reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Mnie czasem nie chce sie wierzyć że te rodziny w których kobieta naprawde dba o siebie ma dobrą prace a dziecko jest 100% wyczekiwane i chciane : nie mogą mieć dzieci , są problem z zajściem , donoszeniem . A w takich gdzie każda ciąża jest dziełem przypadku , alkohol i bezrobocie to chleb powszedni , zdaża sie i po kilkanaścioro dzieciaków zyjacych potem w skrajnym ubóstwie ... Gdzie jest sprawiedliwosc ?
W mojej miejscowosci jest taka rodzinka , razem 2 rodziców + 13 dzieci + już 2 wnuki ... Stara żadko trzeźwa , ojciec tak samo , dzieci łażą gdzie im sie żywnie podoba , już od 1 kl podstawówki każdy wtej rodzince wie jak sie jara szlugi i ile trzeba wypić piw żeby być gośc . Ciekawostką jest że wśród tej 13 jest tylko jedna dziewczyna , już dzieciata zreszta , ale jej "upragnionym maleństwem " ciągle zajmuje sie jej teściowa . Jej chłop pracuje na nią i dziecko za granica a ona urzęduje po okolicy z "kolegami"
Bardziej rażą mnie takie persony niz to ile ciąży tak naprawde jest szczęśliwie donoszonych ...:(
 
reklama
dzień dobry Śnieżynki u mnie dziś dziwnie, oj bardzo. rano wstałam z wielka energią, zjadłam płatki z jogurtem, do tego morele i zabrałam się za robienie obiadu i tu zonk. właśnie gotuje wywar na barszcz czerwony ale mi niedobrze jak wejdę do kuchni :-(. Chyba tylko mój będzie dziś jadł obiad bo ja zaczynam czuć ze cofa mi śniadanie. A tak miałam ochotę na barszcz z uszkami.
Wczoraj ledwo zdążyliśmy zrobić zakupy, mój teraz okrutnie dużo pracuje i zaczynam się obawiać ze odbije się to na jego zdrowiu. wychodzi o 7.30 , przyjeżdża na godzinę na obiad i wraca do pracy aż do 20. Wczoraj po zakupach ja rozpakowałam rzeczy w kuchni a on pojechał jeszcze do pracy i do 23 tam był. Mamy okrutnie nie posprzątane, bo ja tylko z grubsza, jeszcze kartony nie rozpakowane. tak ma być podobno do końca września albo do końca października. :-(
dziewczyny ile się czeka na wyniki badania na toksoplazmozę? mam to zrobić do 10 sierpnia wiec nie wiem kiedy mam iść na badania. a propos postanowiłam zrobić masę innych badań w tym na nosicielstwo HIV. pewnie w moim laboratorium będą patrzeć na mnie jak na zadżumioną ale cóż, trudno.





 
dziewczyny ile się czeka na wyniki badania na toksoplazmozę? mam to zrobić do 10 sierpnia wiec nie wiem kiedy mam iść na badania. a propos postanowiłam zrobić masę innych badań w tym na nosicielstwo HIV. pewnie w moim laboratorium będą patrzeć na mnie jak na zadżumioną ale cóż, trudno.






Jesli robilabys bezposrednio w labolatorium to tego samego dnia masz wyniki a w przychodniach itp chyba na drugi dzien.
Badanie na HIV tez robilam poniewaz ginka mi zlecila, slyszalam ze teraz kazda kobieta w ciazy powinna wykonac to badanie, zreszta coraz wiecej ginekologow zaleca t pierwszych badaniach....wiec nie sadze zeby ktokolwiek patrzyl na ciebie jak na "zadzumioną"
 
Anisen, Ty sie nie przejmuj jak inni na Ciebie patrza..Moze sa jesczze ciemni ludzie ktorzy mysle ze Hivem mozna sie zarazic tylko w jeden sposob... Oni nawet nie pomysla ze w szpitalu mozna tez, to sa umyslowi ludzie i nei warto sie nimi przejmowac.

co do wynikow , ja na wyniki wszystkie(Tu w Norku HIV obowiazkowy) i na toksoplazmoze i rozyczke i wiele innych czekalam 5 dni, wiec moze podobnie jest w Polsce.

milego dnia

a na barszczyk , mneim mnie, chetnie bym sie wprosila, hehe
 
u mnie w mieścince ciemnogród. Miałam uczennice która przez 3 tygodnie namawiałyśmy żeby chodziła dalej do szkoły a do końca ostatniej klasy miała tylko miesiąc i matura. I co sie okzało- że dziewczyna nie chce chodzic bo jest w ciazy i sie boi co powiedzą w szkole. Na szczęscie zdała maturę i niedawno urodziła ślicznego maluszka. W moje szkole teraz juz jest troche inaczej ale jeszcze rok temu to by mnie zlinczowali ze jestem w ciązy a ślubu jeszcze nie mamy.
podejde w poniedziałek w przyszłym tygodniu, zrobie wszystkie badania. pewnie ze 200 zł zapłace ale co sie nie robi dla maluszka.

najwazniejsze ze po zmiejszeniu daki duphastonu nic sie zlego nie dzieje, więc skończe to opakowanie i koniec z tym.
podejrzewam że moge miec lekka anemie, ostatnie wyniki mialam w granicach normy a w dalszym ciągu śpie na stojąco i meczę sie szybko. Co jecie żeby poprawic sobie wyniki krwi?
 
u mnie w mieścince ciemnogród. Miałam uczennice która przez 3 tygodnie namawiałyśmy żeby chodziła dalej do szkoły a do końca ostatniej klasy miała tylko miesiąc i matura. I co sie okzało- że dziewczyna nie chce chodzic bo jest w ciazy i sie boi co powiedzą w szkole. Na szczęscie zdała maturę i niedawno urodziła ślicznego maluszka. W moje szkole teraz juz jest troche inaczej ale jeszcze rok temu to by mnie zlinczowali ze jestem w ciązy a ślubu jeszcze nie mamy.
podejde w poniedziałek w przyszłym tygodniu, zrobie wszystkie badania. pewnie ze 200 zł zapłace ale co sie nie robi dla maluszka.

najwazniejsze ze po zmiejszeniu daki duphastonu nic sie zlego nie dzieje, więc skończe to opakowanie i koniec z tym.
podejrzewam że moge miec lekka anemie, ostatnie wyniki mialam w granicach normy a w dalszym ciągu śpie na stojąco i meczę sie szybko. Co jecie żeby poprawic sobie wyniki krwi?
Anisen mnie na wyniki toxoplazmozy kazali czekać 5 dni nie wiem czy we wszytskich przychodniah tak samo jest. Ja za początkowe badania zapłaciłam 197 zł bo państwowo to tylko morfologia ogólny mocz i WR dają. Swoją drogą to ładnie na nas zarabiają, ale maluch najważniejszy.
 
Hej Dziewczynki :-) Ja też właśnie wróciłam z badań robiłam m.in morfologie, mocz, niektóre hormony, glukozę itp. do tego na różyczkę, żółtaczkę i toksoplazmozę- 150 zł państwo pobrało oczywiście... Pani powiedziała mi, że mogę się zgłosić po 17 po wyniki więc u mnie czeka się jeden dzień.
 
Witajcie moje drogie !
Nie mam weny do pisania, dlatego dziś będę biernym forumowiczem. Chciałam się przywitać i powiedzieć, że mamy się dobrze. Kolczyk z pępka bezpowrotnie zdjęłam, i w tym roku będą wakacje z brzuszkiem :) /wyjeżdżamy w piątek/
Odezwę się wieczorkiem!
 
reklama
Dobrze, ze mam większosc badań w pakiecie i nie musże dodatkowo płacić.

Pozdrówka dla wszystkich. Ja własnie walczę z uczuciem, ze sniadanko to nie był dobry pomysł :-) Oj wybredne dziecko sie robi:eek:
 
Do góry