reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Tylko dla dwupaków :D

Wczoraj pytalam sie mojej siostry, czy ona jakos wczesniej przed porodem czula sie inaczej, cos jej podpowiadalo, ze zaraz sie zacznie. Ona jednak nic nie czula, czop jej nagle odszedl wieczorem pod prysznicem, kiedy miala juz lekkie skurcze. Takze ja sie na nic nie nastawiam, jak sie zacznie to bede rodzic :) narazie czuje sie super, nic mnie nieboli, nie puchnie, mam sporo energii - generalnie czuje sie jak w 2 trymestrze a nie tuz przed porodem :)
 
reklama
Dzięki za kciukasy! Tutaj chyba wszystkie już zmęczone... Bo każda na pewno by chciała swojego maluszka już mieć przy sobie... A tu dzień za dniem się wlecze i nic cisza... Ale damy radę kobitki! :-)
 
miriam liba zazdroszcze! Obys w czasie porodu tez miala tyle energii :-) Ja czuje sie od kilku tygodni po prostu fatalnie.. wiecznie obolala i zmeczona. A ciagle skurcze niczego nie ulatwiaja.. bo nie da sie ich nie zauwazyc a chcac nie chcac myslisz czy to juz to czy znowu przepowiadajace :/
 
ja rowniez dolaczam do mamus oczekujacych. Podobnie jak sunset dotychczas nie udzielalam sie na forum, choc jestem zarejestrowana juz od dawna i wydaje mi sie, ze znam Was bardzo dobrze, bo podczytuje watek od poczatku ciazy.
Termin mam na 26 lipca i czekam cierpliwie, choc jak kazda z nas, juz bym chciala utulic maluszka. To moja druga ciaza, ale po dluuugiej przerwie 11 lat, wiec prawie jakby pierwsza...
takze mam juz czeste skurcze, tak jak Ty Corin, w nocy np mialam co 15 min regularne, ale rano cisza na razie, wiec spoko, czekam sobie dalej, bo co mi pozostaje :):-)
Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamusie
 
Miriam podziwiam!!! :-) Ja mam różne dni... czasem pod wpływem pozytywnej energii wszystko bym zrobiła a są też takie co totalnie nic się nie chce i tylko siedzę i zastanawiam się kiedy to w końcu nadejdzie... Byś się trochę podzieliła tą energią :-) Ale tak,żeby dla Ciebie straczyło :-)

Witaj sylwinka!
 
O jak fajnie wiedziec ze jeszcze was tu tyle, a te ktore sie nie odzywaly przez cala ciaze to powinny po doopkach dostac. ;-)

Maz mnie nie stresuje, ja to bym nawet chciala zeby jego dzisiejszy plan wypalil ;-)

Mi jeszcze zostalo kilka dni. W piatek najpozniej zobacze i utule Ewunie :-) zeby tylko ten czas szybciej lecial.
 
ja sie staram nie sugerowac terminem, bo tak naprawde, to do 42tc moge czekac, takze w sumie jeszcze 3tyg.!!!!

Corin a ty cc masz miec?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
sunset doskonale cię rozumiem ostatnie dni ciągną się w nieskończoność i tak się czeka i czeka a końca nie widać...
 
Corin wybacz:sorry2: wiem, ze to nie fair, bo Ty ( i nie tylko Ty) to juz prawie moja kolezanka jestes, "znam" Cie od tak dawna... ale niestety tylko w jedna strone ta znajomosc... moja wina, moja wina...
ja znosilam cala ciaze bardzo dobrze, ale wczoraj nastapilo chyba jakies "przesilenie" bo ryczec mi sie chcialo z byle powodu, nawet moje chlopaki (maz i synek) smiali sie ze mnie, bo nie mialam takich jazd, a Hubuś to sie nawet spytal "mama co ty dajesz?"
no a w mamusi po prostu chyba hormonki przedporodewe buzuja. Ale dzisiaj juz jest lepiej :-)
 
reklama
Uciekam kochane trochę się ogarnąć tylko jak to zrobić bez wodyyyy ratunku :-D PEch to pech...
Odezwę się po wizycie!
Trzymajcie się! ;*
 
Do góry