na stare lata mysle,ze moze bede miala chec przezywac macierzysnstwo na nowo,jednak w innym wymiarze,bo dojrzalszym
w kazdym razie maz na NIE, ale jakby sie zdarzylo to by bylo:-D nie mialby nic przeciwko dziecku
takze wysprzedac musze ostatnie rzeczy jakie mi zostaly dla bobasa i oficjalnie produkcja zakonczona :tak:


a jutro meczacy i dlugi dzien przede mna
na 8.00 dziewczyny musze odwiezc,Gabriel ma wolne bo o 10.30 ma pierwsza kontrole stomatologiczna (az strach sie bac,bo on boi sie panicznie nowych osob,ktore chca sie do niego zblizyc..),potem zakupy
i do domu chwile odpoczac
na 15.00 do Hani przedszkola na impreze,bo nasze przedszkola maja 20-lecie i musimy obleciec oba,wiec na 16.00 do Gabriela,koniec o 17.00
a o 17.30 impreza klasowa,pierwszoklasisci z rodzicami i rodzenstwem maja przyjsc,bedzie losowanie nagrod (kazdy rodzic kupuje jeden prezent),wspolne jedzenie...koniec o 19.30 i ja chyba odlece jak przyjde do domu
no co za duzo to nei zdrowo
jeszcze placki musze upiec...
 
Lila - ja miałam najstarszą córkę bardzo szybko i powiedziałam sobie, że chcę trochę odpocząć, oczywiście w międzyczasie odwidziało juz mi się. Było fajnie i wygodnie z jednym dzieckiem. Magda urosła, my młodzi rodzice dorosłego dziecka i super. Ale potem sie rozstaliśmy, dojrzeliśmy i jakoś zaczęło mnie ciągnąc do macierzyństwa - i jest dzięki temu Alinka.
Nie chciałam popełnić już błędu z młodości, że dziecko jest samo - stąd decyzja, że jeszcze jedno, a że czas nas goni, to już wdrożyliśmy plany w czyny i na Dzień Dziecka musimy szykować o jeden prezent więcej.
Więcej nie planuję... poczekam juz na wnuki.
 
reklama
Witajcie. U nas dużo spokojniej. Mila wraca na swoje tory a ja w końcu wyspana i z energią.
mama zaciskam , zaciskam niech się uda
lilka ciekawy i męczący masz dzień faktycznie, no a produkcja to chyba jeszcze może się okazać wznowiona, lata przed wami:-D
zuzinka witaj motylkowa kobietko, wracaj szybko
katrinka wnuki mowisz;-) No u mnie tez moga się zjawic. mam nadzieję, ze zdążę z 3:tak::-D

U nas tradycja Mikołajowa od zawsze była. Dla maluchów prezenty dla większych słodycze. I nie zdaje mi się, ze to rozpuściło mnie , sister czy nasze dzieciaki. W tym roku też Stare Konie dostaną słodycze a mała Milusia Hula Kulę Vtecha:-) W końcu to Mikołaj a nie codziennośc:-)
 
Do góry