reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Tu można się przywitać i napisać coś o sobie :-)

reklama
ślicznie dziękujemy!
my też przesyłamy buziaki urodzinowe dla Olafa.
właśnie, aż jestem ciekawa jak Olaf wygląda:)
kiedyś byli tacy trochę podobni a teraz Olaf to juz pewnie kawał mężczyzny:)
Oskar tez troche nadgonił:)
pozdrawiamy
 
jak to jest, ze kiedy patrze na inne dzieci, zwlaszcza na zdjeciach, mam wrazenie, ze wygladaja tak dorosle w sotsunku do mojego malego :) czy wy tez tak macie?

a w ogole powiedzcie mi - jest nas tu tyle, mam dwulatkow, takze i tych niespelna dwu ;), a watek cichutki... jak to sie dzieje? mamusie!!!! czy tu sie tylko melduje i pedzi dalej? :)
 
Naja, to że tu cichutko to nie najgorszy objaw - może poprostu mamy mało problemów z naszymi dwulatkami... sama przyznam, że właściwie oprócz paru drobiazgów typu samodzielne jedzenie nie mam się do czego przyczepić :laugh:.... na szczęście bunt mamy za sobą ::). A co do dorosłości naszych dzieci, to mi się ciągle wydaje, że mój taki maleńki, tylko jak sobie czasem spojrzę na niego z boku, to nagle mnie olśniewa, że to już stary byk. To znaczy wysoki, przystojny mały mężczyzna ;).

pozdrawiam
nikita
 
Naja Twój Maciuś jest slicznym niebieskookim chlopczykiem i wcale inne dzieci nie wygladaja doroslej od niego, tylko tak Ci sie wydaje ,może chciałbyśmy żeby nasze skarby nadal byly naszymi małymi dzidziusiami a tu hop-siup i juz tacy dorosli i robia sie tacy samodzielni ;) Pozdrowionka.
 
Naja spokojnie, dopiero się rozkręcamy... pomału dołącza stara gwardia z noworodków, zatem na pewno będą jakies truskaweczki, kalarepki, pogodowe zawroty głowy i inne kwestie

No to się meldujemy
jeszcze nie całkiem dwuletni
Mr B - Bruno 16 miesięcy na karku
Mały, chudy, rozgadany i wesoły, boi się koni i wszytkiego, co duże
I mama Margot
30 na karku
Wagi lekkiej, dość rozmowna, z wesołością różnie bywa ale się postaram, co do koni to rozumiem moje dziecko...
 
Witajcie
To mój bąbel, tak jak obiecałam zamieszczam aktualne foty, szczególnie dla mamy Oskara, pozdrawiamy gorąco  :)

Tak spędzałem gorące wakacje w Bułgarii:

W knajpce w oczekiwaniu na "szejka"

dscn0596wm2.jpg



W wodzie, umiem już sam pływać!!!

dscn0635og0.jpg



Na plaży...

dscn0648sq8.jpg



No i w pokoju:-)))

dscn0564sd2.jpg
 
Paulka, dzieki :)

MamoOlafa, ty to faktycznie masz juz mezczyzne w domu! :laugh:

margot, rzeczywiscie, jakos nie zauwazylam, ze wkrotce niemowlaki sie tu przeniosa :) moze dlatego, ze czas jakis bylismy w zawieszeniu. tam za starzy, bo niewiele mnie tam dotyczy, prawie nic juz, tu wydawalo sie ciagle za mali ;) troche brak mi watkow - niespodzianek, a w ogole pogaduszek o wszystkim i niczym.

a z konmi.. coz, wspaniale zwierzeta! ;D chcialabym, zeby maly jezdzil. poki co wizyty w stajni zaliczone, do koni ciagnie. ale co jak co, chyba nie chcialabym uczyc wlasnego dziecka. obce maluchy spokojnie, wrecz lubie z nimi miec jazdy, ale swoje.. non stop bym panikowala ;)

wlasnie, czy czasem wpada wam do glowy, co byscie chcialy, by dzieciaki robily? ja wiem, ze dam mu mozliwosc wyboru i do niczego zmuszac nie bede. jesli sie nie spodoba, to trudno. ale wydaje mi sie, ze bede go probowala przekonac do tego, co sama lubie - wsadze na konia, zabiore na skalki lub chocby sztuczna sciane, zeby sprobowal wspinaczki, no i obowiazkowo bede targac mlodego w gory ;D gory musi pokochac, tu nie ma wyjscia ;) pozostale rzeczy wedle uznania. myslalam tez, ze gdyby mial nieco sluchu byloby fajnie, zeby na czyms gral.. ale jak to zrobic? jak nie zmuszac? jak nie zniechecic? no i jak nie zameczyc dziecka.. wiem, ze to dosc wczesnie, by snuc takie rozwazania.. tylko mi to wpada do glowy? oj, nie chcialabym byc jedna z matek z przerostem ambicji, bo tego nie lubie... :p pocieszcie, albo dobijcie ;D
 
reklama
witamy.
no i dziękuję za foty:)
tak, Olaf to juz kawał ślicznego facecika:)tylko na tym "śpiącym" zdjęciu jeszcze taki niemowlaczek.
Oskar przegania Olafa tylko w długości włosków, już raz loki zostały obcięte:)
pozdrawiamy
bbep0.jpg

kibelekfp5.jpg

nad tym czym Oskar mógłby się zajmować w przyszłości nie zastanawiam sie jeszcze.
bardziej skupiam sie na terazniejszości, na topie jest przedszkole, które już za rok, /wcześniej czeka nas nerwówka z przyjęciem!/ a Oskar własnie strasznie się do mnie przykleił!
ale też staram sie go zrażać tym co lubię.
tata oczywiście chciałby, żeby był piłkarzem:)
 
Do góry