reklama
hej
Po pierwsze: Joaś - wielkie gratulacje i życzenia dla Ciebie i Arturka! Mam nadzieję, że czujecie się świetnie i jesteście już w domku!
Mama - kochana... Obiecałaś sobie, że wyluzujesz! Ja wiem, że łatwo mi pisać, ale sama dobrze wiesz, że będziesz spokojniejsza jak przestaniesz pilnować cyklu. Zdaj się na naturę.
Sempe - ja kurde też na dietę. Wczoraj kumpel wysłał mi zdjęcia z mojej sesji z dzieciakami do kalendarza dla rodziców i się załamałam. Oczywiście oglądałam fotki siedząc w łóżku, popijając wino i pogryzając pleśniaka z oliwkami. Zaczynam swoją dietę średnio dwa razy w tygodniu i jakoś mi nie wychodzi, ale ponieważ w piątek robimy resztę sesji to się łudzę, że jak dzisiaj zacznę to choć z kilogram mi zleci??
AnnaS - gratuluję mieszkanka. Sama radość!!! Niech wam się dobrze mieszka
Baw się dobrze na imprezie!
Pawimi - jak sobie poczytałam o tych ziemniaczkach i serniku z philadelphii to mi ślinka pociekła... i weź się człowieku za dietę!
Resztę dopiszę zaraz bo nie nadążam... Kaj w polskiej szkole, chłopaki szaleją, śnieg napadał
A i dołączam fotkę - ja i środkowy Sasha
Po pierwsze: Joaś - wielkie gratulacje i życzenia dla Ciebie i Arturka! Mam nadzieję, że czujecie się świetnie i jesteście już w domku!
Mama - kochana... Obiecałaś sobie, że wyluzujesz! Ja wiem, że łatwo mi pisać, ale sama dobrze wiesz, że będziesz spokojniejsza jak przestaniesz pilnować cyklu. Zdaj się na naturę.
Sempe - ja kurde też na dietę. Wczoraj kumpel wysłał mi zdjęcia z mojej sesji z dzieciakami do kalendarza dla rodziców i się załamałam. Oczywiście oglądałam fotki siedząc w łóżku, popijając wino i pogryzając pleśniaka z oliwkami. Zaczynam swoją dietę średnio dwa razy w tygodniu i jakoś mi nie wychodzi, ale ponieważ w piątek robimy resztę sesji to się łudzę, że jak dzisiaj zacznę to choć z kilogram mi zleci??
AnnaS - gratuluję mieszkanka. Sama radość!!! Niech wam się dobrze mieszka
Baw się dobrze na imprezie!
Pawimi - jak sobie poczytałam o tych ziemniaczkach i serniku z philadelphii to mi ślinka pociekła... i weź się człowieku za dietę!
Resztę dopiszę zaraz bo nie nadążam... Kaj w polskiej szkole, chłopaki szaleją, śnieg napadał
A i dołączam fotkę - ja i środkowy Sasha
Załączniki
Ostatnia edycja:
mama05
prrrryy szaaaalona :))
czesc babeczki-kurak mi dochodzi w peikarniku(nabilam na butelke z 1/3 piwa,nasmarowalam przyprawami i bedziemy wcinać-przepis Dukana ) )
u mnie sprawa wyglada tak-wczoraj kupilam test Quick Vea mam do niego zaufanie...pokazal o 15.00 II kreski wiec nadzieja wrocila-wzielam na noc lutke a o 1.30 poszlam do toalety i krew-wkladka i poszlam spac-o 5.30 poszlam znowu i jak usiadlam jak chlusnelo to juz wiedzialalm,ze nic z tego -skrzepy i bordowa krew...
tak wiec od dzis mam @-1d.c.
ręce opadlynadzieja umarla-drugi raz byla ciaza-zagniezdzenia brak:-(
no nic trzeba sie pozbierac-dzis wynajduje sobie robote,przesadzam kwiaty,pranie,obiad,ogolne porzadki-dam radepsychicznie mi troche ciezko ,ale dam rade...
dziekuje Wam wszystki za wsparcie-EWUNIA,ANNA.S,SEMPE,WERONICZKA,BEDISMALL,ANAKLIM,PAWIMI i reszta-dzieki Wam jakos sie trzymam..
zmykam bo kurak gotowy-jak ktoras ma ochote zapraszam )podobno rozplywa sie w ustach-sie zobaczy;-)
u mnie sprawa wyglada tak-wczoraj kupilam test Quick Vea mam do niego zaufanie...pokazal o 15.00 II kreski wiec nadzieja wrocila-wzielam na noc lutke a o 1.30 poszlam do toalety i krew-wkladka i poszlam spac-o 5.30 poszlam znowu i jak usiadlam jak chlusnelo to juz wiedzialalm,ze nic z tego -skrzepy i bordowa krew...
tak wiec od dzis mam @-1d.c.
ręce opadlynadzieja umarla-drugi raz byla ciaza-zagniezdzenia brak:-(
no nic trzeba sie pozbierac-dzis wynajduje sobie robote,przesadzam kwiaty,pranie,obiad,ogolne porzadki-dam radepsychicznie mi troche ciezko ,ale dam rade...
dziekuje Wam wszystki za wsparcie-EWUNIA,ANNA.S,SEMPE,WERONICZKA,BEDISMALL,ANAKLIM,PAWIMI i reszta-dzieki Wam jakos sie trzymam..
zmykam bo kurak gotowy-jak ktoras ma ochote zapraszam )podobno rozplywa sie w ustach-sie zobaczy;-)
mama05
prrrryy szaaaalona :))
EWUNIA- dziekuje kochana...schodzilam dzis na dol ze lzami w oczach ,mąż mnie przytulil i tak zaczal nam sie dzien...dobrze choc ,ze dzis weekend i jestesmy wszyscy razem to i zajec wiecej jest.
jestesmy po obiedzie,ja kawa a Tomi poszedl zmienic opony na zimowe bo tyle sniegu napadalo ,ze hoho.
jestesmy po obiedzie,ja kawa a Tomi poszedl zmienic opony na zimowe bo tyle sniegu napadalo ,ze hoho.
izulka15
Fanka BB :)
mamo, jestem z Tobą myślami:*
to tak jest kiedy czekamy bo gdyby nie chciało się maluszka to byłaby to miesiączka jak wiele innych...
może tak jak pisałaś brane hormony zakłamały test
kochana jest jakiś w tym sens, nie wiem jaki ale wierzę, że jest
to czekanie, wystawienie na próbę
ja dwójkę dzieci miałam wtedy kiedy zaplanowałam, zaszłam w ciąże za pierwszym razem
a z 3 i 4 maluchem nie było tak jak ja chciałam
zobaczyłam wtedy, że to nie jest tak, że to nie ja "rządzę", że dzieci to dar dla nas a nie chcę i mam
zweryfikowałam swoje myślenie, nauczyło pokory wobec Boga
kochana dasz radę, masz dzieciaczki i wiadomo, że jesteś dobrą mamą, buziaki
to tak jest kiedy czekamy bo gdyby nie chciało się maluszka to byłaby to miesiączka jak wiele innych...
może tak jak pisałaś brane hormony zakłamały test
kochana jest jakiś w tym sens, nie wiem jaki ale wierzę, że jest
to czekanie, wystawienie na próbę
ja dwójkę dzieci miałam wtedy kiedy zaplanowałam, zaszłam w ciąże za pierwszym razem
a z 3 i 4 maluchem nie było tak jak ja chciałam
zobaczyłam wtedy, że to nie jest tak, że to nie ja "rządzę", że dzieci to dar dla nas a nie chcę i mam
zweryfikowałam swoje myślenie, nauczyło pokory wobec Boga
kochana dasz radę, masz dzieciaczki i wiadomo, że jesteś dobrą mamą, buziaki
mama05
prrrryy szaaaalona :))
IZULKA- dzieki...wiem,ze dzieci to dar od Boga dlatego czekam...
nam pierwsze dziecko przyszlo "lekko" ale odeszlo w 9t.c. a potem to juz walka i tak jest do dziś....
no nic wypilam kawe i zmykam do dzieci bo cos za cicho na gorze )
do poniedzialku bo jutro mamy caly dzien zaplanowany
nam pierwsze dziecko przyszlo "lekko" ale odeszlo w 9t.c. a potem to juz walka i tak jest do dziś....
no nic wypilam kawe i zmykam do dzieci bo cos za cicho na gorze )
do poniedzialku bo jutro mamy caly dzien zaplanowany
reklama
Podobne tematy
Podziel się: