reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

☀️🍒 W czerwcu czas na wielkie zmiany, dwie kreseczki wysikamy 🍒☀️

Milo mi Was poznać :) Starania od 9 miesięcy, pierwsza ciąża, z podstawowych badań wyszla niedoczynność tarczycy, hashimoto i insulinooporność... Także wiem, że może być ciężko 🥹 owulka dziś, testowanie za jakieś 10 dni! Biorę aktualnie witaminy, euthyrox i glucophage od 5 miesięcy. Myślę czy nie wspomóc się czymś jeszcze 🥹
A inozytol? :-)
 
reklama
To lecę do apteki! 😆 Jaki ten inozytol kupujesz? Zaraz zrobię research 😁
Ja akurat inofem, mimo że wiem, że zdania są podzielone ze względu na to, że ma również dodatek kwasu foliowego (syntetycznego) i nie ma d-chiro. Ja tak czy siak postawiłam na niego, bo jako jedyny ma w jednej saszetce dawkę 2000, a nie 1000 jak większość. Mnie ten kwas foliowy nie przeszkadza, bo mam aktywną formę w witaminach, które biorę osobno. 😊 Ale jeśli chodzi o inne to jest też ovarin, ovosicare, miovelia i pewnie sporo innych. 😊
 
@niezapominajka876 i dziewczyny które biorą PrenaCare Start, o jakim smaku są te saszetki ?
Bo chce w tym miesiącu je kupić zamiast Miovelia Pro, bo mamy teraz mnóstwo wydatków przed wakacjami a Miovelia 120 zł kosztuje...
 
reklama
Kochane,
chciałam Wam serdecznie podziękować za to, że mogłam być częścią tej grupy. Dziękuję za każde słowo wsparcia, za zrozumienie, za to, że byłyście obok w tych trudnych chwilach.
Podjęłam trudną, ale potrzebną decyzję – muszę wycofać się na jakiś czas. Potrzebuję zresetować głowę, przestać myśleć o staraniach i dziecku. Niestety, wszystko zaczęło mocno wpływać na mój związek i czuję, że jesteśmy w ogromnym kryzysie. Muszę zadbać o nas.
Może kiedyś tu wrócę – nie wiem. Ale każdej z Was z całego serca życzę, żebyście zobaczyły te wyczekiwane dwie kreski. Żeby Wasze marzenia się spełniły. Trzymam za Was mocno kciuki i ściskam każdą z osobna. ❤️
Powodzenia, niech wszystko się ułoży 😊
 
Do góry