☀️🍒 W czerwcu czas na wielkie zmiany, dwie kreseczki wysikamy 🍒☀️

[Eveline.eve]

@kami1094 dopiero co czekałaś na dwie kreski a to już wizyta czekamy czekamy

 

[kami1094]

Jutro będzie wszystko jasne
Oby lekarz miał dobre usg bo nieraz czytam historie, że na jednym usg nie widać nic a na drugim u innego lekarza już wszystko jest ok

USG uważam ma zajebiste. Skoro początkiem maja zobaczyła na nim ten 1mm "pęcherzyk" po biochemie.

 

[kami1094]

@kami1094 dopiero co czekałaś na dwie kreski a to już wizyta czekamy czekamy

Niby już, a tak cholernie się ten czas dłuży

 

[Hermeneg]

USG uważam ma zajebiste. Skoro początkiem maja zobaczyła na nim ten 1mm "pęcherzyk" po biochemie.

To super, dobry sprzęt do podstawa
Jutro będziemy czekały na dobre wieści od Ciebie czy raczej od Was

 

[Patii26]

też macie nie raz takie bolesne owulacje?

No ja mam bolesne, nie każdy miesiąc ale mam mocno odczuwalne. Teraz w czerwcu to mnie tak w owulację od jajników cały lewy bok ciała bolał aż do żeber, że gdybym nie wiedziała, że to owulacja to pomyślała bym, że coś nadwyrężyłam.

 

[Patii26]

Zrobiłam ten test, tak jak myślałam jest za wcześnie Zobacz załącznik 1708348

Czy ja jestem ciulnięta czy ja tam widzę duszka ducha ?
Ale tak, zdecydowanie za wcześnie zrobiłaś

 

[Patii26]

Przytoczę historię mojej znajomej która testowała w 11 dpo i ujrzała biel. Bardzo ją to podłamało ale stwierdziła, że zatestyje jeszcze za kilka dni. W 14 dpo ujrzała już dwie kreski a te dwie kreski niebawem skończą rok
Nie mówię, że zawsze tak jest ale czasami naprawdę nie ma co testować zbyt wcześnie
Wiem jak ciężko nieraz wytrwać ale same sobie robimy krzywdę

I mnie tak właśnie było w kwietniu W 12dpo biało, a w dniu @ 14dpo były dwie kreseczki. Fakt faktem biochem ale było.

 

[Lunaa09]

Czy ja jestem ciulnięta czy ja tam widzę duszka ducha ?
Ale tak, zdecydowanie za wcześnie zrobiłaś

On tak jest bo ja go na żywo widzę, ale to za pewne ten wszystkim nam znany chujocien
Ale tak pogadałam z czatem i ten cień mi zasial ziarnko nadziei, więc dokupiłam dziś test aby mieć na jutro i czwartek i zatestuje te dwa dni też

 

[Patii26]

Laski, do jutra mogę odetchnąć
Beta 13796,10
prog 31,17
poprzednio jak badałam miałam 42, więc trochę spadł, ale myślę, że to nie jest alarmujący wynik. TSH mi trochę skoczyło, bo jest 1.903, no i glukoza ledwo w normie, bo 90, a norma niby od 77 do 99. Ale to nic! Boże jak ja bym chciała, żeby jutro było coś widać na tym USG, to będzie 5+6. Przepraszam, że tak się tu dzielę z Wami tym wszystkim, mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe - ja po prostu czuję silną przynależność do naszej kreskowej ekipy.

Piękna beta i prożek spokojnej i pięknej ciąży

 

[niecierpliwamatka]

Też mam wrażenie, że to zleciało jakoś strasznie szybko..