no to witaj kochana w gronie fenkowych mamusiek
jaką masz dawkę? masz isoptin lub staveran jako osłonowy?
nie martw się szyjką, faktycznie jest krótka, ale skoro pozwolił Ci zostać w domu, to nie jest najgorzej, tylko naprawdę dużo leż, moja ciocia przeleżała 3 mies z 1,5cm szyjką i niskim brzuszkiem i urodziła w terminie

tak jak Pysia napisała- siedzenie działa jak chodzenie

co do szyjki ja więcej nie napiszę bo dostałam fenka na skurcze i napiętą macicę, czyli właśnie ryzyko przedwczesnego porodu. leżałam (spytaj się Pysi jak

) 2 miesiące ale ogólnie naprawdę się oszczędzałam i poza dodatkowymi kg wynik jest taki że wszystko się uspokoilo ale fenek dalej przyjacielem mym

co do płodu - tak przenika, ale dzidzi nic nie jest, najlepiej jak się odstawia w ok 34 tyg bo wtedy maluch oczyszcza się jeszcze w brzuszku, potem już na zewnątrz, objawia się to czasami drgawkami, które ma przez pierwsze 2/3 miesiące ale gorzej to wygląda niż jest

ogólnie dzieci fenkowe są zdrowe i mówią że nawet mądrzejsze

mogą być większe bo macica jest lepiej ukrwiona przez ten lek

czy zostałaś uprzedzona o skutkach ubocznych? ja miałam tylko w pierwszym tygodniu i dosyć słabe - kołatanie serca, trzęsące się ręcę, ataki duszności ale trzeba uważać, czasem było mocniej i wtedy lepiej nie robić kanapek

jakby co to pytaj! ja już biorę fenka od 20 tyg więc trochę się znamy