kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
no strasznie dużo! Chorób żadnych nie miałam, a gin mówiła, że to przez zatrzymywanie wody w organizmie. Zadowolona nie była. Musiałam ograniczać płyny do 2 litrów dziennie. Niby normalnie ale jak zjadłam jakis owoc albo warzywo to musiałam odliczać od tych 2 l. Tak samo zupa np. I 0 soli. To nie pomagało, więc musiałam przejść na dietę karela - wyłącznie nabiał (2kg/litry dziennie), nic innego, nawet wody. Strasznie po tym rzygałam i do dzisiaj nie mogę spojrzeć na jogurt ani mleko. Podejrzewam, że dlatego też mój synek ma skazę białkową. Mimo to waga nadal jak szalona gnała do przodu. Co 5 dni musiałam się zgłaszać na ważenie i spowiadać z tego co jadłam. Aż w końcu w 9 miesiącu wszystko sobie odpuściłam. Jadlam normalnie, piłam normalnie, a efekt był dokładnie taki sam.18 kg w III trymestrze? to chyba dużo? tak po prostu tyłaś, czy, np. na coś chorowałaś (gestaza, cukrzyca ciążowa) i co mówił na to lekarz?
a po ciążach waży 47kg
wcześniej na wadze miała 45 więc,... wróciła do swojej wagi mimo wszystko.....
