niezapominajka876
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2022
- Postów
- 2 580
Jest ta beta?Tak biore Utrogestan
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Jest ta beta?Tak biore Utrogestan
Ja bym nie robiła przerwy. Nigdy nie ma gwarancji, że zaskoczy. Trudno wymyślić dobrą radę na zapas, ale uważam, że jak człowiek się w jakiejś sytuacji już znajdzie to zawsze znajdzie też jakieś rozwiązanie.No z jedną wypłata niestety sobie nie poradzimy, także myślę czy właśnie zrobić przerwę sobie. No zależy mi na tym by to L4 w ciąży mieć płatne i macierzyński. A z drugiej strony cholernie szkoda mi cyklu... Ale jakbym zaszła teraz w sierpniu to idąc od września do nowej pracy mogłabym nie mówić o ciąży na samym początku. Jak Wy byście zrobiły w takiej sytuacji ? Bo przecież nie jedna kobieta miała taką sytuację, że zmieniała prace, poszła do nowej i od razu dowiedziała się o ciąży.
Tylko się zastanawiam, co taka kontrola z ZUS może zrobić ? Chyba, widzą, że w poprzednich pracach ciągiem pracowałam, odprowadzałam składki, a to , że zmieniam tylko miejsce pracy i jestem w ciąży to chyba normalna sprawa. Tzn ja wiem, że kontrola może być, ale jak to zargumentuja w razie gdyby mieli mi cofnąć zasiłek ?Ja zaczynałam nową pracę z myślą że jak zajdę to zajdę, trudno. Tylko u was jest problem że w razie gdybyś nie znalazła od razu pracy a zajdziesz w ciążę to nie dacie rady finansowowięc chyba najpierw znalazłabym pracę a potem wróciła do starań, bo jeden miesiąc jeszcze będziesz w stanie ukryć, ale 2 albo 3? Jak dojdą jakieś objawy ciążowe i będziesz musiała iść od razu na l4? Kontrola z ZUS murowana
![]()
No kurczaki nadal nie maJest ta beta?
No właśnie ja też mam już takie podejście. Starania mieliśmy zacząć w czerwcu zeszłego roku, ale ponieważ w salonie tylko ja wykonywałam depilację laserową to nie chciałam "wychujać" szefowej i czekałam do końca umowy do końca września ( żeby przejść od października na pełen etat ). A szefowa co ? Bez wcześniejszego uprzedzenia końcem września powiedziała nam, że końcem grudnia zamyka salon i od października przechodzimy na umowy zlecenie... I starania poszły w odstawkę... W listopadzie zaczęłam nowa pracę, aktualna i od listopada zaczęliśmy starania. I tak to właśnie jest, że ten czas zmarnowany był, bo patrzyłam na szefową by jej nie wychujać , ale ona nas pod koniec wychujała...Ja bym nie robiła przerwy. Nigdy nie ma gwarancji, że zaskoczy. Trudno wymyślić dobrą radę na zapas, ale uważam, że jak człowiek się w jakiejś sytuacji już znajdzie to zawsze znajdzie też jakieś rozwiązanie.
Edit: może zabrzmię jak odklejona, ale uważam, że pieniądze zawsze można zarobić, pracę zmienić, ale jedyne czego się nie odzyska to czas, który mija.
Pisz tam do @Eveline.eve , niech coś działaNo kurczaki nadal nie majak na szpilkach jestem.
Jeszcze nie wiem jak mężowi powiedzieć![]()
L4 chwila po rozpoczęciu nowej pracy może być podstawą do kontroli. Ja się teraz stresuje pójść na l4, ale ja to ja, człowiek LĘK i STRACHTylko się zastanawiam, co taka kontrola z ZUS może zrobić ? Chyba, widzą, że w poprzednich pracach ciągiem pracowałam, odprowadzałam składki, a to , że zmieniam tylko miejsce pracy i jestem w ciąży to chyba normalna sprawa. Tzn ja wiem, że kontrola może być, ale jak to zargumentuja w razie gdyby mieli mi cofnąć zasiłek ?
@Eveline.eve moge Cię napastować?![]()
Napastujcie się szybciej bo my tutaj czekamy!