reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ulewanie woda

wiolkaj

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
13 Kwiecień 2009
Postów
38
Czesc dziewczyny.Mam problem z moja 2 mies corka.Jest na mleku bebilon comfort i syropie debridat,dopajam ja troche woda(nie bardzo przepada za woda).Problem jest taki ze po jedzeniu(nawet po godzinie)ulewa jej sie woda.Dlaczego??
Czy ktos mial podobny problem.Prosze o porady
 
reklama
Co masz na myśli mówiąc ulewa jej się woda? Chodzi ci o takie przetrawione mleko? Bo jeśli tak to moja córka miała podobnie, bardzo ulewała i nadal czasem ulewa chociaż ma ponad 9 miesięcy, prawdopodobnie ma refluks, na razie nie leczony, z wiekiem może minie. Jak miała około 2,3 miesiące to ulewała bardzo często, i to co ulewała wyglądało często prawie jak woda, takie mocno przetrawione mleko. A czemu ma bebilon comfort? Z powodu ulewania?
 
To nie jest mleko tylko jakby woda.A dlatego na comfort bo miala problem ze zrobieniem kupy.Strasznie sie prezyla i troche plakala.Nie sa to zaparcia bo jak juz zrobila kupe(1 dziennie)to byla plynna ni bylo zadnych bobkow.Dlatego lekarz kazal zmienic mleko.Ale widze ze nie ma poprawy:-(
 
No właśnie takie mleko przetrawione po godzinie czy dwóch wygląda jak woda, moja też była na początku na bebilon comfort i też myślałam że ulewa wodą ale to po prostu strawione mleko b.comfort tak wygląda.
 
A mam jeszcze pytanie.Czy na poczatku podawania mleka Twoja corka byla niespokojna i plakala??Bo moja tak ma.I nie wiem czy moze to byc od tego mleka i jest to tylko kwestia przyzwyczajenia.
 
Do góry