reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Trzydziestolatki

no cóż, ja skończyłam 32 i chyba hormonki u mnie ześwirowały w związku z ciązą i karmieniem....
zwiekszonego libido nie obserwuję(poza tym okresem po połogu kiedy na nowo zaczęliśmi :)
ale za to odczucia! to dopiero róznica! jest SUPERRRRR!

ja największą ochotę na sex miałam w wieku ok 25 lat....

ale może to jeszcze przede mną....

i przed Wami Drogi Koleżanki - na pewno!

pozdrawiam
 
reklama
Ja skończyłam 34 lata i widzę różnicę. Jak tylko minęło 6 tygodni od porodu, zaraz po wizycie u lekarza zaczęliśmy od nowa się kochać. I jest o wiele przyjemniej niż kiedyś. Pierwsze dziecko urodziłam 8 lat temu i powrót do seksu był dłuższy, a ochoty miałam znacznie mniej. Może to kwestia hormonów, a może po prostu lepiej znamy nasze ciała i po trzydziestce umiemy się nimi bardzej cieszyć
 
EWCIK100 pisze:
... a może po prostu lepiej znamy nasze ciała i po trzydziestce umiemy się nimi bardzej cieszyć
Wydaje mi się, że to będzie powodem zwiększonego libido... ;D
Więc czekam spokojnie do trzydziestki... 8)
 
Dużo Ci zostało Agnexx? Moja siostra (36) mówi, że dopiero po 30 zaczęła zauważać jak szybko ten czas gna, a lata lecą...
 
hej trzydziestki...ja to już chyba staruszka.....32 wiosenki...ale podobno nie wygladam (przynajmniej nie zachowuję sie wystarczająco poważnie:)----jak dobrze pójdzie to będę dłużej młoda dzięki przyszłemu obywatelowi/telce....:)no i wydorosleję-----Tak sobie tłumaczę


pozdrawiam wszystkie 30-stki i po:)
 
Ja też już jestem po trzydziestce i trochę mnie rozsadza, ale to chyba dlatego że po porodzie jakoś rzadziej...mam ogromną ochotę, ale "gra wstępna" mnie odrzuca (dawniej obyło się bez niej...hi...hi...), teraz jakoś sucho, ciasno i tak w dół zeszyte, miejmy nadzieję, że się rozciągnie, zawsze lepsze węższe niż "wiadro".
 
No właśnie mnie gra wstepna też nie bawi i zastanawiam się, czy jestem prawdziwą kobietą, bo podobno wszystkie to lubią... ::)
 
reklama
Mam 31wiosen i mnie rozsadza od 3-4 lat. Właśnie kończy mi się czas połogu i mówiąc szczerze od 2 tygodni już o niczym innym nie mysle ;D. Ja też nie jestem milośniczką jakiegoś szczególnego certolenia przed wole być przytulona i usłyszeć coś miłego po. Monika
 
Do góry