USG lipcowych fasolek i wizyty kontrolne :)

[tweenie]

właśnie wróciłam z usg. Płeć nadal nie znana - lekarz mówi, że w tym wieku często są pomyłki, więc on od razu mówi, że nie będzie wiadomo.
Za to maluch w końcu urósł - całe 84mm :-) a tak się wiercił, że prawie 40 minut trwało badanie

 

[_magdzia_]

tweenie najważniejsze , że wszystko z dzidzią ok i rośnie :-) a płeć jeszcze zdążysz poznać, mam koleżankę która prawie cała ciąże wiedziała z badań usg, że będzie dziewczynka a w 8 miesiącu dowiedziała się, że to chłopak, więc na 100 % będziemy wiedziały przy narodzinach

 

[tweenie]

akurat to mniej istotne, czy dziewczynka, czy chłopczyk.
Ważne, że jest i to zdrowe. Napędziło nam ładnego stracha, ale teraz w końcu wychodzimy chyba na prostą :-)

 

[jedyneczka]

tweenie tak tak, najważniejsze że dzidziol ma się dobrze i rośnie;-)

 

[_magdzia_]

No i tak ma być - rosnąć zdrowo :-)

 

[tweenie]

kamień z serca mi spadł po tym badaniu
ale lekarz mi tak brzuch powygniatał, że nadal boli :/ M chciał się już na niego z pięściami rzucać, że robi krzywdę mnie i dziecku

 

[_magdzia_]

Mnie też zawsze po wizycie boli ale chyba on tak musi posprawdzac czy wszystko jest ok, ja ponadto za kazdym razem mam tez badanie ginekologiczne na fotelu wiec ja to już wogóle jestem powymacana i powygniatana

 

[oczekiwanie]

Mnie też zawsze po wizycie boli ale chyba on tak musi posprawdzac czy wszystko jest ok, ja ponadto za kazdym razem mam tez badanie ginekologiczne na fotelu wiec ja to już wogóle jestem powymacana i powygniatana

Ja mam to samo, ale widocznie tak ma byc.

Najwazniejsze ze dzidzius zdrowy i rosnie:-):-):-)

 

[annika1801]

Ja mam też wizyte kontrolną za sobą.Wczoraj byłam,miałam nadzieję na usg a tu nic....pani doktor mnie zbadała i stwierdziła twardniejący brzuszek:-(Oczywiście musze brać teraz Duphaston,czy któraś to brała?Ach i mam jeszcze pytanko,czy którejś zdażyło się malutkie plamienie po badaniu???bo mnie to strasznie przestraszyło.Troszkę wczoraj i dzisiaj a na chwilę obecną nic się nie dzieje.Nic mnie nie bolało,oprócz twardego brzusia ale to z nerwów chyba.Ruchy dziecka czuję wyraznie,wiec chyba nic mu się nie dzieje.

 

[_magdzia_]

Ja brałam duphaston do 15 tc, to progesteron podtrzymujący ciąże, mało nie kosztuje ale jest naprawdę dobrym lekiem, jesli chodzi o plamienie to ja osobiście nie miałam ale jeśli czujesz ruchy Maleństwa to pewnie wszystko jest w porządku i to po prostu były niegroźne plamienia po badaniu więc nie martw się :-)