unikke1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2025
- Postów
- 244
Ekscytacja poziom milion. Wieczorem na pewno siknę, nie wytrzymam do ranaNatłukę Wam wszystkim, co sobie wmawiają, że sobie wmawiają!![]()


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ekscytacja poziom milion. Wieczorem na pewno siknę, nie wytrzymam do ranaNatłukę Wam wszystkim, co sobie wmawiają, że sobie wmawiają!![]()
Hahha .. rozumiem Cię, jakby na moim pasku był cień z cienia to bym sikała i wieczorem, i rano, i pewnie w południe;o ale u mnie biało aż biało. Pod kątem, stojąc na jednej nodze nawet coś widziałam przez ułamek sekundy, ale akurat jednorożec wylądował i kreska mi się odwidziala... Ale i tak za dwa dni sikne dla tej ekscytacji oczekiwania 4minut. Wiesz, czekając układam życie, ustawiam kołyskę i wybieram imię... ;DEkscytacja poziom milion. Wieczorem na pewno siknę, nie wytrzymam do rana![]()
Dla nas to takie „e bransoletka” a dla dziecka to duza sprawaTo mój narzeczony nosi bransoletkę, ale którą mu córka zrobiła, z jej imieniem. Warunek był taki, żeby koraliki nie były różowe i dziewczęce, więc wybrała niebieskie i zielone i jej imię na środku i w takiej chodzi codziennie
Ja mam sentyment do takich rzeczy, jak córka zrobi mi bransoletkę to noszę je codziennie. Kij z tym, że to bransoletki dla dzieci, nie ważne kto co pomyśli, dla mnie są piękne, mają moc i je noszę
" Neli ", bo nie było już literki "A" na końcuAle Neli często do niej mówimy.
Apropo imienia…Hahha .. rozumiem Cię, jakby na moim pasku był cień z cienia to bym sikała i wieczorem, i rano, i pewnie w południe;o ale u mnie biało aż biało. Pod kątem, stojąc na jednej nodze nawet coś widziałam przez ułamek sekundy, ale akurat jednorożec wylądował i kreska mi się odwidziala... Ale i tak za dwa dni sikne dla tej ekscytacji oczekiwania 4minut. Wiesz, czekając układam życie, ustawiam kołyskę i wybieram imię... ;D
Ej ale przepraszam, my starania zaczniemy od listopada jak wszystko pojdzie po mojej mysli, a cala liste mam zrobionaApropo imienia…
No ja też już mam milion scenariuszy w głowie. Niedługo zacznę łóżeczko wybierać xD
Jeszcze teraz jadę na panieński na weekend więc wolałabym wiedzieć co i jak.
Jezu jaka ja mam dziś zgagę, to jakiś dramat. Mój organizm na chyba dziś niechęć do wszystkiego nawet do trawienia.
Ja dzisiaj czuję się fatalnie... Od rana mi bardzo słabo i ciągle kręci mi się w głowie... Nie mam totalnie mocy, jakby ktoś ze mnie całość wypompował.
No i to jest myślenie przyszłościowe! HahahEj ale przepraszam, my starania zaczniemy od listopada jak wszystko pojdzie po mojej mysli, a cala liste mam zrobiona![]()
Wtedy to imię Telemach za lot telemarkiem?