reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wątek główny

nie wiem czy to nie rozyczka bo w necie pisza ze przy trzydniowce nie ma wysypki na buzi:no:

a jak to rozyczka to co teraz ze szczepieniem??//
 
reklama
Kasia - Myślisz że to różyczka? hmmm...:tak: :tak: no nie wiem ....ale to skąd by się zaraziła?:confused: ale jak sobie przypominam że Antek po trzydniówce te wspomniane już 3 kropki (wysypki) były na buzi własnie:tak: :tak:
 
dzwonilam do lekarki
rozyczka raczej nie
3dniowka troche niespecyficzna bo goravczka byla od pon wieczoru a wysypka od dzis lub od wczoraj wieczor(albo mi sie wczoraj przed snem zdawalo:-p )
 
Kasia - własnie tak by było najabrdziej prawdopodobne....nietypowa goraczka i nietypowa wysypka..a lekarka pozowoliła Ci wyjśc z Leną na spacerek?:tak: :tak:
 
kasiulla - ja obstawiam trzydniówke jak Kuba miał to dziadostwo to aga_ch przysłała mi zdjęcie swojego szkraba z wysypką żeby mi pokazać ja to wygląda i on też miał na buzi.

A z wyjściem to też bym się troszke wstrzymała żeby Lenka znów czegoś nie podłapała bo przecież organizm ma osłabiony a te wirusy teraz to jakaś plaga. Podobno nie jest dobrze zaziębić wysypke.

Ze szczepieniem też chyba troszke trzeba odczekać żeby nie było jakiś problemów. Najlepiej zadzwoń do lekarki i niech Ci powie co i jak wkońcu od tego jest .

Dobrze, że już macie to za sobą i że to w sumie nic poważniejszego
 
reklama
Do góry